Rosja jak zwykle nie rozumie że Krym ukraiński nie jest jej własnością i nadal mówi że go nie odda a nawet nie chce
omawiać tej kwestii z żadnym państwem. Oddania Krymu Ukrainie żąda od Rosji m.in. prez. USA Donald Trump i przywódcy państw UE.
Gdyby stosować mentalność despotycznych władz rosyjskich to każde państwo mogło by wpuścić do danego państwa swoich ludzi i odebrać wybrany region bez konsekwencji przyłączając go do swojego a tak żadne państwo oprócz Rosji nie postępuje.
Rosja powinna wiedzieć to że odebranie Ukrainie Krymu przez władze sowieckie a później prze te władze oddanie go Ukrainie w latach 60-tych nie oznacza wcale że Krym był kiedykolwiek własnością Rosji. Przypomnę że Nikita Chruszczow I sekretarz KC KPZR oddał Krym Ukrainie by nikt po nim nie odbierał go ponownie Ukrainie. Wystarczy że Krym jest przyklejony do terenów Ukrainy a nie do terenów Rosji by uznać go za nieodłączną część terenów Ukrainy. Więc władze Rosji niech nie kombinują i oddadzą Krym Ukrainie a przy okazji niech zabiorą swoich obywateli z krajów sąsiednich i innych do siebie by oni nie mieli w przyszłości głupich pomysłów.
Władze Rosji często mówią o sąsiednich krajach że są bratnimi, ale traktują je jak wasali. O Ukrainie mówią one tak samo ale po to by nie żądała zwrotu Krymu i pochwalała złe Rosji poczynania. Rosja ciągle uważa że właściwie postępuje gdy chce pokoju na świecie, lecz pomija złe swoje poczynania które uważa za normalne. Jednak standardy normalności są inne w innych państwach bo zła nie popierają. Despotyzm u władz rosyjskich - jak widać - to sięga głębiej niż głupota.
Władze Rosji chcą dialogu z innymi państwami, ale na swoich warunkach. Tak jest tylko dyktatura jednej rosyjskiej strony i nie ma miejsca tu na jakikolwiek dialog. Uważam że Rosjanie powinni wymienić tych despotów na normalnych ludzi bo nie ma z nimi żadnej rozmowy.
omawiać tej kwestii z żadnym państwem. Oddania Krymu Ukrainie żąda od Rosji m.in. prez. USA Donald Trump i przywódcy państw UE.
Gdyby stosować mentalność despotycznych władz rosyjskich to każde państwo mogło by wpuścić do danego państwa swoich ludzi i odebrać wybrany region bez konsekwencji przyłączając go do swojego a tak żadne państwo oprócz Rosji nie postępuje.
Rosja powinna wiedzieć to że odebranie Ukrainie Krymu przez władze sowieckie a później prze te władze oddanie go Ukrainie w latach 60-tych nie oznacza wcale że Krym był kiedykolwiek własnością Rosji. Przypomnę że Nikita Chruszczow I sekretarz KC KPZR oddał Krym Ukrainie by nikt po nim nie odbierał go ponownie Ukrainie. Wystarczy że Krym jest przyklejony do terenów Ukrainy a nie do terenów Rosji by uznać go za nieodłączną część terenów Ukrainy. Więc władze Rosji niech nie kombinują i oddadzą Krym Ukrainie a przy okazji niech zabiorą swoich obywateli z krajów sąsiednich i innych do siebie by oni nie mieli w przyszłości głupich pomysłów.
Władze Rosji często mówią o sąsiednich krajach że są bratnimi, ale traktują je jak wasali. O Ukrainie mówią one tak samo ale po to by nie żądała zwrotu Krymu i pochwalała złe Rosji poczynania. Rosja ciągle uważa że właściwie postępuje gdy chce pokoju na świecie, lecz pomija złe swoje poczynania które uważa za normalne. Jednak standardy normalności są inne w innych państwach bo zła nie popierają. Despotyzm u władz rosyjskich - jak widać - to sięga głębiej niż głupota.
Władze Rosji chcą dialogu z innymi państwami, ale na swoich warunkach. Tak jest tylko dyktatura jednej rosyjskiej strony i nie ma miejsca tu na jakikolwiek dialog. Uważam że Rosjanie powinni wymienić tych despotów na normalnych ludzi bo nie ma z nimi żadnej rozmowy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz