30 kwietnia 2012

FAKTYcznie 55

Pis rzucił propozycję zmian w wypełnianiu PIT-ów. Jego propozycja ma polegać na tym że podatek dochodowy powinien być zastąpiony Funduszem Pracy od którego pracodawca odprowadza składki i wypełnia PIT-y. Wszyscy narzekają na uciążliwość przy wypełnianiu PIT-ów stąd padają różne propozycje by ułatwić życie pracownikom. W Hiszpanii nadal protesty związane z cięciami w edukacji i służbie zdrowia. Bezrobocie już wynosi 24 %. Aids-Hiv nadal światowym problemem jeszcze nie rozwiązanym. Trwa akcja "Pozytywni w tęczy" gdzie każdy może dołożyć coś od siebie ludziom chorym na tę chorobę. Więcej w "Samo Zdrowie...". Przed wakacjami ma wejść ustawa o zmianach w głosowaniu na prezesa i zarząd Spółdzielni Mieszkaniowych. Głosowanie ma być tajne. L. Miller wybrany na przew. partii Sld na 4 lata. Kibice Legii Warszawa chcieli wykoleić pociąg z kibicami Jagiellonii Białystok. Trener Smuda oznajmił że rozprawił się z zarazą i nie będzie picia na zgrupowaniach. Marketing w szkole. Rodzice się buntują a dyrekcja szkół nie bo ma dotacje za udostępnianie reklam w szkole. Słusznie protestują rodzice gdyż dzieci wyjątkowo podatni są na treści z reklam. Ukraina ma już rysopisy sprawców masakry w Dniepropietrowsku. Pisałem już że niektórzy chcą bojkotować Euro 2012 w tym i UE ale to nic nie da gdyż zaszkodzi to tylko imprezie a nie prez. Ukrainy Janukowiczowi. Europa i świat chce w ten sposób zaprotestować przeciwko łamaniu praw człowieka na Ukrainie przez Janukowicza. Tenże promoskiewski Janukowicz pozamykał do więzienia już wiele osób z otoczenia J. Tymoszenko w tym i jej męża by swobodnie rządzić. Jak musiał się bać opozycji by pozamykać jej czołowych członków to świadczą więzienia. Jak się uprzeć to na każdego można znaleźć paragraf. Tak tylko promoskiewski człowiek mógł postąpić. Uważam ze opozycja powinna odsunąć od władzy tą czerwoną kanalię by nie łamała praw człowieka. Chiński dysydent ukrywa się podobno w ambasadzie amerykańskiej gdyż wyjawił w internecie działania władz i jej politykę wobec rodziny jednego dziecka i aborcji. "Nie jestem biurem pośrednictwa. Nie jest moim zadaniem znalezienie miejsc pracy dla maksymalnej liczby urzędników". Tak odpowiedział D. Tusk w 2010 r. pytany o udział polaków w strukturach władz UE. Są narzekania na niesprawiedliwe udziały europosłów we władzach Parlamentu i Komisji Europejskiej. Przykładowo ; w KE ( na średnich szczeblach ) jest 709 Hiszpanów i 56 Polaków, na stanowiskach dyrektorskich jest odpowiednio 58 i14, a na szczycie władz jest 4 i 1. Każdy kraj członkowski dba o swoich europosłów szkoląc i wspierając swoich urzędników w Brukseli, by potem pilnowali w interesie swojego kraju unijnej legislacji. A nasi europosłowie m.in. lekceważą funkcje europosła przebywając więcej w kraju niż w Parlamencie, nie uczą się języków obcych który ułatwia kontakt i zrozumienie ustaw, podpisują ustawy unijne bez czytania ich i dziwią się że Unia daje mniej stanowisk dla nich. Do roboty panowie europosłowie a nie tylko narzekać. Wdowy po generałach udały się do USA by poskarżyć się na naszą władzę. W Greenpoint Krystyna Kwiatkowska na spotkaniu w Centrum Polsko-Słowiańskim ( CPS ) powiedziała że "nie może się pogodzić z kłamstwami które mają miejsce w Polsce na temat tragedii smoleńskiej. Bardzo dużo jest wątpliwości które zgłaszamy, a nasz rząd nie chce tego słuchać, lekceważy nas. Mówiła też, że przybyła do USA, by wesprzeć profesora Wiesława Biniendę, który podczas spotkania opowiadał o swoich badaniach podważających ustalenia raportów MAK oraz komisji Jerzego Millera. K. Kwiatkowska wyraziła zdziwienie, że 15 sierpnia 2010 r., w kilka miesięcy po katastrofie, podczas uroczystości Święta Wojska Polskiego nie było dla uhonorowania zmarłych minuty ciszy ani nikt nie wspomniał o generałach, którzy zginęli w samolocie. Była zaszokowana brakiem taktu ówczesnego ministra obrony narodowej Bogdana Klicha, który powiedział że jej mąż "ma (na cmentarzu) bardzo ładne miejsce i ogląda cały Kraków z góry".  Dlaczego tak się dzieje, że my, żony generałów, musimy jeździć po świecie by zadbać o honor Wojska Polskiego? Była też zaskoczona, że jej mąż, który zginął w katastrofie, nie był przez MON ubezpieczony". Wdowy po generale Bronisławie Kwiatkowskim i prezesie Narodowego Banku Polskiego Sławomirze Skrzypku z rozżaleniem mówiły o przebiegu śledztwa w sprawie katastrofy, a także o postawie władz RP wobec rodzin osób, które zginęły przed dwoma laty pod Smoleńskiem. Dorota Skrzypek podkreślała, że wbrew wcześniejszym zapewnieniom w sekcji zwłok ofiar uczestniczyli tylko lekarze rosyjscy. Zakwestionowała wyjaśnienia władz polskich, które odmawiają ze względów sanitarnych przeprowadzenia kolejnych ekshumacji. Skrzypek krytykowała argumenty b. minister zdrowia Ewy Kopacz, która usiłowała tłumaczyć decyzję tym, że nikt nie wystąpił do niej o to na piśmie. Zwracała też uwagę na duże nieścisłości w niekompletnej dokumentacji. Według wdowy po prezesie NBP prokuratura w Warszawie nie może wielu rzeczy uczynić, gdyż nie ma wszystkich niezbędnych materiałów dotyczących katastrofy. Także my nie możemy wszystkiego mówić, bo obowiązuje nas tajemnica śledztwa". W innych wypadkach tez giną ważne osoby, ale nikt nie robi zadymy z tego powodu i nie każdy dostaje odszkodowanie. Płaczą wdowy a powinny pomyśleć też o innych ofiarach jakie mamy na co dzień. Przyczyny k. Smoleńskiej zostały już wyjaśnione, ale J. Kaczyński i Pis nie chcą ich przyjąć bo wiedzą że Kaczyńscy przyczynili się do niej podejmując decyzję o wylocie do Smoleńska bez konsultacji z rządem na tzw. "kocią łapę". Tusk też potwierdził tę opinię mówiąc że nie było uzgodnień w kancelarii premiera przed wylotem do Smoleńska L. Kaczyńskiego. Więcej w art. "Ostatni Lot ..." Grecy nie chcą głosować na jakąkolwiek partię, bo jak uważają każda z nich zawiodła ich zaufanie. Podkreślam często że tak jest nie tylko w Grecji ale i w innych krajach, lecz sęk jest w tym że brakuje innych, o nowym spojrzeniu na dzisiejsze czasy partii które by zastąpiły tzw. "beton" który jest niereformowalny. Tylko jakaś rewolucja może zmienić anachroniczne struktury myślenia obecnych władz.

Brak komentarzy: