29 listopada 2013

Moja firma

Partia Palikota Twój Ruch zachęca ludzi do prowadzenia własnej działalności gospodarczej poprzez założenie firmy na próbę. Przedsiębiorca będzie zwolniony ze składek ZUS i podatku dochodowego przez okres 90 dni. 

To nie jest dobry pomysł, gdyż może rodzić nadużycia. Nie ma powodu by nie płacić podatków od pierwszego dnia istnienia firmy. Są tacy pseudobiznesmeni którzy zakładają firmę a jak im coś się nie uda to ją zamykają nie płacąc pensji pracownikom i w innym miejscu robią to samo co wcześniej. Także mogą oni zamykać swoją działalność po kilku miesiącach nie płacąc podatków i ZUS-u oraz nie wypłacać pensji pracownikom. Tak działo się zaraz po 1989 roku gdy odzyskaliśmy wolność. Wtedy pracownicy stali z plakatami pod firmą żądając zwrotu wypłat, lecz ich nie odzyskali bo właściciele firm się rozpływali gdzieś. 

Odprowadzanie podatków powinno następować zaraz od pierwszego miesiąca działalności firmy. Kwestia jest w tym by odprowadzać faktyczne podatki od zysków firmy w tym okresie a nie np. ryczałt. Jeżeli już, to firmy powinny mieć możliwość ogłoszenia upadku firmy gdy im się nie powiedzie. Niestety, takie przepisy już są. 

Suma sum - Przedsiębiorcy zakładając firmy najczęściej narzekają na wysokie składki ZUS które muszą odprowadzać za każdego zatrudnionego. Ja też nie rozumiem dlaczego dwa razy nakazuje się odprowadzać te składki. Raz przedsiębiorca je odprowadza za pracownika, a drugi raz pracownik ze swojej wypłaty. Chyba chory system mamy. Powinno obniżyć się do rozsądnego poziomu wysokość składki odprowadzanej do ZUS przez firmy lub ją całkowicie skasować. Oczywiście ministerstwo finansów znajdzie tysiąc argumentów by udowodnić że potrzebne są składki ZUS jakie odprowadzają firmy. To nie oznacza że musimy się z tymi poglądami zgodzić. Firmy mają obowiązek płacić podatki, ale tylko od dochodów i nic więcej pod warunkiem że pracownik sam odprowadza składki ZUS i pozostałe. 

Są też partie ( jak np. Kongres Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikke ) które proponują skasowanie podatków dochodowych. W te miejsce proponują od każdego podatek VAT. Tłumaczą one że więcej wpływa do budżetu państwa z VAT-u niż z podatku dochodowego. Ten pomysł także jest chory. Nie można zmieniać zasad tylko dlatego że gdzieś indziej są większe wpływy do budżetu. Nie można także pobierać podatku od osób nie mających dochodów wynikających z pracy np. od posiadania czegokolwiek, od spadku, od darowizny itd. 

Konstytucja niestety przewiduje tylko jeden podatek ; podatek od dochodu. Państwo gdy brakuje mu pieniędzy to wprowadza daniny i robi to bezprawnie. Wina nie jest w niskich wpływach z podatku dochodowego, lecz w złym zarządzaniu państwem. Państwo za dużo zatrudnia tych co nie dają dochodu. Są nimi urzędnicy. Tu jest przyczyna niskich wpływów z podatku dochodowego. Wystarczy ten problem rozwiązać a wzrosną wtedy wpływy do budżetu. 

Brak komentarzy: