17 grudnia 2013

Wielka Brytania bez imigrantów

David Cameron, premier WB ogłosił swoje żale wobec imigrantów - także i z Polski. Żałuje on pieniędzy na socjal dla imigrantów - sknera. Minister spraw wewnętrznych Theresa May w swoich propozycjach ma ograniczyć napływ imigrantów z nowoprzyjętych krajów do WB. Obawy wzrosły w związku z otwarciem rynku dla Rumunów i Bułgarów po 1 stycznia 2014 roku w WB. Cameron przypomniał przy okazji że do WB miało przyjechać 17 tys. Polaków a przyjechało ich 700 tysięcy. Zapomniał on policzyć ciemnoskórych wśród których są przyszli ekstremiści islamscy a niektórzy z nich już się wykazali wysadzając metro w Londynie. Wg. niego lepszy jest dla WB czarny ekstremista niż biały żebrak. Ciekawe ma on gusta. Teraz chyba już wszędzie bogacze nie lubią dawać a tylko brać. D. Tusk jest taki sam i dlatego bieda nam się powiększa a niż demograficzny rośnie.  

Propozycje Camerona to ; ograniczenie napływu imigrantów do WB do 750 tys. rocznie, świadczenia socjalne dopiero po 3 miesiącach pobytu, zasiłek dla bezrobotnych tylko do 6 miesięcy oraz dla bezdomnych i żebraków zakaz powrotu i deportacja. Komisarz UE z Komisji Europejskiej ds. Sprawiedliwości, Praw podstawowych i Obywatelstwa Viviane Reding powiedziała oburzona że "WB zgodziła się na wspólny rynek z wielką ochotą a to oznacza swobodny przepływ ludzi i kapitału. Albo godzimy się na wszystko, albo na nic" - dodała komisarz UE. Władze Rumunii i Bułgarii powiedziały że "nie pozwolą traktować się jak ludzie drugiej kategorii" oraz "nigdy się nie zgodzimy na wprowadzanie odrębnych przepisów dla nas". Ambasador polski w WB mówi że te zakazy i nakazy dotyczyć będą niewielkiej grupy Polaków bo tylko bezdomnych i żebraków. Min. Sikorski chciałby aby przepisy socjalne były takie same dla wszystkich w UE. Skoro minister tak uważa to czemu u nas w kraju do tej pory tak nie uczyniono ? Czemu u nas socjal to jałmużna poniżej godności człowieka i nie każdemu ona przysługuje ? Przecież minister jest w rządzie Tuska. 

Uważam że te osłony przed napływem imigrantów nie są aż tak drastyczne zważywszy że właśnie do WB napływa największa ich ilość. Z drugiej strony WB nie powinna robić ograniczeń dla imigrantów tak jak nie robią tego inne kraje. W tej sytuacji sami imigranci powinni zastanowić się najpierw zanim zdecydują się jechać do WB za pracą. 

W zasadzie Cameron zareagował negatywnie dopiero po wejściu Rumunii i Bułgarii do UE. Każdy w Europie wie czym może grozić otwarcie granic dla Rumunów i Bułgarów. Oni ruszą za lepiej płatną pracą na zachód Europy, rozwiną handel uliczny, prostytucję i przemyt. Może tak być, ale nie musi. Można i te problemy rozwiązać, ale brak jest chęci ze strony UE. 

Suma sum - Zamiast większą uwagę poświęcić płacom i cenom w każdym kraju członkowskim to UE zajmuje się fiskalizacją i budżetami by kasa się zgadzała. Także każda pomoc unijna przyczynia się do większej biedy w krajach członkowskich bo w zamian trzeba zaciskać pasa czyli podnosić ceny i podatki. Tak Unia daleko nie zajedzie. Najpierw trzeba rozwiązać problem niskich płac i wysokich cen oraz podatków. Jak ludzie będą dobrze zarabiać a ceny i podatki będą na właściwym poziomie to nie będzie zadłużonych krajów. Te działania muszą niestety mieć osłonę w ustawach by rządy nigdy nie podnosiły cen i podatków oraz nie rozwijały sfery urzędniczej i biurokracji która pożera połowę budżetu państwa. Wtedy każdy u siebie w kraju znajdzie dobrze płatną pracę i nie będzie zmuszony szukać jej za granicą. Żeby tak się stało to wpierw trzeba wymienić obecne rządy na nowe i nieskorumpowane. 

Brak komentarzy: