07 czerwca 2019

Haniebna Dobra Zmiana

Dla Andrzeja Gwiazdy 4 czerwca 1989 r. była datą haniebną tak samo jak data decentralizacji państwa którą KE ( koalicja europejska ) chce przeprowadzić w kraju po scentralizowaniu przez PiS kraju. Dla A. Gwiazdy ważniejsze są 
osoby które otrzymały od PiS ordery ( np. "Wolność i Solidarność", Zasłużony dla III RP ), niż osoby faktycznie biorące udział w wyzwoleniu Polski spod okupacji sowieckiej. By zmniejszyć zasługi Lecha Wałęsy to dopowiedział że on podpisał dokumenty o współpracę z SB. 

Przypomnę że PiS rozdawał ordery tylko swoim ludziom ( przeciwnikom L. Wałęsy ) niezależnie od zasług jakie mieli dla Polski i dlatego nie będą one honorowane ( gdy PiS zostanie odsunięty od władzy ) choćby dlatego że oni mieli tylko epizody w walce z władzami PRL i w wyzwoleniu Polski spod okupacji sowieckiej. Andrzej Gwiazda i Anna Walentynowicz zasłużyli się tylko epizodami bez których L. Wałęsa oraz NSZZ "Solidarność poradzili sobie z komunistami i doprowadzili do finału odzyskanie wolności jakie było 4 czerwca 1989 r. a A. Gwiazda tą datę nazywa haniebną bo chciał ( jak wielu posłów PiS i tej partii zwolenników za namową Kaczyńskich ) by od razu oddano Polakom władzę bez komunistów w całkowicie wolnych wyborach co było nie możliwe, gdyż tą wolność odzyskano kompromisem który dawał władzę postkomunistom i Polakom. 

Za fałszowaniem historii stoją Kaczyńscy wmawiając ludziom nieprawdy, by przejąć władzę w państwie. Teraz gdy PiS ma władzę to wprowadza tzw. Dobrą Zmianę ustawiając państwo i ludzi pod swoje potrzeby. Do potrzeb haniebnej Dobrej Zmiany PiS dołączył odznaczanie orderami swoich ludzi niekoniecznie zasłużonych dla Polski, sponiewieranie opozycji w tym PO-PSL by ona władzy mu nie odebrała, rozliczenia czasów prl-owskich, przekupywanie ludzi m.in. 500 + by głosowali na PiS oraz szkalowanie swoich wrogów i przeciwników by siebie wyżej unieść w zasługach i w historii. Reszta z tzw. Dobrej Zmiany to propaganda o sukcesie Polski jaki jest za rządów PiS oraz dokończenie centralizacji państwa by III RP nie różniła się od PRL. 

Przypomnę że L. Wałęsa oraz NSZZ "Solidarność walczyli m.in. o decentralizację władzy, by władza jaknajmniej wpływała na społeczeństwo a PiS to wszystko chce odebrać Polakom. Uważam że dobra zmiana będzie tylko wtedy, gdy wymieni się obecne partie polityczne na nowe nie związane z postkomunistami, narodowcami, PiS-em i PRL-em. 

Więcej w art. - 29 rocznica obalenia komunizmu w Polsce z 4 06 2018 r. 

Brak komentarzy: