24 stycznia 2014

Czy były więzienia CIA ?

Gazeta ( dziennik ) "Washington Post" opublikował informację dotyczącą więzień CIA w Polsce. Podobno proponowano 15 mln. dolarów dwóm pułkownikom za zezwolenie na działalność CIA na naszym terenie. Pieniądze przyszły z Berlina do Warszawy w ramach podziękowania za umożliwienie dostępu do tajnego więzienia. Nikt nie przyznaje się do łapówek i do istnienia takiego więzienia w Starych Kiejkutach. Leszek Miler z SLD mówił że po 11 listopada NATO ogłosiło napaść na kraje członkowskie a to oznaczało wspólną walkę z terrorystami. Tak samo wypowiadał się on kilka lat temu po ujawnieniu informacji że takie więzienia były w Polsce. 

Tak wytłumaczył on że istniały więzienia CIA w Polsce. Tą wypowiedzią przyznał się do tego że władze SLD, jej szef Aleksander Kwaśniewski, Leszek Miler i Marek Siwiec oraz inni byli zaplątani w tą sprawę. Uważam że te osoby z SLD powinny być pociągnięte do odpowiedzialności karnej. Pora usunąć byłych PZPR-owców od władzy w Polsce. W końcu obowiązuje teraz Konstytucja z 1997 roku która mówi że komunizm jest zakazany bo jest zbrodniczym system. Ten zapis oznacza że także osoby które były związane ze zbrodniczym systemem nie powinny piastować państwowych i innych publicznych stanowisk. Pora zamknąć rozdział komuny. Teraz jest okazja. Uważam że skoro wszyscy wiedzą o istnieniu tajnych więzień CIA za sprawą gazety "Washington Post" to nie pogorszy się bezpieczeństwo kraju gdy oskarży się tylko winnych takich jak SLD i jego szefów. Oni za nędzne 15 mln. dolarów zgodzili się na bezkarne tortury dla więźniów z innego kraju. Trzeba wiedzieć że są granice wyrażania zgody innym państwom i organizacjom na ich działania. Gdy przewiduje się łamanie prawa krajowego i międzynarodowego to nie należy wyrażać zgody na takie działania komukolwiek. Można i trzeba zrozumieć solidarność z tymi co walczą z terroryzmem, ale SLD trzeba wykopać z polityki póki jest okazja. 

Suma sum - D. Tusk nie chciał się wypowiadać na ten temat jak mówił ; ze względu bezpieczeństwa kraju. Tusk bardziej chroni SLD gdyż może z nim zawiązać w przyszłości koalicję rządową gdyby nie było alternatywy. Sam też nie chciał by być oskarżany za cokolwiek. Tak swój swojego chroni. Tak rządy stają się bezkarne. Tak nie może być. 

Brak komentarzy: