Elżbieta Rafalska ( min. rodziny, pracy i polityki społecznej ) z PiS powiadomiła wczoraj społeczeństwo o tym że będą wprowadzone najniższe emerytury w wysokości
1129 zł. dla wszystkich którym obliczono niższe niż najniższa i tym co przepracowali mniej niż 20 lat. Tu ZUS mówi o 25 latach a rząd PiS o 20-tu i stąd są rozbieżności.
Uważam że wogóle nie powinno być dyskryminacji w przyznawaniu ludziom emerytur bo wiele osób z różnych powodów mogło przepracować mniej niż 20 lat a dostawało tyle pieniędzy ile wypracowało czyli często mniej niż wynosi najniższa emerytura a ci co przepracowali np. pół roku w całym swoim życiu a ulegli wypadkowi przy pracy lub trwale się rozchorowali dostawali pełną emeryturę.
Moim zdaniem nadal będzie ta dyskryminacja, ale dobra i ta najniższa emerytura wprowadzona przez PiS. Do tej pory ludzie dostawali często mniej niż 800 zł. emerytury a za nią nie da się żyć. Pozostała jeszcze do wprowadzenia coroczna waloryzacja wszystkich emerytur, by ten co przepracował mniej niż 20 lat a więcej odłożył do ZUS niż ten co przepracował zaledwie pół roku nie czuł się dyskryminowany oraz obiecany przez PiS dodatek do emerytur w wysokości 500 zł. +.
E. Rafalska mówiła że najniższa emerytura dla wszystkich uprawnionych będzie wprowadzona albo w grudniu tego roku, albo w marcu przyszłego roku, jednak ze względu na trudności jakie może mieć ZUS będą one wprowadzone prawdopodobnie w marcu przyszłego roku. Ona tak bez przekonania mówiła, bo nie od niej zależy decyzja a od J. Kaczyńskiego. Przypomnę że jak PiS chciał przejąć sądy, to jednej nocy uchwalił i wprowadził ustawę w tej materii.
1129 zł. dla wszystkich którym obliczono niższe niż najniższa i tym co przepracowali mniej niż 20 lat. Tu ZUS mówi o 25 latach a rząd PiS o 20-tu i stąd są rozbieżności.
Uważam że wogóle nie powinno być dyskryminacji w przyznawaniu ludziom emerytur bo wiele osób z różnych powodów mogło przepracować mniej niż 20 lat a dostawało tyle pieniędzy ile wypracowało czyli często mniej niż wynosi najniższa emerytura a ci co przepracowali np. pół roku w całym swoim życiu a ulegli wypadkowi przy pracy lub trwale się rozchorowali dostawali pełną emeryturę.
Moim zdaniem nadal będzie ta dyskryminacja, ale dobra i ta najniższa emerytura wprowadzona przez PiS. Do tej pory ludzie dostawali często mniej niż 800 zł. emerytury a za nią nie da się żyć. Pozostała jeszcze do wprowadzenia coroczna waloryzacja wszystkich emerytur, by ten co przepracował mniej niż 20 lat a więcej odłożył do ZUS niż ten co przepracował zaledwie pół roku nie czuł się dyskryminowany oraz obiecany przez PiS dodatek do emerytur w wysokości 500 zł. +.
E. Rafalska mówiła że najniższa emerytura dla wszystkich uprawnionych będzie wprowadzona albo w grudniu tego roku, albo w marcu przyszłego roku, jednak ze względu na trudności jakie może mieć ZUS będą one wprowadzone prawdopodobnie w marcu przyszłego roku. Ona tak bez przekonania mówiła, bo nie od niej zależy decyzja a od J. Kaczyńskiego. Przypomnę że jak PiS chciał przejąć sądy, to jednej nocy uchwalił i wprowadził ustawę w tej materii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz