10 grudnia 2013

Krzyż niezgody 2

Nie będzie w narodzie zgody, gdy nie usunie się krzyża niezgody. 

Tym nieszczęsnym krzyżem jest krzyż w sali sejmowej, Kaczyński i jego religijnie fanatyczna partia PiS oraz ksiądz Rydzyk z Radiem Maryja i TV Trwam. Te czynniki chcą zrobić z Polski państwo wyznaniowe czyli sektę religijną a do tego potrzebna jest władza. Żeby ją zdobyć to trzeba otumaniać naród krzyżem i Bogiem. Tu akurat większość się nie buntuje, bo kto chce stawać na przeciwko Boga. Problemem jest jednak to że akurat ludzie ( Kaczyński i Rydzyk ) nie są Bogami a im powierzamy bezkrytycznie władzę w państwie i w kościele. Każdy prawdziwy katolik wie że wiara to nie władza nad drugim człowiekiem, a takiej władzy domagają się niektórzy politycy i hierarchowie Kościoła. To stwierdzenie zamyka problem. Oznacza to że władza państwa nie może być powiązana z Kościołem a Kościół nie może pchać się do władzy. 

Partie katolickie zajadle zaatakowały tych którzy nie chcą w miejscach publicznych takich jak urzędy państwowe elementów religijnych. Twój Ruch J. Palikota sam musiał stawić czoła herezji i fanatyzmowi. TR złożył do sądu zażalenie na krzyż znajdujący się w miejscu publicznym wbrew Konstytucji. Oczywiście każda obrona przed ekspansją katolików i Kościoła w sferę państwa uważane jest za atak na Kościół. Trudno wtedy jest się bronić. 

Niżej wypowiedzi polityków o krzyżu sejmowym. 

Krzysztof Gawkowski z SLD ; mnie nie przeszkadza ten krzyż. Żeby Palikot sam zawisł na tym krzyżu. - On jest młody i głupi i może nie pamiętać że SLD było zawsze za zdjęciem krzyża z sali sejmowej. 

Jadwiga Wiśniewska z PiS ; Polska jest państwem katolickim. Konstytucja daje prawo do wyrażania uczuć religijnych. TR ufundowany jest na walce z Kościołem. - Ona nie wie co mówi. Polska nie jest i nie była państwem katolickim. Konstytucja daje każdemu prawo do wyrażania swoich uczuć religijnych, lecz to nie oznacza że można każdemu pchać się z nimi w życie prywatne i publiczne. Natomiast obrona praw niewierzących i konstytucji nie jest walką z Kościołem. Wiśniewska żyje tylko społeczno-katolickim wychowaniem. Nie nadaje się ona na polityka, bo wciska ludziom ideologię religijną. Za często udziela się ona w R. Maryja i zapomniała jak zachowuje się normalny człowiek i czym żyje na codzień. Typowy katol. 

Mieczysław Kasprzak z PSL ; mamy 1000 - letnią tradycję z kościołem i krzyżem. Krzyż i kościół zawsze towarzyszył władzy. Mnie ten krzyż nie przeszkadza. Jest on taki mały. Taki malutki i nikomu on nie przeszkadza. - Niech mówi on i reszta polityków tylko za siebie. Jemu nie przeszkadza krzyż w miejscu pracy ale innym może przeszkadzać gdy wyznają oni inną wiarę. Jestem ciekaw czy będzie on i inni zadowoleni gdy zamiast krzyża powiesi się symbol wiary muzułmanów, buddystów czy poganów. Związki z Kościołem to nie tradycja. Władze Kościoła same pchały się do władców państwa by być jak najbliżej władzy, bo miały wtedy kasę a z czasem i władzę.   

Beata Kempa z Solidarnej Polski ; krzyż nie robi nikomu krzywdy. J. Palikot powiedział kiedyś o biskupie Michaliku - cham. Kempa do Ryfińskiego ; wolność słowa pokazuje że należy uszanować zdanie innych. - Sama nie uszanuje ona zdania innych a poucza. Ona powinna uszanować także poglądy ateistów. Kempa zasłania się naukami JPII i mówi w imieniu wszystkich katolików. Te zachowania świadczą o tym że Kempa to fanatyczna despotka. Gawkowski z SLD aż ją upomniał by ona nie wypowiadała się za niego. 

Mariusz Błaszczak z PiS ; ludzie wierzący mają prawo pokazywać swoje uczucia religijne. - Miejsca publiczne w tym urzędy państwowe nie są tym miejscem. Jeżeli już zajdzie taka konieczność to trzeba odróżniać co wypada a co nie. Co innego nosić krzyżyk na szyi w miejscach publicznych a co innego odprawianie egzorcyzmów kościelnych w sejmie lub w innym urzędzie państwowym. 

Zbigniew Ziobro z Solidarnej Polski ; ktoś chce wywołać w Polsce wojnę religijną. -  Zapopmniał on że to PiS wywołał wojnę religijną gdy dostał władzę a Ziobro był wtedy w PiS. 

Jakiś oszołom w telewizji ; krzyż w Polsce to norma. - Owszem, norma, ale w kościołach. 

Armand Ryfiński z TR ; wyrok sądu apelacyjnego w Warszawie oparty był nie na prawie a tylko na utartym przeświadczeniu że każdy krzyż to świętość nad świętościami. Domagam się przestrzegania prawa. - Przypomnę że owy krzyż sejmowy wyjęty został z grobu matki księdza Popiełuszki zamordowanego w PRL-u przez SB. On by nie przynosić pecha Polsce powinien tam powrócić. Sam pomysł z owym krzyżem był bardzo głupi i nie na miejscu. Jak można było wyjmować cokolwiek z grobu i umieszczać w świetle dnia ? Uważam że ; z grobu powstałeś, do grobu powrócisz - nieszczęsny krzyżu. Tylko tam twoje miejsce. 

Wszyscy posłowie zapominają się i mówią nieprawdę broniąc krzyża w sejmie gdyż krzyż to nietylko kawałek drewna, lecz także ludzie którzy za nim stoją. Ludzie niestety mają swoje prywatne i nieuczciwe interesy które załatwiają za pomocą krzyża.  

Z 19 na 20 października 1997 roku nastąpiło zawieszenie krzyża pod osłoną nocy, gdyż nielegalnie był on zawieszany. Tu jest odpowiedź że ten krzyż powinien być zdjęty. 

Suma sum - Ci co forsują krzyż w przestrzeni publicznej przekręcają historię Polski mówiąc że krzyż jest symbolem Polski. Niestety, żadna flaga narodowa nie ma w sobie krzyża. Nasze flagi narodowe mają tylko orła białego jako symbol Polski i niech żadna siła tego nie zmienia. Krzyż natomiast był i będzie tylko symbolem religijnym dla wszystkich wiernych. Polscy katolicy źle postąpili bo przywłaszczyli sobie krzyż który jest tylko symbolem religijnym, w dodatku wszystkich wiernych na całym świecie. 

Tak nie można postępować, by orła krzyżem zastępować. 

Brak komentarzy: