24 listopada 2013

Dokonamy wielkiego skoku

Wczoraj odbyła się konwencja PO związana z wybraniem nowego składu do rządu. W skrócie nowi kandydaci przedstawili program na następne dwa lata rządzenia. Oto niektóre wypowiedzi ( obiecanki ) D. Tuska na konwencji PO dotyczące planu na kolejne dwa lata rządzenia :   

Dokonamy wielkiego skoku cywilizacyjnego do przodu. Zapewnimy Polakom lepszą jakość życia. Będziemy bezwzględnie zwalczać korupcję. Jak ktoś chce się dorobić to niech idzie do biznesu. Będziemy nadal budować Polskę. Wiemy że dużo Polaków żyje z niskich płac ale zmienimy to. Zapewnimy im pracę bezpieczną i płacę bezpieczną. Wykorzystamy środki unijne tak by część trafiła do każdej rodziny aby podnieść im standard życia. Polak zasługuje na wyższe płace. Odrzucimy prostackie wezwania nakazujące podnoszenie bezrobocia, by nie podnosić płac. Ktoś z sali zwrócił uwagę na pomyłkę i Tusk poprawił poprzednie zdanie. Odrzucimy prostackie wezwania nakazujące podnoszenie płac, by nie zwiększać bezrobocia. Zapewniliśmy już wyższe świadczenia na cele społeczne. H. G. Waltz dodała ; "musimy pokazać Polakom że o nich myślimy". 

W skrócie można powiedzieć że Tusk nic nowego nie powiedział. Zapewnił jedynie że nadal rząd będzie naród zwodził, oszukiwał, obiecywał i zapewniał że Polakom będzie żyło się lepiej. Lepsza jakość życia oznacza że tylko bogatsi będą jeździć nowymi autostradami których niewiele wybudowano przez 6 lat kadencji PO bo reszty nie stać nawet na rower, że lepiej będą zarabiać posłowie i urzędnicy państwowi jak wezmą się uczciwie do roboty niezgodnie z potrzebami narodu, że posłowie będą karani za korupcję ale tylko wtedy gdy dadzą się wykryć przez CBA. Polacy nie mają co liczyć na wyższe płace, gdyż wzrośnie wtedy bezrobocie. Więc zapewnienia o lepszym standardzie życia Polaków były tylko obiecankami. Tusk nigdy nie przyłożył ręki do podnoszenia płac i świadczeń państwowych bo działa na zamówienie obcych kapitałów. Trzeba wiedzieć że tylko wyższe płace podnoszą ludziom standard życia a nie autostrady z których niewiele osób korzysta. To oznacza że nie będzie Polakom żyło się lepiej. Wyższe świadczenia na cele społeczne jakie były a o których wspomniał Tusk w swoim ekspose to tylko te w 2012 roku ( wcześniej były w 2005 roku ) i były one mizerne a powinny one podlegać corocznej waloryzacji tak samo jak pozostałe takie jak renty i emerytury. Tu Tusk nie ma czym się chwalić. Nic dziwnego że Kaczyński uważa Tuska za ojca ubóstwa polskiego. Tusk jak każdy zauważył tylko powiększa ubóstwo w kraju. Do tego wszystkiego można dodać to że Tusk obciął środki przyznawane Opiekom Społecznym gdy miliardy złotych przepuszcza on przez nieuczciwe przetargi, przez gigantyczne gaże dla zarządów i prezesów spółek itd. 

Dla Tuska demokracja na światowym poziomie to umiejętność podziękowania posłom za ich ciężką pracę. Tusk dba o formę ale nie o treść. Ważniejsze są autostrady ale nie ich jakość. Ważniejsze dla niego jest chwalenie się wzrostem gospodarczym na poziomie 3 % zapowiadanym w przyszłym roku niż faktycznie wysokie płace Polaków z najniższej półki. Każdy wzrost gospodarczy powinien przekładać się na wyższe płace ale za rządów Tuska jest to niemożliwe, bo on utrzymuje tanią siłę roboczą na zamówienie obcych kapitałów. 

Nie powiedział jeszcze Tusk jakie Polska będzie musiała przeprowadzić oszczędności za unijne 400 miliardów złotych jakie dostała od UE. Wkrótce pewno się dowiemy. 

Zabrakło na konwencji wypowiedzi o konsultacjach społecznych. To oznacza że takich nie będzie nadal. Skoro nie będzie konsultacji społecznych to Tusk bezkarnie będzie robił co chce. A skoro bezkarnie będzie robił to co chce, to nigdy nie spełni on swoich obietnic - tych pożądanych przez naród.  

Suma sum - Dokonamy wielkiego skoku ! Skoku na kasę. Skoku na władzę ! Ja wam poradzę ! Jak wydać kasę ! - Tak w skrócie można ująć główne tezy expose Donalda Tuska. Pozostają nam tylko przedwczesne wybory parlamentarne. Nie można wiecznie zwodzić Polaków i straszyć PiS-em. 

Brak komentarzy: