14 listopada 2012

MIX 26

OPZZ i Forum Związków Zawodowych protestują przeciw niskim płacom. Jak mówią protestujący nie stać ich na normalne życie i powiększenie dzietności przy płacach 1500 zł. / miesiąc. Pracują już niektórzy 30 lat i mają wciąż te same płace. Pisałem już że szykuje się przewrót w kraju i w Europie gdyż kolejne rządy brną w kryzys a końca nie widać. Angela Merkel stosuje w Europie tylko terror czyli cięcia i oszczędności a ludziom potrzebne są godziwe warunki płacowe i życiowe oraz stop dla podwyższania cen i podatków. Dopóki tego rządy nie zrozumieją dopóty będą strajki i protesty. Tylko że jakoś to do nich nie dociera bo żyją oni w luksusie i nadal ograbiają ludzi pracy, bezrobotnych, rencistów, emerytów i niezaradnych z przynależnych im środków utrzymania. "Szacun kibicom. Niech pani się uczy od nich. Niejednokrotnie wykazują się oni dużym patriotyzmem". Tak powiedział Artur Zawisza do prezenterki Moniki Olejnik podczas debaty w TVN 24 w "Kropce nad i". Rozmówcą Zawiszy był St. Niesiołowski który bronił prezenterkę. Rozmowa dotyczyła święta 11 listopada. Zawisza użył także słów - "kibice to najbardziej patriotyczna grupa w Polsce, panią wzywam do poprawy, niech pani się uczy, na naukę nigdy nie jest za późno". P.Olejnik odpowiadając na połajanki Zawiszy powiedziała że nie chce być "staruchem" czyli kibolem który bije piłkarzy swojej drużyny, że była na stadionie i może powiedzieć jak kibole niecenzuralnie odzywali się do niej ale powie dopiero po programie. Niesiołowski w obronie p. Olejnik powiedział że nie można stawiać za wzór dziennikarce kiboli. Artur Zawisza to wiceprezes Związku Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych. Wędruje od partii do partii bo sam nie wie kim chce być. Był także posłem Pis-u. Zawisza swoim zachowaniem pokazał ( utwierdził w przekonaniu społeczeństwo ) że prawica z braku normalnego programu dla kraju staje się dziczą jak kibole które mają na kim lub na czym się wyżyć. Wychodzą z ludzi prawicy prymitywne zachowania jak szanowanie bandytów, kiboli, tych co dyskryminują mniejszości, bycie przeciw demokracji, wykrzykują "śmierć wrogom ojczyzny" itd. J. Gowin i Tusk uważają że nie ma podstaw do delegalizacji ugrupowań prawicowych bo nie oni źle się zachowują a tylko kibole. W nawoływaniu do zabijania wrogów ojczyzny Gowin nie widzi nic nienormalnego. Hasła nacjonalistyczne ONR-u czy MW wg. niego nie przekraczają dopuszczalnych norm. I kto to mówi ? Mówi to min. Sprawiedliwości. Nawoływanie do zabijania, do dyskryminowania niektórych grup społecznych, do obalenia rządu to nic nie znaczy dla ministra. Przecież Konstytucja zakazuje używania haseł nacjonalistycznych, dyskryminowania ludzi, podżegania do przestępstwa itd. Od kiedy ważniejsze jest prywatne zdanie polityka od Konstytucji ? Uważa Gowin że R. Giertych ma zamiar założyć partię centrową i nie można czepiać się jego. Nie dziwę się im ( Tuskowi, Gowinowi i PO ) gdyż mają konszachty z byłym założycielem prawicowej organizacji "Młodzież Wszechpolska". Gowin chce doprowadzić do spójności państwa. Chyba nie wie co mówi skoro z góry wiadomo że z prawicą nie da się takiej uzyskać. Roman Giertych, kiedyś z LPR-u ostrzega przed Ruchem Narodowym powołanym przez ONR i Młodzież Wszechpolską. Mogą one być użyte do podpalenia państwa a PiS będzie chciał zrobić przewrót konstytucyjny. Twierdzi tak na podstawie ilości ludzi przyprowadzanych na manifestacje. Może tak być, gdyż gdy obecnie rządząca partia nawala to zbierają się czarne chmury nad nią. Tak już dzieje się w Europie. Narody są niezadowolone z polityki obecnych rządów a wtedy reaktywują się różne skrajne ugrupowania by żerować na słabości państwa jak ugrupowania prawicowe. Uważam że niedobrze się dzieje że do naprawy państwa biorą się prymitywy prawicowe. Zmieniły się czasy i naprawiać kraj powinny normalne ugrupowania  jak przykładowo Związki Zawodowe lub spontaniczny ruch społeczny ale niezwiązany z jakimkolwiek ugrupowaniem. Poseł z PO mówił że źle wydane pieniądze to wydanie ich na emerytury i zasiłki. Wymigał się w ten sposób z oskarżeń że autostrady i inne inwestycje ze środków unijnych nie dają miejsc pracy. Pisałem już że Polska za PO wydaje dużo kasy unijnej na tzw inwestycje ale one nie dadzą znaczącej ilości miejsc pracy. Mówiąc że wydawanie pieniędzy na emerytury i zasiłki to źle wydane pieniądze udowodnił to co ja często podkreślam. D. Tusk z PO ma gdzieś człowieka, a zwłaszcza tego najbiedniejszego, niepełnosprawnego i niezaradnego. Tusk woli wydać miliardy na inwestycje które nie dają miejsc pracy i na urzędników oraz na wysokie ponad normatywne płace, nagrody i premie dla zarządów, prezesów i kierownictwa firm stawiających inwestycje w kraju. Do dyskusji o k. smoleńskiej dołączył znany reżyser Andrzej Saramonowicz. Wziął się on na początek za wypowiedź J. Kaczyńskiego - "Prawdziwe poważne śledztwo powinno zbadać wszystkie, nawet bardzo mało prawdopodobne hipotezy - mówił kiedyś Kaczyński. Saramonowicz - "no, dobra, to ja postawię jedną z tych mało prawdopodobnych tez : a może to brat zabił brata, żeby zająć jego miejsce ? Wszak nawet Biblia zna takie przypadki. To co, badamy to jakoś, panie Jarku?". "Myślę, że ten cham ( J. Kaczyński ) nawet nie chce władzy. On chce rekompensaty za upokorzenie, że jej nie zdobył. Niestety, przymus kompensacji kompleksów, które go rozsadzają od środka, robią w mózgu nieustanny zamęt i nie pozwalają odpuścić, przemyśleć ani zrobić pół kroku w tył, popycha go do czegoś zaiste niewybaczalnego : nadania rynsztokowym bandytom ( którym do tej pory wystarczały kibolskie ustawki ) wyższego wymiaru - Obrońców Wartości. Z tym gównem będziemy się musieli teraz użerać przez lata". "Rany boskie, dlaczego wszystko trzeba wyjaśniać łopatologicznie. Nie twierdzę, że J. Kaczyński sprokurował zamach na swojego brata i 95 innych osób ale i to trzeba założyć". A jeśli reżyser ma rację ? Może warto sprawdzić i ten wątek skoro i Kaczyński domaga się całej prawdy o k. smoleńskiej. Jest protest w USA przeciw wybranemu prezydentowi B. Obamie. 30 z 50 stanów zbiera podpisy pod petycjami o secesji. Amerykanie są niezadowoleni z ponownego jego wyboru. To po co go wybierali ? Mitt Romnej byłby gorszym prezydentem bo dbał by tylko o interesy najbogatszych. Napisali list Amerykanie z wielu stanów m.in. -  "zwracamy się do administracji Obamy o pokojowe zezwolenie stanowi Utah na oddzielenie się od Stanów Zjednoczonych Ameryki i utworzenie własnego, nowego rządu". Podobne petycje zgłaszano także po głosowaniach w 2004 i 2008 roku. Pojawiło się także jedno zgłoszenie do Białego domu wzywające do pozbawienia amerykańskiego obywatelstwa wszystkich, którzy podpisali petycje o secesji i ich "pokojową deportację". Głównie tłumaczą swe niezadowolenie zaniedbaniem gospodarki, trudnościami ekonomicznymi, zaniedbaniem krajowych reform itd. Na głowę pada niektórym gdyż należy zmieniać kraj i naprawiać go w parlamencie USA nie rozwiązując państwa. Zapłacisz za wjazd do miast czy tego chcesz czy nie. Władze miast rozważają konieczność wprowadzenia opłat za korzystanie z infrastruktury miejskiej. Planuje się uruchomienie nowego sytemu ( ITS ) zarządzania ruchem miejskim. Dodatkowo płacić się będzie za płatne strefy i za korzystanie z infrastruktury. Zebrane środki mają na celu utrzymanie infrastruktury. Chyba każdy kierowca wie że za nie odpowiadają służby miejskie które mają własne środki a reszta środków pochodzi z akcyzy za paliwo. Tak przynajmniej deklarowano że z akcyzy będzie utrzymywać się drogi. System londyński, który kosztował około 300 mln euro, zwrócił się po 2 latach. Tu jest dowód na to że chodzi władzom miast tylko o kasę na zwrot kosztów drogiego systemu a nie o zmniejszenie ruchu w miastach i poprawę powietrza. I tak mimo opłat nie wiele zmniejszy się ruch bo kto ma wjechać lub przejeżdżać przez miasto to wjedzie i przejedzie a powietrza i tak się nie zmieni. Wystarczy 1/3 aut by powietrze zawsze było zatrute ich wyziewami. Gdy pozwoli się na te opłaty to po zwrocie kosztów stawianego systemu nadal będziemy płacić lecz tylko na urzędników. Uważam że nie można dopuszczać do pobierania kolejnego haraczu od biednego społeczeństwa któremu nic nie przybywa z powodu coraz wyższych cen i podatków. Przypomnieć trzeba że miasta mają własne środki na te systemy i utrzymanie infrastruktury i nie mają prawa ściągać ich dodatkowo od kierowców. Ustawa o nowelizacji systemu weszła we wrześniu tego roku na mocy dyrektywy unijnej z lipca 2010 r. Kolejna tajemnicza śmierć. W Kazachstanie zmarł oficer BOR-u który ochraniał konsulat w Ałma Acie - Adam A. Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo w sprawie śmiertelnego pobicia gdyż miał on sińce pod oczami. Dziś przewieziono jego zwłoki do kraju. Kaczyński z Pis-em ma kolejną pożywkę i będzie tworzył jak zwykle do niej swoje chore teorie o zamachu. Dziś towarzyski mecz z Urugwajem w ramach przygotowania naszej drużyny do Mistrzostw Świata. PO szykuje zmiany w prawie wyborczym. Chce PO wprowadzić tzw. głosowanie korespondencyjne dla wszystkich chętnych. Uważają że zwiększy to frekwencje. Teraz listownie mogą głosować tylko osoby mieszkające za granicą i niepełnosprawne. R. Palikota chce natomiast głosowania przez internet. Dobry to pomysł bo nie każdy ma możliwość wychodzenia z domu i przyjazdu do miejsca zamieszkania by tam oddać swój głos. Uważam że dla bezpieczeństwa tej korespondencji i uniknięcia sfałszowania wyborów te listy powinny trafiać do komisji wyborczych. 

Brak komentarzy: