17 listopada 2012

TABU-SEX 10

Na Śląsku grasował tzw. pedofil który zachodził od tyłu nastolatki i obejmował je, czasami je obmacując. Tłumaczył on te zachowania brakiem kontaktów seksualnych z partnerką gdyż była ona w ciąży. Policja nie dała jemu wiary i oskarżyła go za napaść seksualną. Jak można oskarżyć kogoś za napaść seksualną skoro nie doszło do takich kontaktów ? To jest właśnie bezprawie uprawiane przez nasz wymiar sprawiedliwości gdyż prawo dopasowuje się do fobii i do wieku ofiary a które powinno być jednakowe dla wszystkich tego typu przestępstw seksualnych bez względu na wiek ofiary. Winę za takie podejście ponosi głównie policjant prowadzący sprawę gdyż to on narzuca prokuratorowi i sądowi czy podnieść poprzeczkę i inaczej zakwalifikować czyn. Już na wstępie policjant narzuca swoje chore mentalności zatrzymanemu zasypując go durnymi pytaniami i stwierdzeniami - nie chciał by pan by to panu ktoś molestował, gwałcił i katował dziecko. Odpowiedź na te pytania jest oczywista ale ona nie może sugerować że zatrzymany zrobił coś więcej niż zrobił swojej ofierze i że należy podnieść poprzeczkę w kwalifikacji czynu czyli zamienić czyn np. molestowanie na gwałt bo ofiara była np. niepełnoletnia. Nie tędy droga do sprawiedliwości. Tylko właściwa kwalifikacja czynu i właściwa wysokość kary oraz nieuchronność kary może eliminować przestępstwa z naszego życia. Inne działania powodują odwrotne skutki. Policja i tu ma na to odpowiedź. Policja ma takie mentalności że lepiej ich nie przyjmować. Co prawda wynikają one z charakteru ich pracy ale są nie do przyjęcia bo z góry sugerują jak sprawca ma myśleć w toku postępowania. Np. sugeruje i straszy sprawcę - "Jak odsiedzisz i przeżyjesz to będziesz miał szczęście. Za takie przestępstwa sami więźniowie nie dadzą ci żyć". A kto dał prawo współwięźniom na samosądy ? Samosądy nawet w więzieniu też są i powinny być karalne. Samosąd np. na policjancie pracującym w więzieniu natychmiast jest karany. Tak samo należy postępować z więźniami którzy znęcają się nad drugim więźniem, gdyż każdy więzień już dostał karę - karę odsiadki. Nie można mnożyć kar i to bezkarnie, zwłaszcza posługując się przestępcami. Wtedy resocjalizacja takich nie ma sensu. Albo ma być prawo albo ma być bezprawie. Policjanci zatrzymali 45-letniego mężczyznę z powiatu ostródzkiego ( woj. warmińsko-mazurskie ). Mężczyzna odpowie za uprawienia seksu z dziewczynkami poniżej 15-tego roku życia i za pokazywanie im pornografii. Wcześniej był już karany za posiadanie treści pedofilskich. Sprawą zajmowali się policjanci z Centralnego Biura Śledczego wspólnie z Elbląską Prokuraturą Rejonową. Wspólnie udało im się zebrać dowody na to że 45-latek obcował płciowo z nastolatkami które nie ukończyły 15-tego roku życia. Mężczyzna każdej z dziewczynek płacił za seks. Dodatkowo wynagradzał pieniędzmi te, które przyprowadziły do niego swoje koleżanki. Podejrzany został zatrzymany 1 października tego roku. Kolejny zatrzymany to 21-letni mieszkaniec powiatu wodzisławskiego, który ściągał i rozpowszechniał treści pornograficzne z udziałem dzieci. W mieszkaniu mężczyzny zabezpieczono komputer oraz kilkadziesiąt płyt z treściami pedofilskimi. Od stycznia 2010 roku posiadał, przechowywał oraz sprowadzał treści pornograficzne z udziałem dzieci, a następnie rozpowszechniał je w sieci. Ich treść będzie sprawdzana przez powołanego w tej sprawie biegłego. W trakcie śledztwa wyszło na jaw także, iż 21-latek uprawiał seks z nieletnią dziewczynką. Wobec mężczyzny zastosowano dozór policji. Mężczyźnie grozi teraz do 12 lat więzienia. - Takich przypadków jest mnóstwo i mnożą się. Brak partnerki, brak urody, defekty psychiczne i fizyczne powodują sięganie po zakazany owoc. Mniej niż 15 lat to może być 14 lat i 11 miesięcy. Gdzież ona jest dziewczynką ? W tym wieku prawie każda dziewczyna już uprawia seks a na pewno uprawiała by gdyby miała z kim. Hipokryzją w naszym prawie i w naszych mentalnościach ( u niektórych ) jest to że nieletnia może bezkarnie uprawiać seks z każdym poniżej 15 lat ale nie może go uprawiać z osobą która przekroczyła już choćby jeden dzień po ukończeniu 15 lat. To jest chore prawo. Mówiąc dziewczynka o 15-latkach wyolbrzymia się problem by więcej "dokopać" podejrzanemu. 12 lat za oglądanie zdjęć, w innym przypadku 2 lata w zawieszeniu na 5 lat za morderstwo ( co prawda za nieumyślne ale to zawsze morderstwo ) - tragedia z naszym prawem. To jest właśnie fobia która z rozumem nie ma nic wspólnego. Nie brałem celowo pod uwagę ściągania i upowszechniania treści zakazanych gdyż i to nie jest przestępstwem. Zainteresowany nie ściągnie od wymienionego wyżej 21-latka to ściąganie od kogoś innego. Nie da się zatrzymać tej machiny jak i picia alkoholu, palenia papierosów i narkomanii. Debile którzy tego nie rozumieją będą tylko karać niewinnych. Za przestępstwo można uznać tylko produkcję takich treści ale tylko wtedy gdy doszło do przymusu brania udziału w tych produkcjach. Dlaczego tak uważam ? Dlatego że skoro jest zapotrzebowanie na taką produkcję to ona powinna być legalna. Wiadomo że nie na każdą produkcję wolno pozwalać choćby na taką gdzie dochodzi do zbrodni lub innej krzywdy na człowieku lub zwierzęciu. Uważam tak ogólnie - że dopóki nie ma krzywdy to należy odstępować od wymierzania kar. Tak Konstytucja powinna brzmieć w tej sprawie żeby nie było karania za niewinność. Zaznaczyć należy że domniemana krzywda nie jest krzywdą nawet wg. naszego prawa i na ogół odstępuje się od wymierzania kar w tych przypadkach. Wyjątkiem którego nie może być dla dobra samego prawa są przestępstwa na tle seksualnym. Tu wystarczy domniemanie o zadanej krzywdzie i to wystarczy sądowi do skazania niewinnego. Znaczy to że mamy nierówne dla każdego prawo. Nie chcę nikogo na siłę przekonywać do wyżej opisanych racji, bo nie da się przekonać wielu którzy posiadają dzieci lub mają fobie. Te osoby patrzą na własne dzieci subiektywnie i tracą równowagę w osądach. Także nie jestem za produkowaniem pornografii dziecięcej a tylko zwracam uwagę na brak obiektywizmu, na ułomne prawo i defekty w mentalnościach ludzi i urzędników. 

Brak komentarzy: