08 czerwca 2013

Brazylia 2014 - 4

Polska - Mołdawia 1 : 1 w eliminacjach do mistrzostw świata w Brazylii 2014.  Moja teoria ciągle jest na topie. Teoria moja mówi że dopóki w ważnych wydarzeniach media posługują się tymi samymi twarzami dopóty one będą przynosić nam pecha. I to się sprawdza. Ostatnio ( 7 czerwca 2013 r. ) zremisowaliśmy z Mołdawią a to może wykluczyć nas z dalszych rozgrywek, wcześniej Borussia Dortmund w której grało trzech naszych czołowych zawodników przegrała z Fejenordem a Anglia zremisowała z Brazylią w meczu towarzyskim. A wszystkie te porażki są za przyczyną wystawiania tych samych od 30 lat ludzi ; Zbigniewa Bońka na prezesa PZPN, aktora Daniela Olbrychskiego jako twarz każdego ważnego naszego meczu i Dariusza Szpakowskiego na komentatora wszystkich najważniejszych dla Polski meczów. Sądząc po grze naszych piłkarzy za granicą nie można powiedzieć że oni nie potrafią grać w piłkę a z Mołdawią zagrali fatalnie jakby do nóg ktoś przywiązał im 5-kilowe kule. Tak jest prawie od zawsze. Jak się patrzy z boku to Polska robi wrażenie jakby nie miała innych ludzi znających się na piłce nożnej i jej obsłudze a tylko te wyżej wymienione. Nasze media wstyd nam przynoszą bo to one sugerują dosyć skutecznie kto ma być m.in. prezesem, twarzą i komentatorem i nie ma siły na tych przygłupów. Nawet sport wymaga cyklicznych zmian czyli nowych twarzy, nie tylko polityka. Jest to tzw. dyktatura mediów w którą nie każdy wierzy - a szkoda. Nawet obecność na trybunach Bońka i premiera Tuska też przynosi naszej drużynie pecha. Coś w tym jest bo wszyscy oni a także i media publiczne pochodzą z okresu PRL-u a dekomunizacja nie została do końca przeprowadzona. W TVP INFO już nie można patrzeć na te same twarze od 30 lat a zmian jak nie było tak nie ma. Media też powinny przejść reorganizację by nie zanudzić swoich odbiorców. 

Brak komentarzy: