19 lutego 2014

Cynizm Tuska

D. Tusk pojechał na pogrzeb dziecka sportowca Bonka. Chciał on "ubolewać nad tragedią" by pokazać że nie jest on obojętnym wobec krzywdy ludzkiej. Dziecko sportowca zmarło z powodu błędów lekarskich a te błędy były wynikiem polityki Tuska, czyli prywatyzacji służby zdrowia. Lekarze po sprywatyzowaniu służby zdrowia dostali limity na usługi, pracują ponad godziny i stali się opryskliwi w stosunku do pacjentów. Pacjenci umierają zanim dostaną pomoc, bo limity nie pozwalają na przyjęcie większej ilości pacjentów niż zakontraktowano z NFZ. Jest to mord na społeczeństwie w imię prawa. Ja nie odróżniam mordu od mordu.  

Suma sum - Trzeba być cynicznym, by jechać na pogrzeb swojej ofiary. Tak też uważa i sportowiec Bonk. Tusk jeździ też cynicznie po kraju "wciskając kit", by przekonywać ludzi do siebie. Mądry Polak nie słucha takich jak Tusk. 

Tylko wtedy polityk, szef rządu i prezydent jeździ po kraju, kiedy w kraju jest źle z ich powodów. Jak dobrze jest w kraju, to nie ma powodu by uprawiać takie wojaże po kraju. 

Czytaj też ; Samo zdrowie. 

Brak komentarzy: