W Polsce postanowiono zająć się reżyserem Romanem Polańskim i jego sprawą o ekstradycję do USA za gwałt na Amerykance jaki był kilkadziesiąt lat temu. Prez. Andrzej Duda szybko ocenił sytuację i bez zastanowienia powiedział że winni przestępstwa muszą być ukarani. Sąd polski jednak miał odmienne zdanie niż Duda i nie wydał wyroku o
ekstradycję do USA Polańskiego bo winy są przedawnione. Ja dodam od siebie że nie należy karać Polańskiego także dlatego bo Amerykanka wybaczyła mu jego zachowanie. Uważam że wyżej stoi ofiara i jej zdanie niż zdanie urzędnika i prawa, ale jak widać są tacy którzy ukarzą każdego byle zaspokoić sobie swoje chore ambicje.
Suma sum - Urządzono polowanie na Polańskiego jak na Rudolfa Hessa jednak Hess mordował ludzi podczas II wojny światowej i jego zbrodnie nie są przedawniane a Polański popełnił tylko głupotę jaką popełnia wielu mężczyzn mając przed sobą pokusę nie do odparcia. Zbyt wyraźna różnica jest w czynach obu osób by tak samo je traktować. Prez. Andrzej Duda nie zachował się patriotycznie bo pokazał złe oblicze PiS czyli oblicze partii która chce karać bezwzględnie każdego za każde przewinienie. PiS chciał karać więzieniem także kobiety które dokonały aborcji a to wystarczający dowód na despotyzm tej partii i Jarosława Kaczyńskiego. To początek kar. Gdy PiS zbuduje swoje imperium IV RP to będzie karać m.in. każdego za domniemaną obrazę uczuć religijnych, za wystawianie sztuk i emitowanie filmów o tematyce niereligijnej, za nieprzestrzeganie wartości ( m.in. chrześcijańsko-martyrologicznych ) jakie PiS chce narzucić całemu narodowi, za tzw. szerzenie "złej i lewackiej" mentalności jak np. o Gender i o homoseksualizmie, za wolność w kulturze i obyczajach oraz za podobne działania wolnych ludzi. PiS chce też nadać telewizji publicznej specjalny status a to po to by mieć całkowity nadzór nad nią aby zamienić ją na media religijne podporządkowane PiS i Kościołowi. To na początek władzy despoty Jarosława Kaczyńskiego i PiS.
ekstradycję do USA Polańskiego bo winy są przedawnione. Ja dodam od siebie że nie należy karać Polańskiego także dlatego bo Amerykanka wybaczyła mu jego zachowanie. Uważam że wyżej stoi ofiara i jej zdanie niż zdanie urzędnika i prawa, ale jak widać są tacy którzy ukarzą każdego byle zaspokoić sobie swoje chore ambicje.
Suma sum - Urządzono polowanie na Polańskiego jak na Rudolfa Hessa jednak Hess mordował ludzi podczas II wojny światowej i jego zbrodnie nie są przedawniane a Polański popełnił tylko głupotę jaką popełnia wielu mężczyzn mając przed sobą pokusę nie do odparcia. Zbyt wyraźna różnica jest w czynach obu osób by tak samo je traktować. Prez. Andrzej Duda nie zachował się patriotycznie bo pokazał złe oblicze PiS czyli oblicze partii która chce karać bezwzględnie każdego za każde przewinienie. PiS chciał karać więzieniem także kobiety które dokonały aborcji a to wystarczający dowód na despotyzm tej partii i Jarosława Kaczyńskiego. To początek kar. Gdy PiS zbuduje swoje imperium IV RP to będzie karać m.in. każdego za domniemaną obrazę uczuć religijnych, za wystawianie sztuk i emitowanie filmów o tematyce niereligijnej, za nieprzestrzeganie wartości ( m.in. chrześcijańsko-martyrologicznych ) jakie PiS chce narzucić całemu narodowi, za tzw. szerzenie "złej i lewackiej" mentalności jak np. o Gender i o homoseksualizmie, za wolność w kulturze i obyczajach oraz za podobne działania wolnych ludzi. PiS chce też nadać telewizji publicznej specjalny status a to po to by mieć całkowity nadzór nad nią aby zamienić ją na media religijne podporządkowane PiS i Kościołowi. To na początek władzy despoty Jarosława Kaczyńskiego i PiS.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz