Patryk Jaki z PiS ( SP ) mówił że gdyby prezydent nie zawetował ustaw o SN i KRS to nie było by dziś problemu z KRS i asesorami. - Ta jego wypowiedź wskazuje że PiS sam chce decydować za
naród, urzędy i instytucje w państwie w tym za niezależne sądy i inne niezależne instytucje pomijając prawo i Konstytucję. Ta jego wypowiedź wskazuje jego i PiS arogancję oraz pychę, bo PiS ma większość sejmową po raz pierwszy jednak jako koalicja PiS-SP-PR. Tym prostakom z koalicji PiS-SP-PR poprzewracało się w głowach gdy dostali władzę prawie w pełni a chcą jeszcze więcej by zawłaszczyć całkowicie państwo i robić z nim to co zechcą. Jak ktoś im się sprzeciwia to atakują krytyką oraz kłamstwami i straszą że będą karać każdego kto o PiS ma inne zdanie niż PiS.
Posłowie z SP i PR nie powinni zachowywać się arogancko wobec narodu i opozycji by nie wylecieć z koalicji, bo wystarczy że będą posłusznie wypełniać rozkazy Jarosława Kaczyńskiego, jednak ta buta i arogancja wypływa z charakteru tych partii politycznych bo wierzą one że wolno im wszystko w państwie gdy chcą dobrze dla państwa i gdy zasłaniają się religią. Te tzw. "dobro" jest jednak pojęciem względnym gdyż dla jednych dobra jest wolność, demokracja i samodecydowanie o sobie a dla innych dobry jest reżim i dyktatura czyli narzucanie ludziom swojej chorej wizji. PiS właśnie w imię źle rozumianego dobra publicznego zmienia państwo po swojemu, ale po to by je zawłaszczyć a to już nie jest dobro dobrze rozumiane.
A wszystko przez prezydenta bo gdyby on podpisywał to wszystko co PiS chce to już dawno temu PiS zawłaszczył by państwo swoimi nieskrępowanymi ustawami. To chciał powiedzieć Patryk Jaki, bo do tego zmierza PiS. Na szczęście ta zdrowa część społeczeństwa oraz UE czuwają nad tym by PiS nie posunął się za daleko zagarniając coraz więcej władzy dla siebie.
naród, urzędy i instytucje w państwie w tym za niezależne sądy i inne niezależne instytucje pomijając prawo i Konstytucję. Ta jego wypowiedź wskazuje jego i PiS arogancję oraz pychę, bo PiS ma większość sejmową po raz pierwszy jednak jako koalicja PiS-SP-PR. Tym prostakom z koalicji PiS-SP-PR poprzewracało się w głowach gdy dostali władzę prawie w pełni a chcą jeszcze więcej by zawłaszczyć całkowicie państwo i robić z nim to co zechcą. Jak ktoś im się sprzeciwia to atakują krytyką oraz kłamstwami i straszą że będą karać każdego kto o PiS ma inne zdanie niż PiS.
Posłowie z SP i PR nie powinni zachowywać się arogancko wobec narodu i opozycji by nie wylecieć z koalicji, bo wystarczy że będą posłusznie wypełniać rozkazy Jarosława Kaczyńskiego, jednak ta buta i arogancja wypływa z charakteru tych partii politycznych bo wierzą one że wolno im wszystko w państwie gdy chcą dobrze dla państwa i gdy zasłaniają się religią. Te tzw. "dobro" jest jednak pojęciem względnym gdyż dla jednych dobra jest wolność, demokracja i samodecydowanie o sobie a dla innych dobry jest reżim i dyktatura czyli narzucanie ludziom swojej chorej wizji. PiS właśnie w imię źle rozumianego dobra publicznego zmienia państwo po swojemu, ale po to by je zawłaszczyć a to już nie jest dobro dobrze rozumiane.
A wszystko przez prezydenta bo gdyby on podpisywał to wszystko co PiS chce to już dawno temu PiS zawłaszczył by państwo swoimi nieskrępowanymi ustawami. To chciał powiedzieć Patryk Jaki, bo do tego zmierza PiS. Na szczęście ta zdrowa część społeczeństwa oraz UE czuwają nad tym by PiS nie posunął się za daleko zagarniając coraz więcej władzy dla siebie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz