30 lipca 2012

FAKTYcznie 135

Aktualności dnia, plus komentarz. Piekielne przejazdy. 9 z 10 pasażerów zginęło na niestrzeżonym przejeździe kolejowym Bratoszewicze koło Łodzi. Tydzień temu też doszło do wypadku na tym przejeździe. Wszyscy pochodzili z Ukrainy. Jechali do pracy. Jechali busem który pozwala załadować tylko 6 osób. Była już podobna, głośna sprawa kiedy w busie jechało więcej ludzi niż jest miejsc i wiele z nich zginęło. Na niektórych przejazdach trzeba blisko podjechać by zauważyć światło ostrzegawcze. I dlatego warto zatrzymać się by upewnić się o sytuacji. Niezrozumiałe jest to, że w takich miejscach nie stosuje się ograniczonego zaufania. Z pociągiem nikt jeszcze nie wygrał. Biały szkwał na jeziorach. Prędkość wiatru na Mazurach momentami sięgała 150 km / godz. 1,5 metrowa fala przewróciła 9 jachtów a 4 zatopiła. W innych miejscach wiatr powyrywał kilka drzew z korzeniami oraz pozrywał wiele dachów. Turyści lekceważą i nie słuchają prognoz pogody i są takie później efekty. Mitt Romney, kandydat na prezydenta USA w Warszawie. Spotkać ma się z L. Wałęsą i z D. Tuskiem. Wcześniej był w Anglii, a dziś gości w Polsce. Jutro będzie on rozmawiał z Br. Komorowskim. Wiadomo że prezydent elekt zbiera głosy Polonii, Anglików i Izraelitów do wyborów. Jest ich dosyć dużo by ich zlekceważyć. Romney obiecał że jak zostanie prezydentem to przeniesie stolicę Izraela z Tel Awiwu do Jerozolimy. W obecnej sytuacji też tak bym postąpił gdybym miał wpływ na to by Jerozolima nie była w kilku rękach - i w Arabskich i w Izraelskich. Po oczyszczeniu z Arabów Jerozolimę ustanowił bym stolicą wszystkich chrześcijan a Tel Awiw stolicą państwa Izrael. Premier Rosji Miedwiediew pyta się - "w kogo ma być wycelowana tarcza antyrakietowa" ? Powraca ten temat za każdym razem kiedy Rosjanie słyszą o budowie w Europie tarczy antyrakietowej. Mitt Romney przypomniał że Rosja najpierw zgodziła się na tę tarczę a teraz wycofuje się. Wydaje mi się że Rosja wodzi za nos Amerykę i do tego sama nie wie czego chce. Znowu straszy Rosja, że jak powstanie tarcza w Europie to ona podejmie odpowiednie kroki. Pisałem już wielokrotnie żeby Rosja odwaliła się od innych państw i nie narzucała im co mają stawiać na swoim terytorium. Rosja stawia co chce u siebie i nikt nie płacze. Syn ministra Rolnictwa St. Kalemby Daniel zmienił zdanie. Nie zrezygnuje on z pracy w Agencji Rolnej. Jak powiedział - "nie jestem przywieziony w teczce by teraz rezygnować z pracy". "Nie będę rezygnował z kariery bo zbyt wiele w nią włożyłem". Kolejny polityk, D. Tusk ma syna Michała który pracuje na lotnisku w Gdańsku. Tych przypadków nepotyzmu wśród polityków jest mnóstwo. Jak już pisałem D.Tusk we wrześniu będzie pracował nad ustawą która ukróci nepotyzm. Co wyjdzie z jego długonosych obiecanek to życie pokaże. Ja mu nie wierzę. Politycy z nepotyzmu żyją i nie zrezygnują dopóki nie wejdzie ustawa zakazująca zatrudnianie ich, ich rodzin i znajomych w instytucjach państwowych. Prezydent Rumunii Basescu uratował swoją skórę. Referendum zwołane na apel premiera nie przekroczyło 50 % i jest nie ważne. Przypomnę że prez. Basescu aż tak źle postępuje że Unia musiała ingerować. Straż Graniczna nie wpuściła do naszego kraju Filipińczyka. Powodem było to, że on był w związku z polskim partnerem a wg. Str. Gr. nasze prawo nie uznaje związków partnerskich. Nie znam takich przepisów by gdziekolwiek wpuszczano lub nie do kraju ludzi na podstawie stanu cywilnego lub innego. Straż Graniczna, Policja i inne służby jak zauważyłem kierują się fobią i własnymi chorymi poglądami utrudniając życie mniejszościom. Może warto zacząć karać te służby i je umoralniać by nie powtarzały się podobne incydenty ? Ten smród pozostał po rządach Pis-u i Kaczyńskich. Od tego czasu np. Policja zabiła w Białymstoku Afrykańczyka bo miał inny kolor skóry, nie podejmowała interwencji gdy była potrzebna dla "Marszu Równości", źle traktowała homoseksualistów a podjęła dla neofaszystowskich kibiców Jagiellonii którzy byli kiedyś karani. Nic dodać, nic ująć. Dróżnik na czasie. Na jednym z wielu przejeździe dróżnik zamknął przejazd opuszczając szlaban a potem go otworzył by przepuścić oczekujące samochody. Zainteresował się tą sytuacją policjant jadący autem i dał sygnał służbom by sprawdzili co się dzieje w tym miejscu. Po sprawdzeniu okazało się że dróżnik miał 3 promile we krwi. Wg. mnie jest to dróżnik na czasie - żeby nie promile we krwi. Tak powinno być, by nie przetrzymywać czasami do godziny pod szlabanem samochodów zanim nadjedzie pociąg.  Takie bezmyślne przetrzymywanie samochodów pod szlabanem też jest przyczyną nadgorliwości kierowców co w efekcie doprowadza do wypadków na przejazdach kolejowych. Dróżnik powinien czuwać cały czas, otwierać i zamykać szlabany zależnie od sytuacji a nie w momencie otrzymania sygnału o nadjeżdżającym pociągu. Sygnał o nadjeżdżającym pociągu często dróżnik dostaje pół lub godzinę wcześniej i od razu zamyka szlabany. Wtedy wiadomo ; każdego kierowcę szlag trafia. O Olimpiadzie w Londynie nie będę dużo rozprawiał. Lepiej samemu towarzyszyć imprezie przed telewizorem. Chyba że pojawi się coś ciekawego. Ciekawostką jest upartość islamskich zawodników. Uparli się oni by występować w swoich religijnych strojach. Komitet Olimpijski jest bezsilny ale upomniał że przepisy nie pozwalają na inne stroje niż zostały ustalone. Olimpiada jest międzynarodową imprezą która ma w założeniu łączenie narodów, a nie dzielenie. Nie można eksponować na tej imprezie swoich strojów i poglądów. Tego muzułmanie nie chcą zrozumieć. 

Brak komentarzy: