07 czerwca 2018

Votum nieufności dla wrażliwych społecznie

Wczoraj odbyło się w sejmie votum nieufności dla posłów PiS Elżbiety Rafalskiej i Beaty Szydło zajmujących się w ministerstwie polityką społeczną i 
socjalną. 

Premier Mateusz Morawiecki bronił te osoby przez 50 minut przypominając m.in. to że nikt tyle nie zrobił dla osób niepełnosprawnych i dla kraju w sprawach socjalnych co one i dlatego trudno zrozumieć jest czemu chce się je odwołać z ich stanowisk. Morawiecki przytoczył jako przykłady m.in. ; łatwiejszy dostęp do rehabilitacji dla osób niepełnosprawnych, zadowolenie rodzin wielodzietnych z 500 + oraz zwiększenie środków na pomoc socjalną o 1/4 w ciągu dwóch lat. 

Urszula Augustyn z PO wypomniała rządowi PiS w sejmie m.in. to ; że nie konsultował swoich działań bo wszystkie poprawki opozycji trafiały do kosza, że nie ma wrażliwości społecznej a nią się chwali, że Morawiecki w ciągu 50 minut swojego wystąpienia tylko dwa zdania poświęcił osobom niepełnosprawnym a votum nieufności dla posłów PiS dotyczyło głównie zlekceważenia ich potrzeb ( a były to m.in. 500 zł. dla każdej osoby niepełnosprawnej ) i zamiast wytłumaczenia swoich zaniechań wobec tej grupy społecznej było przedwyborcze expose partii PiS które wygłasza się na konwencji. Posłanka PO wypomniała wczoraj rządowi PiS prawie wszystkie jego błędy i zaniechania wobec osób niepełnosprawnych które już opisywałem wcześniej i dlatego nie będę ich przytaczał. 

Zauważyłem że od początku kadencji u często farbowanej na rudo Elżbiety Rafalskiej jako ministra rodziny, pracy i polityki społecznej nie było empatii do osób którymi się zajmowała. Ważniejsze były dla niej sprawy okołopomocowe dla osób niepełnosprawnych i objętych pomocą socjalną, niż konkretne działania. Owszem, ważne są działania i te organizacyjne które każdy rząd powinien aktualizować zaraz po objęciu władzy w państwie, ale najważniejsze dla tych osób są świadczenia które są ciągle niskie, wogóle nie waloryzowane a te które są waloryzowane to są nieodczuwalne. Rząd PiS chwali się zwiększeniem środków na pomoc socjalną o 1/4 w ciągu dwóch lat, ale to jest niezauważalne bo tylko niektórym osobom niepełnosprawnym podniesiono świadczenia a reszta nadal jest nawet bez waloryzacji która jest obowiązkowa dla wszystkich grup społecznych i każdego roku. 

Przypomnę że podwyżka świadczeń o 1/4 w ciągu dwóch lat to podwyżka o ok. 50 zł. miesięcznie. Jest to śmieszna podwyżka bo niezauważalna przy rencie lub zasiłku w wysokości 500 czy 800 zł. i nie tego oczekują osoby niepełnosprawne. Osoby niepełnosprawne oczekują wyraźnej podwyżki swoich świadczeń, bo każdy rząd celowo zaniedbuje te potrzeby gdy nie ma komu upominać się o nie. Tu właśnie brakuje rządowi PiS wrażliwości społecznej, bo nie chce podnosić im ich świadczeń i wszystkim waloryzować co roku. Akurat różne akcesoria medyczne dla chorych oraz łatwiejszy dostęp do lekarzy i rehabilitacji dla osób niepełnosprawnych to obowiązek państwa i jest to odrębne działanie. Tym co obowiązkowe to żaden rząd nie powinien się chwalić. To są powody do udzielenia votum nieufności dla ministrów od spraw socjalnych, którzy wbrew temu co głoszą nie są wrażliwi społecznie. 

Tak naprawdę to posłowie PiS są sparaliżowani decyzjami Jarosława Kaczyńskiego i bez niego nie mogą podejmować jakichkolwiek decyzji. Jeżeli źle jest w państwie, to winić wtedy trzeba Jarosława Kaczyńskiego. To on powinien dostać votum nieufności od sejmu oraz wykluczenie z funkcji posła na amen m.in. za brak wrażliwości społecznej i za łamanie Konstytucji. 

Brak komentarzy: