17 listopada 2013

Cierpliwość kibica

Cierpliwość kibica wyczerpała się. Miałem już nie pisać o meczach polskiej kadry piłkarskiej, bo napisał bym to samo co zawsze. Niestety, granice cierpliwości kibiców już się wyczerpały i po pierwszej straconej bramce w 31 minucie meczu Polska - Słowacja ( 0 - 2 ) kibice gwizdali do końca meczu na naszą kadrę z powodu słabej jej gry. Tak po raz pierwszy się zdarzyło i dlatego postanowiłem skomentować tę sytuację. Kibice mają już dosyć obiecanek że będzie lepiej. Nasza piłka nie może podnieść się od czasów Kazimierza Górskiego z 1974 roku kiedy byliśmy trzecią drużyną świata. Każdy kolejny trener naszej kadry nie sprostał temu zadaniu. Kolejnego trenera-selekcjonera Adama Nawałkę spotkała niemiła niespodzianka. Już po pierwszym jego meczu kibice gwizdami podziękowali piłkarzom za grę. Nie jest to budujące ale tak się stało. 

Towarzyski mecz Polska - Słowacja 15 listopada oglądałem tak jak zawsze, czyli od 30 lat z wyciszoną fonią. Można się domyślić dlaczego. Przypomnę że od 30 lat mecze naszej kadry piłkarskiej komentuje ten sam komentator Dariusz Szpakowski a prezesami PZPN i twarzą telewizyjną naszej kadry na każde mistrzostwa są ludzie z PRL-u jak Grzegorz Lato, Zbigniew Boniek i aktor Daniel Olbrychski. Także Jan Tomaszewski od 30 lat komentuje grę naszych piłkarzy jakby nie było innych ludzi też znających się na piłce. To niestety nie buduje, lecz rujnuje naszą piłkę. 

Nasi piłkarze podświadomie wyczuwają złą atmosferę wokół naszej piłki narodowej i nie wychodzi im na boisku tak jak by chcieli. Z powodu złej atmosfery odpadliśmy z Mistrzostw Świata które mają się odbyć w 2014 roku w Brazylii. Kibice przez decyzje ludzi mediów odwrócili się od naszych piłkarzy. To media odpowiadają za ten stan jaki mamy. W mediach ciągle pracują ci sami ludzie co pracowali w PRL-u i to oni wymuszają kto ma być trenerem i prezesem PZPN naszej kadry. Swój swojego popiera. UB-ek UB-ekowi i tajny współpracownik tajnemu współpracownikowi nadal płaci stanowiskami. Zabrakło lustracji mediów i wielu innych urzędów to dziś mamy nadal władzę PRL-u. Dla nich nie liczy się dobro kraju, lecz tylko bezpieczne trwanie u władzy i na stanowiskach. 

Suma sum - Długo będziemy narzekać na naszą dolę dopóki nie zmienimy mediów. Telewizja też musi być reformowalna. To oznacza że co jakiś czas trzeba wymieniać kadrę na nową by nie słuchać i nie oglądać przez 30 lat tych samych twarzy. Tych zmian wymaga zwykła kosmetyka, nie tylko przyzwoitość. Dariusz Szpakowski oraz Zbigniew Boniek i aktor Daniel Olbrychski sami powinni zrezygnować ze swoich stanowisk dla dobra piłki narodowej i kraju. 

Brak komentarzy: