21 listopada 2012

MIX 33

"Robi się gorzej niż za komuny. Władza boi się panicznie Polaków i w końcu się za nich zabierze. Do tej POry POlitycy robili co chcieli, teraz przynajmniej się boją. Aktualna sytuacja społeczna i gospodarcza w naszym kraju zmierza w złą stronę z uwagi na fakt, że w zasadzie wszystkie stanowiska rządowe, władcze i władzę sprawują osoby "obce". Nie są to prawdziwi Polacy" - tak napisał niedoszły zamachowiec Brunon K. na forum internetowym. Tak wielu uważa o PO, o rządzie i o sytuacji w kraju i tak wielu pisze na forach internetowych i każdy ma rację. Tylko nie każdy sięga od słów do czynów. Brunon nie opanował swoich emocji i zajął się praktycznym zastosowaniem eliminacji tych co nami rządzą. Z jego wypowiedziami zgadzają się wszyscy i mają rację gdyż im dłużej rządzi PO tym mocniej brnie rząd w mechanizmy PRL-u. Ludziom żyje się coraz gorzej. Coroczne podwyżki cen, podatków i wprowadzanie nowych podatków dobija każdą rodzinę. Inflacja niweluje każdą podwyżkę płac, czyli można uznać że nie ma w kraju tych podwyżek. Często podnosi się ceny tylko dlatego że pracownikom podniesiono płace. Komuna tak robiła. Polacy nigdy nie mogą z tego powodu oszczędzać. Są to mechanizmy z komuny mające na celu zamknąć "gębę" społeczeństwu by nie stawiało się rządzącym. Kolejnym gwoździem do trumny jest uzależnienie społeczeństwa od kredytów mieszkaniowych. Ta grupa boi się protestować by nie stracić pracy a zatem i szansy na własne M. Jeżeli są podwyżki płac ( oprócz corocznej waloryzacji rent i emerytur ) to tylko dlatego że są strajki i protesty. Rząd sam nigdy nie wpadł na taki pomysł by sam zadbał o te podwyżki. Co to za rząd, że trzeba siłą wymuszać na nim to co sam powinien zrobić ? Najgorzej w tym kraju mają tzw. słabe grupy społeczne jak renciści, emeryci i rodziny korzystające ze świadczeń z Opieki Społecznej. Te grupy nie mają swoich związków zawodowych i nie ma komu bronić ich praw. Rząd PO tej grupy wogóle nie zauważa. Dać tym grupom podwyżkę świadczeń dopiero po 7 latach gdy pozostałe grupy mają coroczne waloryzacje to hańba dla takiego rządu. A wszystko po to by utrzymać w naszym kraju tanią siłę roboczą. Jeszcze dopłaca rząd obcym kapitałom by czuli się u nas jak za piecem. Dostają zagraniczne firmy ulgi na podatki. I jak tu nie protestować ? Cała Europa protestuje. Protestuje z powodu zaniżania standardów życia. D. Tusk uważa że ta sytuacja jest spowodowana agresją w mediach między patiami politycznymi. Zaapelował by było jej mniej. Nie chciał on zauważyć że za taką sytuacją nie stoi agresja w mediach i wśród polityków a tylko sytuacja kraju i ludzi do której on sam ze swoim rządem doprowadził oraz agresja Pis i Kaczyńskiego zajmująca się tylko katastrofą smoleńską i dzieleniem Polaków.  

Automatycznie powracają automaty do gier hazardowych. W 2010 r. na mocy ustawy hazardowej przestano wydawać nowe pozwolenia na automaty a nadal rośnie liczba urządzeń które są nielegalne. Od tego czasu Służba Celna zajmuje ok. 1000 automatów rocznie. Miejsce automatów zajmują symulatory i kioski internetowe. Symulatory to przerobione automaty o niskich wygranych. Automatów średnio przybywa 2-krotnie więcej niż w poprzednim roku, a terminali w kioskach internetowych śr. ok. 5-krotnie więcej niż w poprzednim roku. Chyba hazardu nie da się wyeliminować siłą. Może urzędnicy użyli by jednak rozumu ? Kończy się budowa szybkiego internetu. Z UE dostaliśmy 2,4 mld zł. na jego realizację. Budowa ma się zakończyć na początku 2015 r. Prędkość internetu szybkiego to ok. 30 Mbit/s a dostęp ma uzyskać ok. 95 % Polaków. Do unijnej kasy na internet ustawiają się firmy z Polski, Hiszpanii, Ukrainy, a nawet z Korei Płd. Liczą one nie tylko na wykonanie inwestycji w niektórych regionach a funkcja wykonawcy i operatora sieci powierzona zostanie jednej firmie. D. Tusk obiecał przed pierwszymi wyborami że internet będzie dostępny bezpłatnie dla każdego Polaka, gdy wejdzie jego partia do rządu. Dziś zabrano ulgi na internet przez PO. Bez komentarza. Rząd wkrótce może obniżyć wcześniejsze renty bo - są one wyższe od emerytur. Boi się rząd że Polacy zaczną masowo korzystać z tych świadczeń. Różnica przy śr. emeryturze wynosi 350 zł. Aleksandra Wiktorow, była prezes ZUS, dziś członek Rady Gospodarczej przy premierze mówi że należy jak najszybciej obniżyć renty. Z ZUS wypłaca się obecnie renty 1,15 mln osobom. W 2003 r. rencistów w Polsce było 2,2 mln. Uważam że jeżeli ktoś sobie wypracował rentę i emeryturę taką jaką mu obliczono to żaden rząd i urzędnik nawet z ZUS-u nie ma prawa tego zabrać. Dobrze pisał niedoszły zamachowiec Brunon K. że rząd PO robi co chce bo nikogo się nie boi ale czas rozliczy i Tuska i jego rząd. Mamy fatalną sytuację finansową Polaków - potwierdza to raport Komisji Europejskiej. Co roku rosną ceny żywności, paliwa i innych towarów. Większość od wielu lat nie otrzymała podwyżki płac. Grozi Polsce także obniżka rent o ok. 40 %. Gdy PO doszła do władzy to litr benzyny kosztował ok. 4 zł. a dziś ok. 6 zł. Rząd uważa że nie jest aż tak źle bo w statystykach wzrasta pensja minimalna rośnie. Pięć lat temu wynosiła 934 zł, a dziś  1,5 tys. zł. Urzędnicy z Brukseli obliczyli, że nawet 2 mln pracujących Polaków nie może związać końca z końcem ze względu na nędzne zarobki i rosnące ceny. Ceny rosną szybciej niż płace. Eksperci ostrzegają, że siła nabywcza pieniądza maleje, ponieważ ceny rosną szybciej niż pensje. Te drugie często pozostają takie same lub nawet maleją. Pisałem już o fatalnej sytuacji kraju nie raz. Rząd PO D. Tuska nie zauważa tego problemu, bo żeby zauważyć go, to musiał by zauważyć człowieka a jego jakoś nie widzi. Dlatego nic się nie zmieni na lepsze w kraju dopóki nie zmieni się rząd. Oczywiście i PiS, i SLD, i PSL nie zmienią fatalnej sytuacji w kraju bo już rządzili i pokazali co potrafią. Spada zapotrzebowanie Polaków na olej napędowy o 8 % rocznie. Jak dotąd zużycie oleju napędowego rosło z miesiąca na miesiąc i dlatego to zaniepokoiło. Niedobre dla gospodarki może być także spadająca sprzedaż benzyn. Eksperci doszukują się przyczyn gwałtownego spadku zużycia paliw w spowolnieniu gospodarczym. Inną przyczyną spadku sprzedaży oleju napędowego i benzyny jest również rosnący przemyt. W I półroczu ujawniono 5138 prób przemytu paliwa. Wycofują się światowe koncerny z polskiego rynku jak sieci fińskich stacji samoobsługowych Neste. Obawy są także co do sieci BP, gdańskiego Lotos, Shell i Statoil. Orlen jest zainteresowany kupnem Neste. Uważam że powodem spadku sprzedaży paliw płynnych jest jak zwykle ukrywana przez rząd i jego ekspertów prawdziwa przyczyna czyli za wysoka i rosnąca cena tych paliw. Także winna jest dyrektywa unijna która nakazała wycofanie pojazdów na olej napędowy, bo podobno za dużo emitują one co2 do atmosfery. Zwracałem już uwagę na to że pomysły UE jak pakiet klimatyczny "zarżnie" naszą gospodarkę, pakiet fiskalny ogołoci nasz budżet a wyeliminowanie disli spowolni gospodarkę lecz to nie dociera do tępaków a Tusk godzi się bezkrytycznie na te dyrektywy UE. Chyba dlatego uważany jest on za "obcego" przez bombiarza Brunona K. Łupki legły w gruzach. Tak się zapowiadało gdyż lobby ( zielonych jak szczaw ) przeciwne wydobyciu tego surowca zapowiadały zablokowanie jego wydobycia na terenie UE. Dziś doszło do wycofania moratorium w KE co pozwoli krajom UE wydobywaniu gazu łupkowego bez przeszkód. Wcześniej wg. Trybunału Sprawiedliwości UE Polska naruszyła przepisy unijnej dyrektywy w sprawie warunków udzielania i korzystania z zezwoleń na poszukiwanie, badanie i produkcję węglowodorów. Tak naprawdę ( teoretycznie ) KE nie chciała dać nam pozwolenia bo polskie przepisy dyskryminują podmioty mające siedzibę w innych państwach członkowskich. Uważam że decydować o tym komu przyznać prawa i koncesje w tej materii powinny kraje w których znajdują się złoża surowców a nie obce ciała. UE nie ma tu głosu. Daj buzi daj i nie odmawiaj. Niestety, nie dał buzi W. Pawlak nowemu prezesowi PSL J. Piechocińskiemu gdy żegnano Pawlaka, bo obraził się na niego za to że to on wygrał wybory a nie Pawlak. Pawlak uwierzył że tylko on jest tą najważniejszą postacią PSL ale się przeliczył. Za jego 23 letniej kadencji rozkwitł tzw. nepotyzm czyli zatrudnianie kolesi i rodzin polityków bez kwalifikacji i kompetencji w spółkach i zarządach. Odnaleziono poszukiwaną listem gończym Katarzynę W. Podejrzewa się ją o zamordowanie własnego dziecka. Nagonka chorego społeczeństwa zmusiła ją do ukrywania się. Ukrywała się pod Białymstokiem. Zdradziły ją rude włosy i mieszkańcy. Pisałem że rude kolory są wredne i przynoszą pecha. Co Katarzyna ufarbuje się na rudo to ma kłopoty z Policją. 

Brak komentarzy: