29 listopada 2015

Recepty na przyszłość

PiS zapowiedział że wprowadzi dodatek 500 zł. na drugie i kolejne dziecko po to by rodziny się rozmnażały a kolejne dzieci były inwestycją w przyszłość. PiS zapowiedział także że wprowadzi kwotę wolną od podatku ale zmienił zdanie i chce rozłożyć jej wprowadzanie w czasie. PO tego rodzaju pomoc skrytykowała bo 
uważa że nie można socjalnie wspomagać rodzin a i pieniędzy może zabraknąć w budżecie państwa na te ich fanaberie. Na to PiS odpowiedział że znajdzie te pieniądze opodatkowując sklepy wielkopowierzchniowe czyli HIPERMARKETY i BANKI. PO na te pomysły PiS odpowiedziała że nawet Wiktor Orban wycofuje się z opodatkowywania sklepów wielkopowierzchniowych na Węgrzech bo ta operacja nie zdała egzaminu. Jednak PO by nie dawać ludziom pieniędzy to będzie zmyślać a jednocześnie będzie bronić kapitalistów by nie płacili oni podatków w Polsce i to trzeba zauważyć. Uważam że gdyby jednak HIPERMARKETY nadal nie płaciły podatków lub zawyżały ceny z powodu płaconych uczciwych podatków to można się ich wtedy pozbyć. W ich miejsce na pewno wtedy powstaną nowe mniejsze sklepy a chętnych polskich sprzedawców nie brakuje w Polsce. Jeśli chodzi o ceny na produkty w HIPERMARKETACH to one nie należały do niskich lecz do zawyżonych. Jeżeli ludzie zauważali niskie ceny w HIPERMARKETACH to tylko dlatego że nie stać ich było na drogie towary a te tańsze towary faktycznie nie były drogie w porównaniu do cen w mniejszych sklepach. Tak należało by widzieć te problemy, by właściwie podejść do HIPERMARKETÓW.

Wg. PO socjal nie pomoże rodzinom i zaproponowała 10 % podatku dla najuboższych pracowników. Sęk jest w tym że PO wogóle nie chce dawać ludziom pieniędzy bo woli im zabierać a czas na wprowadzenie podatku 10-procentowego miała od 2007 roku ale tego pomysłu do dziś nie zrealizowała i dlatego niech się wypcha z doradzaniem komukolwiek czegokolwiek. Pomysły PO są do niczego gdyż trzeba zauważyć że nie wszystkie rodziny z różnych powodów nie pracują w tym i samotne matki i dlatego lepszym rozwiązanmiem by było przyznanie im odpowiedniej kwoty pieniędzy by mogły one utrzymać swoje dzieci. Błędem PiS jest to że chce on każdej rodzinie dawać po 500 zł. gdy należało by dawać tylko tym najuboższym po ustaleniu najpierw progu dochodowego osoby samotnej i rodziny. 

Problem jednak leży w tym by nie okradać ludzi a wtedy pomoc państwa nie będzie potrzebna. Do tej pory rządy okradają ludzi bo nie podnoszą im płac do właściwej wysokości czyli nie płacą zależnie od zysków firm w których oni pracują, nie waloryzują świadczeń państwowych wg. zysków firm, nie podnoszą progów dochodowych wg. zysków firm od których zależy coroczna waloryzacja świadczeń państwowych, nie rekompensują strat jakie ponoszą ludzie w związku z podwyżkami cen, podatków i obowiązkowych opłat takich jak np. za czynsz, za prąd i za gaz, zamieniają akcyzę w parapodatek który podnosi ceny gdy ona służy tylko po to by nie było nielegalnej produkcji np. alkoholu i papierosów, podnoszą ceny na używki i lekarstwa a tego nie wolno robić żadnemu rządowi bo te produkty są pierwszej potrzeby, wymuszają ustawami by jeden człowiek za drugiego człowieka spłacał nieswoje długi aby kapitaliści i banki na tym nie traciły ( pomysł PO ), co jakiś czas wprowadzają kolejne bezprawne i zbędne opłaty zwane parapodatkami jak np. za posiadanie czegokolwiek w tym np. za posiadanie własnej nieruchomości i za używanie swojej własności, za wjazd do miast gdy należało by ograniczyć emisję gazów samochodowych polecając kierowcom auta elektryczne lub gazowe budując do tego odpowiednią infrastrukturę w miastach, wprowadzają podatek vat by głębiej drenować prawie puste kieszenie Polaków gdy tego parapodatku wogóle nie powinno być itd. To w sumie są obciążenia dla kieszeni każdego Polaka tak duże że on nie jest w stanie tego udźwignąć i wywiązać się z nich wobec złodziejskiego państwa.

Jeżeli już Polak ma zapłacić państwu daninę by państwo się rozwijało i funkcjonowało to wystarczy pobierać od nich tylko jeden podatek - podatek dochodowy z pracy wykonywanej w firmie i instytucji. Niestety, co nowy rząd to nowe i głupie pomysły ma on proponując ludziom różnego rodzaju podatki ( np. liniowy, progresywny, ryczałt itd. ) i parapodatki by ludziom zamieszać w głowach a na to nie może być przyzwolenia narodu gdyż wtedy państwo będzie mogło bezkarnie ściągać od ludzi każdą ilość pieniędzy jaką posiadają.

Jak do tej pory to żaden rząd i żadna partia polityczna nie poruszała tych tematów jakby one wogóle nie istniały a to oznacza że Polacy nadal będą okradani i nie pomogą im dodatki socjalne oraz zmniejszanie podatków które przy niskich płacach są niezauważalne.

Żeby Polak nie był głodny i zły oraz zechciał pozostać w kraju to należy skasować wyżej wymienione obciążenia i podnieść płace pracowników procentowo wg. zysków firm. Więcej na ten temat w art. Krach. Te płace oraz świadczenia państwowe ( renty, emerytury i zasiłki ) też muszą być waloryzowane co roku wg. zysków firm. Przypominam o tej corocznej waloryzacji dlatego że PO Tuska kiedy chciała to płace i świadczenia państwowe waloryzowała i też nie wszystkim grupom pracowniczym i chorym, gdy zyski firm są wysokie i podwajają się co roku.

By te płace były jeszcze wyższe to należy obniżyć płace prezesom, zarządom i dyrektorom spółek państwowych i prywatnych do ok. trzykrotności przeciętnego wynagrodzenia w tych spółkach i firmach. Przypominam o tym niepożądanym zjawisku dlatego bo zarządząjący firmami i spółkami zarabiają obecnie tak dużo ( ok. 100-200 tys. zł. miesięcznie i więcej ) że niektórych firm nie stać na podwyżki płac dla zwykłych pracowników. PiS by ograniczyć te wynagrodzenia to proponuje opodatkować im płace i odprawy 75 % podatkiem. Uważam że tak nie można podchodzić do nadętych ponad przyzwoitość wynagrodzeń w firmach i instytucjach, bo wtedy tylko budżet państwa na tym zyska a zwykli pracownicy nadal będą bez podwyżek płac. Jak widać to i PO i PiS wolą ludziom zabierać i wrzucać to do budżetu państwa, bo wtedy rządzący posłowie będą mogli bezkarnie rozporządzać tymi nadwyżkami wg. własnych potrzeb. Pora naprawić państwo ale tak jak opisuję a nie tak jak chce PiS, PO i inne partie.

Brak komentarzy: