11 listopada 2012

MIX 23

Dziś Dzień Niepodległości Polski 11 listopada. Może będzie to pierwsze święto spokojnie obchodzone. Do tej pory manifestacje miały wolną rękę i wchodziły sobie w drogę. Dochodziło wtedy do konfrontacji między nimi. Na dziś każdej organizacji przyznano inną trasę i czas. Nawet prez. Br. Komorowski wybrnął z sytuacji i postanowił złożyć wieńce pod pomnikiem każdego bohatera którego historia umieściła wśród tych co doprowadzili kraj do niepodległości. Uważam że każdy z nich ma swój udział w odzyskaniu niepodległości kraju a różnica w społeczeństwie wynika tylko z przynależności politycznej tychże bohaterów. Były prezes IPN Ireneusz Dudek doszukał się niechlubnych wątków w życiorysie które każdy posiada tylko w jednym przypadku. Tylko u J. Piłsudskiego który jako jedyny miał faktyczny wkład w odzyskanie niepodległości. Jego wina wg. I. Dudka i IPN-u to nieprzynależność do prawicy. Pozostałych bohaterów wybielił bo byli z frakcji endeków i z prawicy. IPN pisowski znany jest z tego że szkaluje tych którzy nie są prawicą a mieli największy wkład w odzyskaniu niepodległości lub inne ważne zasługi dla kraju, a wybiela każdego który jest lub był o korzeniach prawicowych i najmniej miał zasług dla Polski jak np. Roman Dmowski i Lech Kaczyński. Piłsudski nie miał przynależności politycznej gdyż był tylko wodzem armii która przepędziła Ruskich z kraju w 1918 r. a po zwycięstwie zaproponowano mu stanowisko prezydenta kraju. Nie chciał on tego stanowiska i po jakimś czasie oddał je cywilnej władzy. Właściwie to historia namieszała gdyż lata 1800 - 1900 były okresem powstawania różnych frakcji a one dzieliły kraj. Do dziś one dzielą kraj, stąd różnice w rozumieniu historii. Trzeba wiedzieć że pierwsza deklaracja na mocy której uchwalono dzień 11 listopada jako święto Odzyskania Niepodległości miała zapis ; Józef Piłsudski jest tą osobą którą należy czcić w każdą rocznicę.  Nie ma w niej mowy o R. Dmowskim, o Wincentym Witosie i o innych pseudobohaterach. Pierwsze obchody rocznicy były obchodzone przez 110 organizacji i nie było konfliktów. Wszyscy nawzajem szanowali się. Tak było do 1939 r. Trzeba także zauważyć że gdyby Piłsudski nie był bohaterem z 1918 r. to komuna po 1945 r. nie zwalczała go a rocznica Niepodległości 11 listopada była by obchodzona każdego roku. Znaczy to że każdy normalny Polak uważa Piłsudskiego za bohatera oprócz prawicy i komuny. To co dziś wyprawia prawica jest niedopuszczalne gdyż zakłamuje historię. Tak naprawdę dziś chodzi prawicy tylko o uzyskanie władzy tak jak Pis to robi. Winnicki z MW wykazał że jest niedojrzały i dziecinny gdyż jak mówił jego patronami są m.in. R. Dmowski i jego chore, prawicowo-nacjonalistyczno-faszystowskie poglądy. Kto dziś zakładając organizację czy partię kieruje się poglądami osób i organizacji z przed kilku i więcej wieków ? Poglądy na świat w tamtym okresie już są anachroniczne i nie przystają do dzisiejszej rzeczywistości. Młody Winnicki z MW i tak nie zrozumie tego i nie powinien on i jemu podobne młode niedouki, bez własnego zdania, własnej wizji, tej właściwej zakładać jakiejkolwiek organizacji. Każda opcja inaczej rozumie patriotyzm. Prawica żeby się odróżniać od Polaków wymyśliła sobie swoich bohaterów których uważa za patriotów oraz wrogów żeby było na kogo "jechać". Dlatego bohaterzy narodowi wg. prawicy którzy nie uznają sztucznych tworów prawicowo-faszystowskich nie są patriotami mimo zasług. J. Kaczyński dużo dziś mówił o patriotyzmie rozumując po swojemu że ten jest patriotą kto chce silnej Polski, jest przeciw UE, Rosji i Niemcom, nie uznaje obecnego rządu, wyznaje tylko teorie Kaczyńskiego itd. Szkoda słów na tego psychopatę. Młodzież Wszechpolska nie podaje trasy przemarszu ze względu na bezpieczeństwo. Tak oświadczył jej szef Robert Winnicki. Boją się organizacji antyfaszystowskiej "Antify" która co prawda zapowiedziała że nie będzie blokować "Marszu Niepodległości" prawicy ale ... Więcej w art. "NEO" z listopada 2011 r. J. Kaczyński wciąż podtrzymuje swoje teorie o k. smoleńskiej. Mówi że na 99 % był to zamach. Także mówi że "wersje rosyjskiego MAK-u i polskiej komisji J. Millera mówiące o zderzeniu samolotu z brzozą są nie do przyjęcia i absurdalne. To nie wytrzymuje żadnej krytyki, porównania z opisami innych wypadków lotniczych podobnego typu. Bardzo często w takich wypadkach wielu ludzi ginie, ale rzadko wszyscy, co do jednego". Dodaje powołując się na "odważnych pisowskich ekspertów i naukowców" że "nic nie pasuje, nic nie jest logiczne". "Maszyna rzekomo spada cała, ale nie ma leja, są za to szczątki maszyny i porozrywane, jak po wybuchu. Blisko 400 kilogramów ludzkich szczątków zostało spopielonych. Mamy coraz więcej dowodów, coraz więcej opinii naukowców, że jeszcze w powietrzu doszło do dwóch wybuchów". Jako motyw podał Kaczyński zemstę. L. Kaczyński  naraził się bardzo różnym wpływowym ośrodkom politycznym, biznesowym, powiązanym ze służbami albo składającym się z ludzi służb. Wg. J. Kaczyńskiego "tylko prawdziwe poważne śledztwo powinno zbadać wszystkie, nawet bardzo mało prawdopodobne hipotezy'. Takie chore teorie się tworzy gdy za wypadki samolotowe biorą się amatorzy. Na kogoś trzeba zwalić winę byle nie na siebie. Jakie zasługi miał nowy prezes PZPN ? Poprzedni prezes PZPN Grzegorz Lato był biednym prezesem który dopiero w związku dorobił się majątku zarabiając ok. 100 tys. zł. miesięcznie. Ten majątek i bezkarność jaką dawało mu niezależność związku PZPN od czegokolwiek spowodowało że "woda sodowa uderzyła mu do głowy'. Nie brał on pod uwagę innego zdania kibiców i reszty narodu a sam był "panem" na swoich włościach. Liczył on kasę a nie zwycięstwa naszej drużyny. Zasługi nowego  prezesa Z. Bońka - jest on milionerem gdyż prowadzi własny biznes czyli nie będzie miał czasu na zajmowanie i poświęcenie się rozwojowi piłki nożnej w kraju, reklamuje piwo Tyskie co bulwersuje kibiców gdyż jako działacz sportowy i sportowiec nie powinien tym się zajmować, reklamowane piwo nie było sponsorem ani PZPN-u ani innej imprezy sportowej, ma on znajomości w FIFA i UEFA ( czyli tzw. układy ) choćby z szefem UEFA Michelem Platinim a takie znajomości mogą być dobrze wykorzystane lub źle. Boniek akurat źle doradzał PZPN-owi co dało się zauważyć gdyż jest sam w sobie pechowy dla naszej drużyny piłkarskiej. Problemem jest nie to co każdy z prezesów sobą reprezentuje a to że nie ma wyboru. Prezesa wybiera zarząd PZPN czyli sami się wybierają. Tak będą przewracać się ciągle te same z "betonu" nazwiska które nigdy nie wniosą świeżości do piłki nożnej która wymaga młodości. Uważam że prezesa PZPN powinni wybierać także kibice, media powinny zachować neutralne stanowisko gdyż narzucają zawsze znane twarze nie mając pojęcia kto nadaje się na prezesa a związek powinien podlegać kontroli państwa choćby pod kątem korupcji. Może to uzdrowi naszą piłkę nożną gdyż stare schematy rodem z PRL-u nie sprawdzają się. Więcej w art. "Euro 2012" i "Piłka Nożna". Pod pałacem prezydenckim o mało nie wjechano na grupę osób świętującą coroczną miesięcznicę związaną z k. smoleńską. Policja goniła 56-letniego kierowcę który nie zapłacił przy ul. Długiej na Mokotowie W Warszawie za paliwo. Uciekając Fordem Fiesta zatrzymał się dopiero przy mięsięcznikach na pl. prezydenckim. Policja sprawdziła samochód go pod kątem materiałów wybuchowych których nie znalazła i zatrzymała go. BOR z pirotechnikiem penetrowali jego samochód. Że też nie mogą zakończyć tej miesięcznicy wyznawcy Kaczyńskiego i Rydzyka. Przecież mogli zginąć. Żałoba po władzach państwowych trwa tylko 3 dni ale nie wieczność. Tak naprawdę to Kaczyński dręczyć chce rząd Tuska i prezydenta Komorowskiego w nieskończoność co miesięcznymi egzorcyzmami na pl. prezydenckim bo przegrał wybory na prezydenta. Kaczyński uważa że to on powinien wygrać tamte wybory a nie Komorowski. 

Brak komentarzy: