29 czerwca 2013

Zemsta przyszła z przeszłości

Nauczycielka która uczyła m.in. w gimnazjum złożyła wymówienie z pracy po ukazaniu się artykułu o swojej przeszłości. Zajmowała się ona opiniowaniem kandydatów na nauczyciela i to poruszyło wszystkich. W stosunku do dzieci i kandydatów na nauczyciela była despotyczna. Dzieci musiały m.in. siedzieć cicho przez całą lekcję i czytać w jej myślach - tzn. domyślać się co ona chce. 30 lat temu została ona skazana na 15 lat więzienia za zabicie dziecka ale po 10-ciu latach została zwolniona i podjęła pracę w szkole. Tak przewiduje nasze prawo gdyż po 30 latach kara jest anulowana. 

Wg. prawa miała ona prawo pracować z dziećmi, lecz pewne przypadki powinny być inaczej traktowane. Uważam że osoby które popełniły przestępstwo dotyczące konkretnej sytuacji nie powinny pracować w tych konkretnych zawodach. Przykładowo ; nie może pracować z dziećmi osoba która dziecku zrobiła krzywdę i została za to skazana prawomocnym wyrokiem, nie może ponownie pracować w banku osoba która okradała swoich klientów, nie może pracować ponownie w komunikacji miejskiej lub innej osoba która spowodowała z własnej winy wypadek śmiertelny, nie może naprawiać kraju polityk który go spieprzył itd. Do tego trzeba zmienić prawo i już są zapowiedzi rządu o tych zmianach. 

Brak komentarzy: