Redaktor prowadzący wczoraj program "Minęła 20" w TVP INFO uparcie dopytywał się gości programu - jak to jest że Frans Timmermans w/ce przew. Komisji Europejskiej chce przestrzegania Konstytucji i praworządności w Polsce a pochodzi z
kraju ( z Holandii ) w którym jest eugenika czyli aborcja i eutanazja ? Redaktor ten chciał by w dyskusji zestawić dwa światopoglądy i dwa porządki prawne - rządu PiS i Holandii. On uważa że nasza Konstytucja ma w sobie wartości bo np. nakazuje chronić życie od poczęcia do śmierci a w Holandii jest odwrotnie bo pozwala się na aborcję i eutanazję. Tak on sugeruje rozwój dyskusji z góry narzucając jak ma przebiegać. Przypomnę że tenże redaktor za PO był sprawozdawcą TVP w parlamentach unijnych i mówił zupełnie inaczej niż dziś za rządów PiS.
Gość z PiS Dominik Tarczyński przytoczył przykład o ślimaku którego UE uznała za rybę a w ten sposób się kompromituje. On stwierdził że UE balansuje na granicy śmieszności z jednej strony a z drugiej na ingerencji w suwerenność państw natomiast człowiek który poucza Polskę ( Timmermans ) nie wie co to jest TK ( trybunał konstytucyjny ). On miał pretensję o to że UE zajmuje się ślimakami a nie zajmuje się sprawami obywateli. - Akurat Timmermans już wyjaśnił że wie co to jest TK ale nie potrzebuje go bo w Holandii są praworządne rządy, lecz tego zdania nie chciał usłyszeć nawet Witold Waszczykowski z MSZ w Bonn na spotkaniu ministrów spraw zagranicznych państw UE. Natomiast sprawami obywatela zajmują się rządy innych państw UE ale nie rząd PiS-u w Polsce. Sprawy obywateli to nie tylko ułatwienia dla przedsiębiorców i obywateli przy wypełnianiu dokumentów ZUS i podatkowych, ale także prawo do aborcji, in vitro i inne człowieka potrzeby. W Polsce narzuca się wartości które są wartościami tylko dla osób religijnych ale nie są one prawami człowieka a reżim nawet religijny nigdy nie będzie prawami człowieka bo nie daje mu żadnego wyboru. Jak widać to PiS nie wie nawet co to są prawa człowieka i nie chce przyjąć unijnej Podstawowej Karty Praw Człowieka a mądrzy się także na arenie międzynarodowej kompromitując się.
Jacek Wilk z Kukiz'15 mówił w tym programie że UE jest związkiem krajów o różnych tradycjach a jej fundamentalny problem to ujednolicanie na siłę. Dodał on że jeśli KE nie odpowie sobie na pytanie jak ma wyglądać UE za 5, 10 czy 15 lat to ten twór ( UE ) się rozpadnie. - Akurat takie wnioski sugerujące rozpad UE z byle powodu to może kreować tylko ktoś o poglądach narodowca a Jacek Wilk właśnie nim jest. Narodowcy swoimi pomysłami zmierzającymi do separacji państw sprzyjają np. Rosji bo osłabione i samotne państwo może paść jej łupem. Jeżeli już UE się rozpadnie to dzięki narodowcom, PiS i Kościołowi a przyczyn Kukiz'15 niech szuka u siebie by nigdy nie przyjmować do swojego ruchu ludzi o poglądach skrajnych takich jak prawicowe, narodowo-religijne i podobne. CDN.
kraju ( z Holandii ) w którym jest eugenika czyli aborcja i eutanazja ? Redaktor ten chciał by w dyskusji zestawić dwa światopoglądy i dwa porządki prawne - rządu PiS i Holandii. On uważa że nasza Konstytucja ma w sobie wartości bo np. nakazuje chronić życie od poczęcia do śmierci a w Holandii jest odwrotnie bo pozwala się na aborcję i eutanazję. Tak on sugeruje rozwój dyskusji z góry narzucając jak ma przebiegać. Przypomnę że tenże redaktor za PO był sprawozdawcą TVP w parlamentach unijnych i mówił zupełnie inaczej niż dziś za rządów PiS.
Gość z PiS Dominik Tarczyński przytoczył przykład o ślimaku którego UE uznała za rybę a w ten sposób się kompromituje. On stwierdził że UE balansuje na granicy śmieszności z jednej strony a z drugiej na ingerencji w suwerenność państw natomiast człowiek który poucza Polskę ( Timmermans ) nie wie co to jest TK ( trybunał konstytucyjny ). On miał pretensję o to że UE zajmuje się ślimakami a nie zajmuje się sprawami obywateli. - Akurat Timmermans już wyjaśnił że wie co to jest TK ale nie potrzebuje go bo w Holandii są praworządne rządy, lecz tego zdania nie chciał usłyszeć nawet Witold Waszczykowski z MSZ w Bonn na spotkaniu ministrów spraw zagranicznych państw UE. Natomiast sprawami obywatela zajmują się rządy innych państw UE ale nie rząd PiS-u w Polsce. Sprawy obywateli to nie tylko ułatwienia dla przedsiębiorców i obywateli przy wypełnianiu dokumentów ZUS i podatkowych, ale także prawo do aborcji, in vitro i inne człowieka potrzeby. W Polsce narzuca się wartości które są wartościami tylko dla osób religijnych ale nie są one prawami człowieka a reżim nawet religijny nigdy nie będzie prawami człowieka bo nie daje mu żadnego wyboru. Jak widać to PiS nie wie nawet co to są prawa człowieka i nie chce przyjąć unijnej Podstawowej Karty Praw Człowieka a mądrzy się także na arenie międzynarodowej kompromitując się.
Jacek Wilk z Kukiz'15 mówił w tym programie że UE jest związkiem krajów o różnych tradycjach a jej fundamentalny problem to ujednolicanie na siłę. Dodał on że jeśli KE nie odpowie sobie na pytanie jak ma wyglądać UE za 5, 10 czy 15 lat to ten twór ( UE ) się rozpadnie. - Akurat takie wnioski sugerujące rozpad UE z byle powodu to może kreować tylko ktoś o poglądach narodowca a Jacek Wilk właśnie nim jest. Narodowcy swoimi pomysłami zmierzającymi do separacji państw sprzyjają np. Rosji bo osłabione i samotne państwo może paść jej łupem. Jeżeli już UE się rozpadnie to dzięki narodowcom, PiS i Kościołowi a przyczyn Kukiz'15 niech szuka u siebie by nigdy nie przyjmować do swojego ruchu ludzi o poglądach skrajnych takich jak prawicowe, narodowo-religijne i podobne. CDN.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz