PiS nadal "mydli nam oczy" komentując sobotni Marsz Niepodległości. Marsz Niepodległości szedł z różnymi hasłami m.in. z hasłem "Polska katolicka nie laicka" Krucjaty Polskiej. PiS broni ten marsz mówiąc że
był on patriotyczny. Jednak wystarczy jeden baner z hasłem faszystowskim a takich było wiele, by uznać cały marsz za niepatriotyczny i niepożądany bo jest nacjonalistyczny.
Ten marsz MN podczas przemarszu stosował race świetlno-dymne a one są zakazane. Narodowcy zrobili dużo smrodu i smogu w stolicy tymi racami i nikt ze służb nie zareagował. Na ironię poważnej sytuacji PiS nie chce ukarać winnych odpalania rac i niosących hasła faszystowskie uważając to za incydenty, ale innym np. z opozycji nie odpuści. Narodowcy wykazali się w tym marszu prymitywizmem i brakiem szacunku dla mieszkańców stolicy, gdyż nie wolno stosować materiałów pirotechnicznych i tych co zatruwają miasto podczas przemarszów przez miasto a święto Niepodległości Polski jest zbyt poważną rocznicą by jakieś gnojki bawiły się racami na tą okoliczność.
PiS z dumą uznał że Marsz Niepodległości uzyskał miano cyklicznej manifestacji, więc będzie miał prawo przed innymi manifestacjami maszerować przez Warszawę przy każdej rocznicy święta Niepodległości Polski 11 listopada. - Po pierwsze : nie wolno dawać pierwszeństwa ruchom nie akceptowanym przez większość społeczeństwa. Po drugie : uważam że jak zmieni się rząd to pisowska ustawa o cyklicznych manifestacjach zostanie skasowana bo jest niekonstytucyjna.
Narodowcy walczą z islamizacją Europy, ale Polsce oferują państwo katolickie. Nie można mieć schizofrenii i zaprzeczać sobie. A tak wogóle to grupa oszołomów religijnych zwanych PiS, Krucjata Polska czy narodowcy nie ma prawa narzucać całemu państwu swojej wizji państwa a na ich wizję to nikt w Polsce nigdy nie wyrazi zgody.
A w czyim imieniu szedł ten ponoć patriotyczny marsz ? Kto dał im mandat do reprezentowania wszystkich Polaków przy swoim 1-procentowym poparciu w sondażach ? - Moim zdaniem szedł ten marsz tylko w swoim imieniu a nie wszystkich Polaków, bo Polacy nie akceptują wogóle narodowców i wszelkich krucjat religijnych gdyż nie chcą rządów radykalnych, z Kościołem i katolickiej. Nacjonalizm narodowy Niemiec to nam uświadomił. Polska ma być normalna i demokratyczna a nie katolicka, wspólnotowa, narodowa i inna, bo będzie wtedy pod dyktaturą albo Kościoła, albo partii takiej jak PiS, albo narodowców.
Uważam że nie wolno bawić się bombkami, bo one kiedyś wybuchną i zrobią komuś krzywdę. Mam tu na myśli popieranie ruchów narodowych którym nie wolno odpuścić i uważać że im wszystko wolno nawet wtedy gdy zyskają większe poparcie w narodzie.
Uważam że żadne państwo nie może być religijne, bo każda religia wyklucza panowanie człowieka nad człowiekiem. Dlatego musi być demokracja, bo tylko ona chroni przed każdą dyktaturą. Przypomnę że państwo katolickie to dyktatura Kościoła.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz