07 stycznia 2014

Nowy rzecznik PO

PO ma nowego rzecznika prasowego. Tym rzecznikiem jest Małgorzata Kidawa-Błońska. Zastąpi ona dotychczasowego rzecznika Pawła Grasia. Graś nie sprawdził się jako rzecznik bo unikał rozmów i telefonów z dziennikarzami. Do tego miał wymówkę bo stróżował. Chyba nie wiedział że posłowie nie mogą zajmować się biznesem i mieć inną pracę niż posłowanie. 

Dlaczego na rzecznika PO Tusk wybrał p. M. Kidawę-Błońską, wcześniej P. Grasia a jeszcze wcześniej Tomczykiewicza ze Śląska ? 

Odpowiedź jest prosta. Posłanka M. Kidawa-Błońska i poseł Tomczykiewicz ze Śląska mają dar "polewania wodą" a P. Graś nie ma tych cech więc unikał rozmów z dziennikarzami a w międzyczasie zajmował się stróżowaniem by mieć przed nimi wymówkę. D. Tusk specjalnie tak dobiera swoich ludzi na poszczególne stanowiska, by za dużo nie mówili prawdy o nim i o PO. To oznacza że Tusk ma złe zamiary wobec narodu skoro ukrywa prawdę. Tak naprawdę Tusk nie dowierza swoim ludziom bo to on najczęściej występuje jako rzecznik PO. Tusk tak się ustawił w polityce czyli nieufnie do wszystkich, nawet powyrzucał z partii tych co mu zagrażali bo mieli inne zdanie bo wie że postępuje źle wobec ludzi i kraju. Tak zachowuje się dyktator a nie demokrata który bierze pod uwagę zdanie innych ludzi. Dlatego nazywam ten stan dyktaturą demokratyczną. Ona polega na tym że sami wybieramy w wyborach demokratycznych dyktatorów i pozwalamy im rządzić. Pozwalamy im rządzić tylko dlatego że większość ludzi jeszcze nie wie i nie rozumie jeśli już wie że taka forma rządzenia istnieje. 

Suma sum - Dawno temu ludzie walczyli z tyranami, później z despotami, potem ze świętą inkwizycją, następnie z dyktatorami a ja walczę z dyktaturą demokratyczną. Ciągle wytykam jej brak konsultacji społecznych i niesłuchanie obywateli tak jak robi to Tusk. Tusk jeszcze czasami wysłucha ludzi ale zawsze robi swoje a Kaczyńscy wogóle nie słuchają kogokolwiek. Oni uważają że lepiej wiedzą co ludziom potrzeba. Tacy ludzie to dyktatorzy których demokracja powinna wypluć z siebie i rozdeptać by nigdy nie powrócili do rządzenia krajem. Na tych dyktatorach nie koniec tej epoki. Za rogiem czai się inny dyktator, dyktator prawicy. Co prawda Jarosław Kaczyński z PiS zaliczany jest do prawicy, lecz nie o niego mi chodzi. Kaczyński jest raczej wierzącym komunistą bo chce wprowadzać podobny styl rządzenia lecz z Kościołem w tle. Chce on scentralizować władzę by samemu podejmować decyzje. W tej chwili nie widać dyktatora z prawicy. Bosak i inni przywódcy narodowców nie mają tych cech. W każdym bądź razie nie można wykluczyć że taki dyktator się nie znajdzie gdyż świat po złych rządach dyktatury demokratycznej zmierza do rządów prawicowych bo innych jeszcze nie wymyślono. Obecna sytuacja w Polsce jest fatalna bo na tym żeruje Tusk. Liczy on na to że nadal będzie rządził bo ludzie nie chcą PiS i Kaczyńskiego. Dlatego upominam się o szukanie nowych, normalnych formacji bez ideologii, bez dyktatorów i bez bagażu PRL-owskiego które będą zaspokajać potrzeby ludzi a nie swoje i ideologii. Tak powinna wyglądać demokracja.   

Brak komentarzy: