09 kwietnia 2012

FAKTYcznie 36


"Jeśli ktoś ma wątpliwości czy Polska rzeczywiście jest zieloną wyspą i czy zarządzanie kryzysem przez nas było skuteczne niech spojrzy na to jak Polska przeszła poprzedni światowy kryzys. Proszę sobie wyobrazić co by się dzisiaj działo w naszym kraju gdybyśmy kryzys przeszli nawet nie tak jak II Rzeczpospolita, ale tak jak dzisiejsza Łotwa gdzie spadek PKB wyniósł 20 %". – cytat z wypowiedzi min. Obrony Sikorskiego. Panie ministrze, dobrze że PO robi wszystko by Polska w pełni była członkiem UE ale nie za wszelką cenę. Pis znowu działa w przeciwnym kierunku bo chce oderwać kraj od Europy, co jest to wbrew narodowi i ze złymi skutkami. Nie można popadać w skrajności. Polska nie była nigdy "zieloną wyspą" i nią nie będzie. Mieliśmy, mamy i będziemy mieć większe zadłużenie z powodu rozrostu biurokracji i sfery urzędników a przyrost PKB był nie wielki ( ok. 4,7 % ) co nie jest powodem do dumy. A będzie tylko gorzej bo zatrzymano konsumpcje przez zatrzymanie płac i świadczeń od Państwa co spowoduje inflacje. Co prawda rząd zakłamuje rzeczywistość bo łata dziurę budżetową podnoszonymi podatkami, cenami i wprowadzaniem nowych, wbrew prawu podatków ale to obróci się przeciw rządowi w najbliższym czasie. I nie ma zielonej wyspy. Będzie ona tylko wtedy jak Polska będzie od morza do morza kiedy powódź zaleje okolice Polski. Tak przewidują jasnowidze. Zmieni się rządzenie i ludzie będą inni. "Kościół nie żąda żadnych przywilejów ale normalności w pełnieniu swojej misji. Nie można zdejmować krzyża, to znak Polski" - podkreślił metropolita gdański abp Sławoj Leszek Głódź w orędziu Wielkanocnym wyemitowanym w programie pierwszym TVP. Kościół nie żąda przywilejów, bo je ma. Znakiem Polski od czasów powstania państwa był zawsze tylko i wyłącznie Orzeł Biały. Kościół przypisuje sobie prawa i je nadużywa określając co było, jest i powinno być za właściwe dla Polski i Polaków. Czytaj "Dyktat Kościoła".  "Od człowieka zależy czy zapragnie przejść przez bramę która wiedzie do domu Ojca. Tą bramą jest Chrystus zmartwychwstały. Tego domu nie zburzą żadni wrogowie, ani zakazy parlamentu Europy, ani zwolennicy pana Palikota, ani sekta feministek, ani potęga atomowa" - powiedział biskup podczas homilii. "Dziś zmartwychwstałemu przewodnikowi do domu ojca śpiewam Alleluja" - przekonywał podczas rezurekcji w bazylice katedralnej w Kielcach biskup ordynariusz diecezji kieleckiej Kazimierz Ryczan. Skoro człowiek ma wybór to po co Kościół narzuca wszystkim Polakom swoje decyzje ? Biskup powinien zauważyć że feministki i Palikot nie występują przeciw Kościołowi tylko dbają o prawa człowieka i o prawo do samostanowienia czego Kościół nie potrafi. UE też nie jest zakładnikiem Rydzyka i Kościoła i nie ma obowiązku dostosowywać się do niego. Sektą to nie są feministki a tylko Kościół i wszelkie sekty religijne. Sekty te narzucają swoim członkom swoje zasady, fanatyzm i ślepoposłuszeństwo pod groźbą wykluczenia a feministki walczą tylko o prawa dla kobiet. Jest różnica. "MSZ opublikowało na swoich stronach nagrania rozmów ministra Radosława Sikorskiego w pierwszych minutach po katastrofie smoleńskiej z 10 kwietnia 2010 roku. Godz. 9 : 31. Dyżurny Centrum Operacyjnego dzwoni do ministra R. Sikorskiego informując że posiada listę pasażerów lotu do Smoleńska. Nie może podać teraz przez telefon wszystkich nazwisk bo jest ich dużo". Nawiązuję tu do Kaczyńskiego który te zapisy użył przeciwko ministrowi. Kaczyński próbował wmówić ministrowi i społeczeństwu że Sikorski jest winien katastrofie Smoleńskiej bo pierwszy dowiedział się o katastrofie i że wszyscy nie żyją. Pisałem wcześniej że min. Obrony jako pierwszy powinien dowiedzieć się o katastrofie i jej skutkach ale to do Kaczyńskiego nie dociera. Cóż zrobić, taka jego natura że wierzy tylko sobie i w swoją chorą wyobraźnię. Macierewicz nie próżnuje. "Zespół kierowany przez A.  Macierewicza z PiS-u przygotował materiał podsumowujący dwa lata pracy. Dwa silne wstrząsy na pokładzie samolotu - na lewym skrzydle i wewnątrz kadłuba a nie zderzenia z brzozą były w ocenie parlamentarnego "zespołu ds. zbadania przyczyn katastrofy smoleńskiej" przyczyną wypadku samolotu prezydenckiego 10 kwietnia 2010 r". - Wg. Macierewicza brzozę Ruskie podcięły by zmylić trop. Ludzie już nie chcą słuchać tych bredni. Abp Głódź : " Nie można zdejmować krzyża. Ojciec Rydzyk czas próby przeszedł pomyślnie. T. Rydzyk po katastrofie smoleńskiej zachował się pięknie. Głównie dzięki Radiu Maryja i "Naszemu Dziennikowi" sprawa smoleńska nie została przez różne kanalie i "konfederację zdrady narodowej" zniszczona i zakopana" - stwierdził prezes Pis, J. Kaczyński. Z tego co wiemy to Kaczyński nakręcił te media i poinstruował je co mają mówić i pisać w sprawie k. Smoleńskiej by jak najdłużej było głośno i aby przykryć winowajcę czyli brata L. Kaczyńskiego. Chyba sobie powinien podziękować za przeciąganie struny i brednie jakie jego media prezentują na antenie i w prasie. Poseł Platformy Obywatelskiej K.  Kwiatkowski zaznaczył że "po ludzku jest mu przykro", że fotograf został zwolniony 2 lata przed emeryturą ( w okresie ochronnym ) przez Tuska, ale decyzja ta nie była związana z oceną pracy Rogińskiego, a ze zmianą filozofii pracy. Ta decyzja nie dotyczyła jednej osoby a wielu. Przykład idzie z góry.Tak ma wyglądać emerytura po reformie. Żadnych osłon nie ma przyszły emeryt bo nie o niego chodzi tylko o kasę na jaką liczy Tusk gdy nie będzie wypłacał emerytom emerytur, bo większość nie dożyje wieku emerytalnego 67 lat. I Tusk o tym wie. Dlatego na siłę chce wprowadzić emerytury 67 lat olewając zdanie narodu. Tak zachowuje się w stosunku do wszystkich swoich posunięć zapominając o człowieku a myśląc tylko o tym by kasa się zgadzała, bo jest to warunek jaki musimy spełnić wobec UE. Dlatego tego bezdusznego Tuska należy pozbawić władzy. On nie ma w sobie człowieczeństwa. Omamia on nadal swoim wrednym, zakłamanym uśmieszkiem naród ale naród już nie daje się na to nabrać. Iran jest podejrzewany że pod pretekstem rozwoju energetyki atomowej produkować chce broń nuklearną. Teheran stanowczo temu zaprzecza. Izrael i USA dały już do zrozumienia że jeśli dyplomacja zawiedzie to może dojść do ataku na irańskie instalacje nuklearne. Irańska agencja FARS informuje że Rosja ściąga wojska na Kaukaz przygotowując się do zabezpieczenia  swoich interesów w regionie w przypadku ataku Izraela na atomowe obiekty Iranu. Rosja moim zdaniem jest nieobliczalna w mentalnościach swoich i trudno za nią nadążać. Każdy głupi wie że Izrael nigdy nie zaatakuje żadnego Państwa bo jest w niekomfortowej sytuacji geopolitycznej. Jeżeli już użyje broni to tylko w obronie własnej. Potyczki z sąsiednimi Państwami wynikają z pazerności tych Państw do nie swoich terytoriów. Chcą coraz więcej i więcej. Palestyna i Liban powinny starać się o ziemię w Arabii Saudyjskiej której terytorium jest ogromne i jest wspólny język oraz wiara. "W Moskwie policja zatrzymała troje opozycjonistów którzy próbowali rozbić namiot na pl. Czerwonym. W ten sposób zażądano odejścia Władimira Putina. Wśród zatrzymanych jest przywódczyni "Ruchu w Obronie Lasu Chimkińskiego" Jewgienia Czyrikowa. Namiot przed Kremlem to symbol oporu wobec nielegalnej władzy - napisała Czyrikowa z policyjnego aresztu w swoim mikroblogu na Twitterze. Przekazała też że oskarżono ją o stawianie oporu policji za co grozi kara do 15 dni aresztu. Przed sądem, Czyrikowa ma stanąć w poniedziałek. Tydzień temu zatrzymano na pl. Czerwonym ok. 80 osób a wejście na plac zamknięto na cały dzień. Szefowa Ruchu w Obronie Lasu Chimkińskiego usiłowała rozbić namiot pod oknami oficjalnej rezydencji prezydenta Rosji podczas akcji "Plac Biały", w ramach której kilkaset osób spacerowało po Placu Czerwonym z przypiętymi do ubrań białymi wstążkami. Niektórzy trzymali w rękach białe baloniki. Biały kolor jest symbolem protestów przeciwko sfałszowaniu grudniowych wyborów do Dumy. W jednym z publicznych wystąpień Putin wyznał, że białe wstążki przy ubraniach demonstrujących kojarzą mu się z prezerwatywami". Może dlatego że podczas jednej demonstracji protestujący nieśli obraz przypominający madonnę, lecz zamiast madonny była fotografia Putina który na szyi miał dużą prezerwatywę jako wieniec chwały. Można zobaczyć te zdjęcie w artykule - "Rosja". W obwodzie kaliningradzkim rozpoczęto rozmieszczanie ruchomych wyrzutni z najnowszymi rosyjskimi rakietami ziemia-powietrze S-400. Ma to być odpowiedź Rosji na tarczę antyrakietową jaką USA postanowiły postawić na terytorium Europy. Pisałem wcześniej że Ruskie są głupie i nie można nadążyć za ich mentalnością, dlatego takie głupie decyzje są. Każde Państwo wie że ma prawo stawiać na swoim terytorium co chce a Ruskie tego nie wiedzą. Ale na swoim terytorium stawiają co chcą i nie pytają o zdanie innych Państw. Izrael uznał niemieckiego pisarza Guntera Grassa za "persona non grata". Oznacza to, że laureat literackiej Nagrody Nobla nie ma prawa wjazdu na terytorium tego państwa. W wierszu opublikowanym na początku tego tygodnia w gazetach w kilku krajach Grass nazwał Izrael "zagrożeniem dla światowego pokoju" i wezwał do kontroli izraelskiego programu jądrowego. Może trochę racji jest w tym by kontrolować wszystkie kraje posiadające broń atomową ale zagrożenia dla pokoju tu nie ma. Wyżej o tym pisałem. Jeżeli dojdzie kiedyś do wojny atomowej a dojdzie na pewno to tylko dlatego że nie skasowano całego arsenału jądrowego jaki kryje Ziemia. Izrael może być tym pierwszym Państwem który użyje broni atomowej ale tylko w obronie własnej. Winne będą kraje islamskie takiej sytuacji które po odzyskaniu wolności ruszą na "niewiernych" a nawet na Europę. Rząd Syrii i prezydent Baszar Al-Assad żąda na piśmie gwarancji złożenia broni przez rebeliantów zanim siły rządowe zawieszą broń i opuszczą miasta. Dowództwo "Wolnej Armii Syryjskiej" odmówiło bo nie wierzy tyranowi. A więc przybędzie ofiar bo rząd też nie ustąpi. ONZ powinno interweniować ale na drodze stoją Chiny i Rosja. Wolą pilnować one swoich interesów w tym regionie niż spowodować interwencją spokój. 


Brak komentarzy: