24 maja 2019

Wybory do Parlamentu Europejskiego 26 maja

Jaką partię polityczną wybrać do PE, gdy każda ciągnie kraj w swoją stronę ? Jedni chcą Polski w UE a inni są przeciwni. Jedni chcą UE o wartościach chrześcijańskich a inni UE wolnych i w różnorodności ludzi. Jedni chcą UE ojczyzn, 
narodów i suwerennych państw a inni UE państw europejskich. Tylko ci właściwie chcą którzy chcą UE państw wolnych ludzi żyjących w różnorodności, bo do takiej UE wstępowały wszystkie kraje członkowskie UE. Ci co chcą zmienić te zasady akcesji to niech siebie zmienią, albo wogóle nie wchodzą do polityki. Jeżeli ktoś chce żyć wg. wartości chrześcijańskich to niech sobie żyje ale nie zmusza innych do tego samego a swoje potrzeby religijne niech realizuje w kościele bo państwo to nie kościół. 

Piotr Ikonowicz [ ( Ruch Sprawiedliwości Społecznej ) startował z listy Lewica Razem ] chce referendum w sprawie przyjęcia waluty euro do Polski. PiS wymusza głosowanie na siebie do PE, bo tylko wtedy nie wprowadzi się waluty euro do Polski. Pozostałe partie polityczne oprócz Wiosny i KE też nie chcą waluty euro w Polsce widzieć. Przypomnę przeciwnikom waluty euro że żadna partia polityczna nie ma prawa zabraniać wprowadzenia tej waluty do Polski, bo Polska wyraziła zgodę na jej przyjęcie podpisując traktat UE. Za przyjęciem waluty euro do Polski było 77 % Polaków bo aż tylu było za wejściem Polski do UE a w referendum udział wzięło 59 % Polaków. Teraz widać kto jest za Polską w UE a kto przeciw. Ci co są przeciw pchają się do PE, ale tylko po to by wyprowadzić Polskę z UE. Na takie partie nie ma sensu głosować, bo będą działać przeciw polskim interesom. 

Zasady wybierania europosłów do PE. Obecnie mamy niewłaściwe zasady gdyż wybiera się tych którzy są już w sejmie i tych spoza sejmu oraz z partii politycznych nowych które wogóle nie startowały do sejmu. Jest to niezdrowa tendencja, bo przy tych zasadach można wybrać niechciane osoby z niechcianych partii politycznych np. z partii o poglądach skrajnych - np. z narodowo-nacjonalistyczno-prawicowych które pchają się do PE tylko po to by wyprowadzić Polskę z UE i tego oni nie kryją. Moim zdaniem - do PE należy wybierać posłów z już istniejących w sejmie partii politycznych bo te osoby są znane. Pomijać należy kluby poselskie mające u siebie po kilku ludzi. Nie można też wybierać do PE postkomunistów, bo oni ze względu na swoją przynależność do PZPR nie mogą mieć prawa do decydowania za cały naród w kraju i poza granicami czyli w UE i w NATO. 

Dodam że każda mniejszość a szczególnie ta jaką stanowią narodowcy nie tylko w Polsce jest niepożądana w UE i w parlamentach UE bo ona dąży do rozwiązania UE oraz do suwerenności krajów na rzecz dyktatury typu Putin, Orban, Kaczyński, Erdogan, Maduro i im podobni. 

Pominąłem lewicę, bo ona oprócz ułatwień dla niektórych grup społecznych niewiele ma do zaoferowania Polakom. 

Kaja Godek mówiła że Konfederacja idzie do PE po normalność, ale co to znaczy gdy każda partia polityczna inaczej ją widzi. Obecnie żadna partia polityczna nie jest normalna bo kieruje się ideologią partyjną ( lewicową, prawicową, liberalną, narodowo-nacjonalistyczną lub religijną ) i do swojej ideologii ogranicza swoje działania, gdy powinna kierować się tylko potrzebami ludzi i państwa tak jak chce czynić to partia Wiosna Roberta Biedronia. 

Czytaj także : Po konwencji PiS w Jasionce, Po konwencji PiS w Katowicach, Co tu wybrać ? , Koń trojański oraz Nowy ład polityczny.  

Brak komentarzy: