23 grudnia 2013

Samoloty dla VIP-ów

Osoby na najwyższych stanowiskach państwowych będą latać wojskowymi samolotami. Przemaluje się je na barwy narodowe by nikt się nie rozpoznał. Tak się stanie bo MON w sobotę podpisał z PLL LOT umowę na 4 lata na ich czarterowanie. Umowa na dwa samoloty wojskowe typu Embraer jest niejawna. Samoloty te będą do wyłącznej dyspozycji prezydenta, premiera, sejmu, senatu oraz czterech kancelarii. Planuje się przebudowanie kabin a wnętrze samolotu ma być jak salonka. 

Suma sum - Wydaje mi się że jest to głupi pomysł gdyż znowu będą problemy czy uznać taki samolot za wojskowy czy cywilny gdyby doszło do tragedii takiej jak TU 154 M w Smoleńsku. Wtedy nie wiadomo było by czy był to samolot wojskowy czy cywilny oraz na jakich zasadach prowadzić śledztwo. Malowany koń nie jest dobrym pomysłem bo może okazać się osłem a z upartym osłem trudno się dogadać. Władze kraju powinny mieć swoje cywilne samoloty a nie pożyczane. 

Brak komentarzy: