FAKTYcznie 125

Aktualności dnia, plus komentarz. Min. Rolnictwa M. Sawicki został odwołany przez premiera. Premier D. Tusk chce zmienić zasady zatrudniania szefów spółek Skarbu Państwa. Chce on odpolitycznić je - rychło w czas. Sugeruje się by ważne stanowiska w spółkach Skarbu Państwa zajmowały osoby kompetentne, ale nie z klucza partyjnego. J. Bury z Psl uważa że NIK ( najwyższa izba kontroli ) powinna zająć się aferą ARR i Elewarra - firmą zajmująca się sprzedażą zboża. Kontrole były już w zeszłym roku, NIK wydał raport negatywny w tej sprawie i na raporcie się skończyło. CBA też przespało lub zaniechało działań w tej sprawie mimo posiadania taśm prawdy. D. Tusk dostaje raporty z NIK-u ale ich nie czyta bo jest ich za dużo. Ale ma on ludzi w kancelarii premiera którzy powinni zająć się czytaniem tych raportów i przekazywaniu jemu w skrócie danych tam zawartych. Ktoś olewa swoje obowiązki - może za dużo jest nieprawidłowości w Państwie by nimi się zajmować. Hofman z Pis proponuje rozwiązanie CBA a w te miejsce wybudować nowe CBA - najlepiej widział by tam swoich ludzi już skompromitowanych z Mariuszem Kamińskim na czele. W spółce Elewarr i w ARR znajdują się nadal ludzie Art. Balasza byłego min. Rolnictwa z SKL-u. Dziwne te przypadki. Oni już od dawna nie są w parlamencie a nadal zajmują "rządowe" stanowiska. W Bułgarii, w mieście Burgas doszło do zamachu na autobus w którym było 30 rannych, zginęło 8 osób, w tym kierowca, zamachowiec i 6 Izraelczyków. Ładunek wybuchowy ukryty był w luku bagażnika. Zamachowiec został zidentyfikowany na dworcu lotniczym. Posiadał przy sobie sfałszowane amerykańskie dokumenty. Wybrali się turyści z Izraela do Bułgarii by odpoczywać, lecz "Mosad" który wysyła za swoimi ludźmi agentów nie zdążył zapobiec tragedii. Podejrzewa się Iran o ten zamach. Izrael ma wszędzie wrogów rodem z krajów islamskich i każdy kraj może być odpowiedzialny za ten i inne zamachy. Ostatnio najgłośniej krzyczy Iran o wojnie z Izraelem gdy włączy się on do wojny amerykańsko-irańskiej. "W ogniu stanęło kilka innych pojazdów, które znalazły się z rejonie eksplozji. Rząd izraelski oskarżył o zorganizowanie ataku Iran. Premier Banjamin Netanyahu zapowiedział, że jego kraj "odpowie zdecydowanie na irański terror". Przypomniał, że w ostatnich miesiącach doszło do prób zamachów na obywateli Izraela w Tajlandii, w Indiach, w Gruzji, Kenii, na Cyprze i w innych miejscach. Zamach spotkał się z potępieniem m.in. Stanów Zjednoczonych, Francji i Wielkiej Brytanii. Amerykański prezydent Barack Obama nazwał go "barbarzyńskim atakiem terrorystycznym". Nie wymienił w tym kontekście Iranu, ale w pisemnym oświadczeniu potwierdził "niezmienne dążenie Stanów Zjednoczonych do zapewnienia bezpieczeństwa Izraelowi, oraz przyjaźń i solidarność z Izraelczykami". Developerzy w impasie. Budownictwo ma zastój. Ludzie nie chcą kupować za drogich mieszkań. Developerzy nie wyciągają wniosków i nie obniżają cen na swoje wytwory. Już od początku budowali mieszkania z założeniem że będą drogie - chcieli od razu oni zarabiać krocie na biedocie. To się zemściło - także na ludziach chcących kupić nowe i tanie mieszkanie czekając na nie latami. Gazety internetowe mają być płatne. Powodem są tablety czyli E-booki. One pozwalają na czytanie książek i gazet internetowych, a jeszcze nie zostały ostemplowane jako te które trzeba zarejestrować dla abonamentu. M.in. Super Express, Gazeta Wyborcza oraz Polska the times będą płatne. Przewidywana opłata miesięczna to 19,90 zł. Uważam, że jak nie chce się by czytano w internecie gazet, to nie powinno się ich upubliczniać tam. Z resztą inne formy uzyskiwania należności za treści internetowe są już stosowane to i tu należy te same formy zastosować. Podawałem już w jaki sposób należało by to zrobić. Przypomnę ; każdy płaci abonament za internet i z abonamentu każdy autor powinien dostawać od sieci telekomunikacyjnej gratyfikację zależnie od ilości bajtów zużytych na czytanie i ściąganie ich. Rozumie się że tylko część z abonamentu można przeznaczyć na gratyfikacje dla wszystkich autorów, bo reszta musi zostać dla sieci która daje dostęp do internetu. Różnicę należy dogadać między sobą. Ustawa hazardowa trafi do kosza - tak zaleciła KE. Nie było tzw. notyfikacji zgodnej z prawem unijnym. Teraz właściciele automatów mogą starać się o odszkodowanie. Rząd jest zdania że nie dojdzie do wypłacania odszkodowań bo zmieni ustawę na taką, by nie wypłacać ich. Kolejna ustawa na łapu-capu trafiła do kosza. Teraz następna ustawa czeka by trafić do kosza bo była robiona na łapu-capu. Ustawa o dopalaczach. D. Tusk by wybrnąć z sytuacji tłumaczy te swoje łapu-capu tym, że dba o młodych by nie wpadli w hazard, nie dobijali się dopalaczami, nie wpadli w nałóg narkotyczny i nikotynowy. Od tego są zakazy dla młodzieży do lat 18 - tu, a nie całkowity zakaz produkcji i sprzedaży nawet dla dorosłych tych specjałów, a także pogoda dla bogaczy jeśli chodzi o wyroby tytoniowe. Tylko bogacze mogą sobie pozwolić na dymek z papierosa. Uważam że należy protestować i przywrócić ceny na papierosy by rynek je ustalał a nie rząd, a także należy tak tworzyć ustawy o zakazanych owocach by dorośli mogli z nich korzystać a młodzież miała utrudniony dostęp. Nie można ułatwiać sobie pracy nad ustawami i wszystkich wrzucać do jednego kosza. Czytaj także "E-papierosy". Prezydencka ustawa o zgromadzeniach też była robiona na łapu-capu i trafiła do kosza. Naruszono w niej prawa człowieka i prawo do zgromadzeń. Zarzucono jej m.in. za długi okres zgłaszania manifestacji z 3 do 6 dni oraz odpowiedzialność karną i finansową dla organizatora za burdy i szkody. Nic tu dodać. Stadion Narodowy jest gotowy do zwiedzania. Można zwiedzać go od wtorku do niedzieli do końca sierpnia. Najpierw trzeba się zapisać. Chodzi o bezpieczeństwo tej inwestycji. Kataklizm zbliża się dużymi krokami. Oderwał się lodowiec z Grenlandii wielkości jeziora Mamry. Naukowcy przewidują podwyższenie poziomu wody w oceanach do 0,5 metra. Naukowcy założyli stosunek 1 : 1 masy lodowca do tej samej masy wody. Lodowiec jednak po rozpuszczeniu będzie miał mniejszą masę niż woda, co daje mniejsze skutki niż się przewiduje. Zresztą większa część lodowca będzie znajdować się pod wodą i on nie doprowadzi do katastrofy. Jest on jak kropla w morzu - nieszkodliwy. Naukowcy ciągle próbują nam wmówić że przyczyną topnienia lodowców jest ocieplenie klimatu. Odpowiedź na faktyczne przyczyny ocieplenia klimatu znajdziesz w art. "Tornado". "Proponuję wybić wszystkie krowy w Belgii, bo one emitują CO2 więcej niz samochody" - jest to odpowiedź internauty na podatek ekologiczny jaki UE chce wprowadzić. Komisja Europejska rzuciła krajom członkowskim rozporządzenie które ma zobowiązać producentów samochodów osobowych, lekkich dostawczych , w tym i vanów, do stosowania niskoemisyjnych technologii, by w 2020 r. takie pojazdy nie emitowały więcej niż 95 gramów CO2 na km.  Komisarz ds. klimatu Connie Hedegaard zaprzeczyła by sprzyjała producentom niemieckich aut, a także powiedziała - "naszą propozycją nie tylko chronimy klimat, ale także oszczędzamy pieniądze konsumentów paliw, jak również pobudzamy innowacje w europejskim przemyśle motoryzacyjnym". KE obliczyła że wciągu 13 lat właściciele aut zaoszczędzą ok. 4 tys. euro. Zieloni i PE domagają się dalszych celów redukcji emisji na 2025 r. Jeden drugiemu kopie dołki. Zwalczać trzeba wszelkie idiotyczne podatki a nie sprzyjać im - jak robią to Zieloni. Dobrze jak doprowadza się do ekologicznych pojazdów, i innych ludzkich tworów, ale nie karami w postaci pakietu Klimatycznego czy podatku ekologicznego. Nikt kto posiada stare, stylowe auta przedwojenne i powojenne po wprowadzeniu nowego podatku nie będzie mógł wyjechać z garażu. Chory ten podatek i nie należy go przyjmować. UE nauczyła się bezkarnie ściągać pieniądze od krajów członkowskich w postaci kar i podatków, lecz ktoś musi ją zatrzymać zanim wyciągnie z nas ostatni grosz. Uważam że to co robi UE jest bezprawie. Inne są metody by zachęcić społeczność do ekologicznego stylu życia. Polacy na Wschodzie zostali "na lodzie". Nie mają oni środków by powrócić do kraju. Część wzięła kredyty by zorganizować sobie choćby nauki języka polskiego, ale bez wsparcia nie mogą iść dalej. Przyczyną rozterki było przesunięcie funduszy z Senatu do MSZ. Pieniądze z ministerstwa nadal nie płyną, mimo iż minęły dwa miesiące od ogłoszenia kto ma dostać dofinansowanie. Jak oszczędzać to oszczędzać - tak bezmyślnie postępuje PO. Pieniądze dla pracowników rządowych w ARR i Elewarr na wypłaty z komina wzięte są, a nie ma dla rodaków z zagranicy. Ten rząd powinien wstydzić się - mówiąc nie wulgarnie. Tylko wulgaryzmy tu pasują. Kary przewidywane dla kierowców po wejściu nowej ustawy - przekroczenie dopuszczalnej prędkości o 50 km/h i zaparkowanie auta na kopercie lub przejazd na czerwonym świetle może już niedługo kosztować kierowcę nawet 1 tys. zł. Grzywny za wykroczenia mogą wynieść do 10 tys. zł. Nadal protestują Hiszpanie. Teraz są protesty przeciw cięciom budżetowym. Setki hiszpańskich urzędników protestowało na ulicach Madrytu przeciwko cięciom pensji. Premier Rajoy zapowiedział 65 mld euro oszczędności - pieniądze mają pochodzić z podwyżek podatków i cięć płac. Jak długo można znosić dofinansowywanie banków ?