Aktualizowano 28 list. PO Schetyny zmieniła zdanie bo chce by nie dawać pieniędzy ( 500 + ) tym co nie pracują a pobierają świadczenia ( np. bezrobotni ) bo w złe nawyki popadną, czyli nigdy
nie podejmą pracy - gdy KO wygra wybory parlamentarne. PO utrzymać chce 500 +na pierwsze dziecko tłumacząc tym że samotna matka z jednym dzieckiem może za mało zarabiać by utrzymać rodzinę.
PiS od razu skrytykował propozycje PO ( Grzegorza Schetyny i Jana Grabca ) mówiąc że oni skłamali, bo wcześniej zapowiadali że nie ruszą 500 + i rozszerzą pomoc społeczną.
Elżbieta Rafalska ( min. rodziny, pracy i polityki społecznej ) odpowiedziała słusznie że to co mówią ci panowie to kłamstwa, bo bezrobocie mimo 500 + mamy niskie. Ona też popełnia błędy bo nie chce podnosić progów dochodowych by na ich podstawie przyznawać ludziom wszelkie świadczenia państwowe, bo PiS woli dawać także i bogatym.
Wydaje mi się że Schetyna nie wie co to jest dodatek socjalny i dlatego nie chce go przyznać bezrobotnym i tym co korzystają z Opieki Społecznej. Przypomnę posłom z PO że dodatek socjalny można przyznać każdej osobie jeśli jej dochód nie przekracza progu dochodowego a jeżeli dołoży się tym grupom społecznym po 500 zł., to i tak ich świadczenia nie przekroczą nawet płacy minimalnej i żadna łaska przyznać im te 500 +.
J. Grabiec już z góry ustalił próg dochodowy mówiąc że jak ktoś go przekroczy to nie dostanie 500 +. Ten próg to 800 zł. na osobę. Uważam że posłowie PO niech sami żyją za 800 zł. miesięcznie i wychowują swoje dzieci zanim będą ustalać ludziom płace i progi dochodowe. Jak dalej posłowie będą sknerami to obniży się im ich płace poselskie do wysokości płacy minimalnej a wtedy nabiorą rozumu i będą wiedzieć że nie z własnej kieszeni podwyższają ludziom ich świadczenia ( renty, emerytury, zasiłki i bezrobotne ) i że próg dochodowy należy podnosić co roku by nie był niższy niż płaca minimalna by było zawsze sprawiedliwie.
PO zawsze była sknerą jakby ludziom dawała z własnej kieszeni i dlatego straciła władzę w 2015 roku. PO wolała sprzeniewierzać publiczne pieniądze tak jak czyni to i PiS, niż dać ludziom z ich własnych pieniędzy to co im się należy a należą się im godne świadczenia państwowe nie niższe niż płaca minimalna. Tak posłowie dorobili się milionowych majątków a ludziom mówią że nie ma w budżecie państwa pieniędzy na 500 + oraz na inne socjalne dodatki i podwyżki ich świadczeń. Katolicki PiS też zaniedbuje niektóre grupy społeczne głównie te najbiedniejsze w tym i osoby niepełnosprawne nie waloryzując im co roku ich świadczeń państwowych i dlatego ma niskie poparcie w narodzie.
Przypomnę posłom z PO że świadczenie niższe od płacy minimalnej nie demotywuje do podjęcia pracy kogokolwiek. Jak jakaś partia polityczna nie chce ludziom podnosić ich nędznych świadczeń do właściwej wysokości i waloryzować ich co roku, to będzie wymyślać bajki by im nie dołożyć. Uważam że takie partie które nie mają w sobie genu ludzkiego, to nie mają czego szukać w sejmie. Dodam że zawsze trzeba zadbać najpierw o życie godne ludzi a dopiero potem można zajmować się inwestycjami.
nie podejmą pracy - gdy KO wygra wybory parlamentarne. PO utrzymać chce 500 +na pierwsze dziecko tłumacząc tym że samotna matka z jednym dzieckiem może za mało zarabiać by utrzymać rodzinę.
PiS od razu skrytykował propozycje PO ( Grzegorza Schetyny i Jana Grabca ) mówiąc że oni skłamali, bo wcześniej zapowiadali że nie ruszą 500 + i rozszerzą pomoc społeczną.
Elżbieta Rafalska ( min. rodziny, pracy i polityki społecznej ) odpowiedziała słusznie że to co mówią ci panowie to kłamstwa, bo bezrobocie mimo 500 + mamy niskie. Ona też popełnia błędy bo nie chce podnosić progów dochodowych by na ich podstawie przyznawać ludziom wszelkie świadczenia państwowe, bo PiS woli dawać także i bogatym.
Wydaje mi się że Schetyna nie wie co to jest dodatek socjalny i dlatego nie chce go przyznać bezrobotnym i tym co korzystają z Opieki Społecznej. Przypomnę posłom z PO że dodatek socjalny można przyznać każdej osobie jeśli jej dochód nie przekracza progu dochodowego a jeżeli dołoży się tym grupom społecznym po 500 zł., to i tak ich świadczenia nie przekroczą nawet płacy minimalnej i żadna łaska przyznać im te 500 +.
J. Grabiec już z góry ustalił próg dochodowy mówiąc że jak ktoś go przekroczy to nie dostanie 500 +. Ten próg to 800 zł. na osobę. Uważam że posłowie PO niech sami żyją za 800 zł. miesięcznie i wychowują swoje dzieci zanim będą ustalać ludziom płace i progi dochodowe. Jak dalej posłowie będą sknerami to obniży się im ich płace poselskie do wysokości płacy minimalnej a wtedy nabiorą rozumu i będą wiedzieć że nie z własnej kieszeni podwyższają ludziom ich świadczenia ( renty, emerytury, zasiłki i bezrobotne ) i że próg dochodowy należy podnosić co roku by nie był niższy niż płaca minimalna by było zawsze sprawiedliwie.
PO zawsze była sknerą jakby ludziom dawała z własnej kieszeni i dlatego straciła władzę w 2015 roku. PO wolała sprzeniewierzać publiczne pieniądze tak jak czyni to i PiS, niż dać ludziom z ich własnych pieniędzy to co im się należy a należą się im godne świadczenia państwowe nie niższe niż płaca minimalna. Tak posłowie dorobili się milionowych majątków a ludziom mówią że nie ma w budżecie państwa pieniędzy na 500 + oraz na inne socjalne dodatki i podwyżki ich świadczeń. Katolicki PiS też zaniedbuje niektóre grupy społeczne głównie te najbiedniejsze w tym i osoby niepełnosprawne nie waloryzując im co roku ich świadczeń państwowych i dlatego ma niskie poparcie w narodzie.
Przypomnę posłom z PO że świadczenie niższe od płacy minimalnej nie demotywuje do podjęcia pracy kogokolwiek. Jak jakaś partia polityczna nie chce ludziom podnosić ich nędznych świadczeń do właściwej wysokości i waloryzować ich co roku, to będzie wymyślać bajki by im nie dołożyć. Uważam że takie partie które nie mają w sobie genu ludzkiego, to nie mają czego szukać w sejmie. Dodam że zawsze trzeba zadbać najpierw o życie godne ludzi a dopiero potem można zajmować się inwestycjami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz