Bilans wypadków aut rządowych BOR-u z udziałem aut cywilnych od 2000 roku jest przerażający, bo co dwa lata te wypadki się zdarzały. To oznacza że władza
posługując się tymi autami lekceważyła procedury by porajdować sobie po ulicach wyciągając z nich ile fabryka dała tylko dla samozadowolenia lekceważąc przy tym auta postronne bo auta rządowe były uprzywilejowane w ruchu ulicznym i były pancerne. Takie rajdy musiały kończyć się wypadkami.
Ten bilans przypomniano w mediach po to by "dokopać" PO, ale to i tak nie usprawiedliwia poczynań rządu PiS gdyż robi to samo co poprzednie rządy. Dodatkowo te rządy niszczyły drogie auta państwowe kupione za pieniądze podatników i to bezkarnie.
PiS sam sobie szkodzi szkodząc przy okazji innym ludziom, bo z braku zaufania do rządowych służb zmienia w ostatniej chwili pilota do TU-154 oraz kierowców do aut rządowych BOR-u.
posługując się tymi autami lekceważyła procedury by porajdować sobie po ulicach wyciągając z nich ile fabryka dała tylko dla samozadowolenia lekceważąc przy tym auta postronne bo auta rządowe były uprzywilejowane w ruchu ulicznym i były pancerne. Takie rajdy musiały kończyć się wypadkami.
Ten bilans przypomniano w mediach po to by "dokopać" PO, ale to i tak nie usprawiedliwia poczynań rządu PiS gdyż robi to samo co poprzednie rządy. Dodatkowo te rządy niszczyły drogie auta państwowe kupione za pieniądze podatników i to bezkarnie.
PiS sam sobie szkodzi szkodząc przy okazji innym ludziom, bo z braku zaufania do rządowych służb zmienia w ostatniej chwili pilota do TU-154 oraz kierowców do aut rządowych BOR-u.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz