05 listopada 2017

Porozumienie

"Porozumienie" to nowa partia Jarosława Gowina z SP ( solidarna polska ). Porozumienie skupiać ma środowiska wolnościowe, samorządowe i republikanów. Podczas spotkania Zjednoczonej Prawicy Gowin wygłosił swoje expose w którym mówił o 
koniecznych zmianach, ale nic nowego i oczekiwanego przez Polaków nie powiedział. Zawsze chciał on zadbać o biznesmenów, o wolny rynek, o ułatwienia dla firm i to samo wypowiedział podczas tego kongresu. Mówił on też o rodzinach ale tylko wielodzietnych by o nie zadbać, lecz PiS już zadbał o nie dając im jałmużnę 500 zł. i nic więcej. Nowe to kierowanie się katolicką nauką społeczną oraz to że działania samorządów mają być konsultowane z jego partią co oznacza że samorządy mają być upolitycznione tak jak PiS chce robić. 

Uważam że dopóki jakakolwiek partia polityczna upolitycznia samorządy, to trzeba zmienić im nazwę na miejski urząd państwowy by było wiadomo o co chodzi. Przypomnę że tylko reżimy odbierają ludziom samorządność, wolne i niezależne Związki Zawodowe oraz niezależne sądy. 

Gowin zarzucał opozycji że wykorzystuje Kościół do swoich potrzeb, ale to środowiska prawicowo-narodowo-religijne w tym i PiS wykorzystują Kościół do swoich potrzeb by m.in. zwiększyć sobie elektorat podczas wyborów parlamentarnych a nie opozycja. Opozycja tylko minimalnie wykorzystuje Kościół do swoich potrzeb, ale to nic w porównaniu z prawicą. 

"Porozumienie" między tylko wybranymi środowiskami to żadne porozumienie, bo ono powinno być dla wszystkich Polaków. Póki co takiego ogólnego porozumienia nie będzie dopóki każda partia będzie egoistycznie spostrzegać Polskę ciągnąć kraj w swoją stronę. Uważam że partie polityczne wywodzące się z PiS zawsze będą spostrzegane jako PiS a to żadna zmiana na scenie politycznej co widać po programach SP, PR i PiS które wogóle się nie różnią od siebie. Dodać należy cynizm PiS gdy Stanisław Piotrowicz wmawiał nam że PiS to partia większościowa i może przeprowadzać zmiany w państwie bo składa się z SP, PR i PiS. Akurat nikt w te bzdury nie uwierzy, dopóki te partie są w koalicji PiS pn. Zjednoczona Prawica. 

Gowin z nową swoją partią liczy na poparcie i zaufanie jakie miał w PR wstępując do sejmu w 2015 roku, lecz tu zmyśla on i kłamie gdyż niewielu Polaków głosowało na SP Gowina i PR Ziobro bo te partie nie miały żadnego poparcia społecznego po wydaleniu posłów tych partii z PiS. SP i PR dostały się do sejmu dzięki PiS który przyjął te partie do koalicji bo nie chciał być mniejszościową partią rządzącą gdyż wtedy nie dokona zmian jakich chciał dokonać po wyborach. Już pisałem że nie wolno przyjmować nawet do koalicji partii politycznych które w wyborach parlamentarnych otrzymały poparcie poniżej progu wyborczego czyli poniżej 5 % a że nikt nie zauważył tego nadużycia to mamy w sejmie niechciane partie polityczne. 

Można powiedzieć że mamy niekonstytucyjną partię polityczną w sejmie ( ZP ) a to powód by rozwiązać parlament i przeprowadzić nowe wybory. 

Brak komentarzy: