16 kwietnia 2012

WOLNE MEDIA


14 kwietnia minął pod znakiem marszów w obronie "wolnych mediów".  Tak naprawdę chodziło tylko o jedne medium - Tv Trwam. W niektórych miastach odbyły się marsze protestujące przeciwko nie przyznaniu Tv Trwam miejsca na multipleksie. Pis i R. Maryja poruszyły wszystkie ruchy do protestów. M.in. ; marsz w Koszalinie gdzie udział wzięli zwolennicy wprowadzenia Tv Trwam na cyfrowy multipleks z Koszalina, Kołobrzegu, Szczecinka i Drawska Pomorskiego. W Katowicach manifestację poprzedziła msza w Archikatedrze Chrystusa Króla. Brali w niej udział  m.in. zwolennicy Rodziny R. Maryja, ruchu "Solidarni 2010" oraz klubów Gazety Polskiej. Byli też przedstawiciele śląsko-dąbrowskiej Solidarności,  politycy regionalnych struktur Pis oraz członkowie Ligi Obrony Suwerenności. Powiewały flagi narodowe i papieskie. Marsz w Katowicach wskazywał że brak miejsca dla Tv Trwam na multipleksie to dyskryminacja katolików oraz wolnych mediów. Na transparentach widniały napisy - "w obronie Kościoła, wolności mediów i Tv Trwam", "Wolne media, wolna Polska", "Wolne słowo towar reglamentowany przez KRRiT to już było", "Dość dyskryminacji katolików w przestrzeni publicznej", "Tylko TV Trwam mówi prawdę nam", "Bądźmy solidarni" i 'Ten zamach będzie wyjaśniony". Kończąc manifestację poseł PiS C. Hoc powiedział - "Kto by pomyślał że po 20 latach w wolnej Polsce katolicy będą musieli iść w uroczystym marszu, by walczyć o wolność słowa”. Dodał że "trzeba dać świadectwo prawdzie, że trzeba bronić Tv Trwam która nam prawdę mówi i która nas ubogaca". W Piotrkowie Trybunalskim odbył się marsz  zwolenników Klubu Gazety Polskiej, Rodziny R. Maryja, NSZZ Solidarności i Pis-u. Przyszli pod kościół Bernardynów. Mówili że chcą pomóc TV Trwam wywalczyć miejsce na multipleksie cyfrowym.
W kwietniu zeszłego roku Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nie przyznała fundacji Rydzyka "Lux Veritatis" koncesji na multipleksie cyfrowym. KRRiTV tłumaczyła to niepewną sytuacją finansową fundacji. Lux Veritatis odwołała się od tej decyzji ale  jej odwołanie Rada odrzuciła w styczniu. Fundacja złożyła skargę do sądu administracyjnego. KRRiTV stwierdziła że nieprzyznanie Lux Veritatis miejsca na multipleksie nie oznacza wyłączenia  przekazu drogą satelitarną oraz sieci Tv kablowej. Zwolennicy Radia Maryja i Tv Trwam wysyłają ciągle protesty do KRRiTV. Złożono już ponad 2 mln podpisów. W Koszalinie do marszu dołączyli protestujący przeciwko lokalizacji elektrowni atomowej. W marszu uczestniczyła również grupa ubranych w żółte koszulki, z symbolem atomu aktywistów z gminy Mielno, protestujących przeciwko planom umieszczenia na jej terenie elektrowni jądrowej. W zasadzie już wyżej opisałem że nie ma żadnych powodów by odbywały się protesty w sprawie przyznania miejsca na multipleksie, gdyż Tv Trwam po prostu nie spełnia wymogów. Także wolność mediów i słowa nie jest zagrożona ponieważ każda stacja która otrzymała koncesję może nadawać swoje programy. A więc o co tu chodzi ? Chodzi tu o pełnię władzy by Kościół i Pis mógł pastwić się nad narodem karmiąc go dogmatami i chorą wizją Pis-u. Cała szopka jest polityczna i wielu publicystów to dostrzega. Mediom katolickim brakuje na dzień dzisiejszy ok. 25 % przestrzeni by zapełnić cale terytorium. I oto głównie toczy się bezpardonowa walka. Uważam że Kościół zagarnął już tak dużo przestrzeni, gruntów, nieruchomości i odszkodowań pieniężnych że najwyższy czas się opamiętać. Pazerność kiedyś źle się skończy. Już Kościół dostał po nosie gdy zabrano mu za pychę fundusz kościelny a w zamian przyznano odpis procentowy od podatku. Wydaje mi się że Kościół w końcu wróci do macierzy, czyli do swoich świątyń a kraj odetchnie od wszechobecnych kapłanów.  Każdy musi znać i mieć swoje miejsce. Manifestacje w obronie TV Trwam które odbyły się 21 kwietnia były bez rewelacji. Jedyna rewelacja to "pojednanie" Pis-u z Solidarną Polską. J. Kaczyński tłumaczył się gdy Z. Ziobro nie pojawił się następnego dnia na spotkaniu u Kaczyńskiego, że jako pierwszy wyciągnął rękę pojednania. Ziobro nie przyszedł na to spotkanie gdyż stwierdził że razem co prawda chce działać z Pis-em w niektórych sprawach ale nie na warunkach Pis-u. Tak naprawdę Kaczyńskiemu potrzebna jest jedna, silna, prawica ale tylko po to, by Kaczyński mógł wygrać przyszłe wybory i przy okazji pozałatwiać swoje chore pomysły. Ziobro nie dał się nabrać na tzw. pojednanie. Ziobro podlizuje się swojemu elektoratowi, Rydzykowi i R. Maryja nawołując do prez. B. Komorowskiego by zgodził się na koncesję dla TV Trwam wg. zasady jaką kiedyś głosił D. Tusk - "zgoda buduje, kłótnia rujnuje". Uważa Ziobro, Rydzyk i Kaczyński że skoro ok. 100 tys. ludzi protestowało wczoraj przed kancelarią premiera i prezydenta ( naprawdę protestowało tylko ok. 15 tys. ludzi ) to należy się im ta koncesja. Nie wszystko zależy od protestów, ale nie dociera ta prawda do nich. Stosują tę samą zasadę zdobywania koncesji co kiedyś - trochę poprotestują, trochę pokrzyczą, trochę postraszą, trochę popłaczą i ponarzekają a resztę skwituje Rydzyk słowami - "z pomocą Bożą to się uda". Rydzyka wczoraj nie było wśród protestujących gdyż był on w USA. Może im się uda tymi metodami zdobyć koncesję ale jest to nadużywanie obowiązującego prawa a rząd i KRRiTV nie powinna tu ustępować. Czytaj "Imperium Zła", "Dyktat Mediów', "Radio Maryja" itp... 

Brak komentarzy: