19 listopada 2015

Papierosy w ogniu krytyki

Palacze papierosów w ogniu krytyki przez osoby niepalące w Światowym dniu bez papierosów. 

Do rzucenia nałogu namawiają uporczywie osoby niepalące a to jest niedopuszczalne, bo żeby komuś coś dobrze doradzić to należy być po tej samej stronie lub 
trzeba rozumieć inną stronę zanim się wypowie ktokolwiek na ten temat.

Monika Borkowska z TVP INFO mówiła że "nic tak nie mobilizuje do rzucenia palenia jak podwyżki cen papierosów". - Ona nie wie co mówi gdyż sama nie pali papierosów, ma spokojną i dobrze płatną pracę i stać ją na drogie papierosy gdyby je paliła. Osoby niepalące i dobrze zarabiające nie odczuwają podwyżek cen na papierosy i dlatego mądrzą się ale nikt takich nie słucha. Ona nie powiedziała całej prawdy że ceny na papierosy za Donalda Tuska podniesiono o 50 % a na tytoń z 30 zł. za kg. do 400-600 zł. za kg. i że z tego powodu nałogowi palacze albo kupują tanie papierosy i tytoń z niewiadomych źródeł i się trują, albo kupują w sklepach przepłacając bo PO Tuska chciała załatać dziurę budżetową.

Drastycznie podniesiono ceny na tytoń i papierosy ale ludziom nie podniesiono adekwatnie płac i świadczeń państwowych a to spowodowało że ludziom brakuje pieniędzy na przeżycie i na czynsz bo palacze w pierwszej kolejności kupią używki bez których nie mogą się obyć.

Prezenterka TV Monika Borkowska kłamała bo tylko 1/10 palaczy rzuca palenie a reszta pozostaje przy papierosach mimo zawysokich cen na nie. Ta 1/10 to osoby zaczynające palić papierosy i im łatwo jest rzucić palenie bo nie są jeszcze w nałogu. Oni - jak widać - to nie są wskaźnikiem do tej sprawy. Akurat ceny tytoniu i papierosów nie mają wpływu na palenie lub rzucenie palenia, bo kto ma palić to będzie palił papierosy a kto ma nie palić ich to nie będzie ich palił. Uważam że prezenterka TV powinna z jednej strony zachęcać palaczy do rzucenia nałogu, ale z drugiej strony nie powinna kłamać lecz powinna mówić prawdę o tym że ceny na tytoń i papierosy rząd PO Tuska podniósł bez uzasadnienia bo nie wolno zarabiać na chorych i na nałogowcach.

Jak naprawdę coś jest szkodliwe dla ludzi to wtedy kasuje się całkowicie te produkty jak dopalacze ale nigdy nie podnosi się cen.

Trzeba wiedzieć że nałogowi palacze nie rzucą palenia na " jeden pstryk" osoby niepalącej czy lekarza bo tak nie da się i tego nie wolno robić nałogowcom. Każdy sam musi zdecydować o sobie czy rzucić palenie papierosów czy nie a ceny na te używki muszą powrócić takie jakie były przed podwyżką.

Brak komentarzy: