PiS uwierzył że tylko ta partia ma rację we wszystkim i dlatego krytykuje każdego kto popiera m.in. ; aborcję, środki antykoncepcyjne, związki partnerskie i LGBT oraz Europejską kartę praw rodziny która
zezwala m.in. na związki partnerskie, ale nie na przemoc w rodzinie. PiS broni się przed tą kartą i jej nie akceptuje, bo chce zachować w rodzinach po chrześcijańsku tzw. patriarchart czyli władzę ojca jako głowa rodziny nad całą rodziną a to nie pozwala bronić się matce i dzieciom przed ojcem. Tak samo narodowcy z Konfederacji którzy starają się dostać do PE w wyborach 26 maja są przeciw aborcji, związkom partnerskim i LGBT, przeciw Europejskiej karcie praw rodziny oraz za suwerennością Polski czyli za wyjściem Polski z UE, ale są za nawiązaniem stosunków z Rosją. Akurat prawica i narodowcy nie są mile widziani także i w UE, bo popierają Rosję i dążą do rozwiązania UE.
PiS uwierzył że ma rację we wszystkim bo skumał się z Kościołem, lecz poczynania tej partii przeczą jej nieomylności bo państwu które ma być świeckie nie wolno narzucać jakiejkolwiek ideologii w tym i religijnej. Państwo ma obowiązek zadbać o prawa dla wszystkich ludzi wymagających tego prawa dla siebie nie zasłaniając się jakąkolwiek religią i ideologią np. prawicową.
Jak widać to prawica i narodowcy mają wiele wspólnego ze sobą bo wyznają te same zasady, lecz ci co mają niskie poparcie w narodzie ( poniżej progu wyborczego ) nie mają prawa decydować za resztę narodu. Przypomnę że narodowcy zawsze są poza progiem wyborczym a PiS też ma niskie poparcie w narodzie ( zaledwie 15 % ) lecz utrzymuje się w sejmie tylko dlatego że przekupił Kościół który daje mu większy elektorat spośród ludzi wierzących. Rządy PO-PSL też przyczyniły się do tego że PiS wygrał ostatnie wybory, bo koalicja PO-PSL miała na swoim koncie wiele afer. Z tego wynika że nawet PiS nie ma prawa narzucać Polakom tego co zechce, bo nadal jest mniejszością.
Czytaj także : Patriotyzm wg. J. Kaczyńskiego
zezwala m.in. na związki partnerskie, ale nie na przemoc w rodzinie. PiS broni się przed tą kartą i jej nie akceptuje, bo chce zachować w rodzinach po chrześcijańsku tzw. patriarchart czyli władzę ojca jako głowa rodziny nad całą rodziną a to nie pozwala bronić się matce i dzieciom przed ojcem. Tak samo narodowcy z Konfederacji którzy starają się dostać do PE w wyborach 26 maja są przeciw aborcji, związkom partnerskim i LGBT, przeciw Europejskiej karcie praw rodziny oraz za suwerennością Polski czyli za wyjściem Polski z UE, ale są za nawiązaniem stosunków z Rosją. Akurat prawica i narodowcy nie są mile widziani także i w UE, bo popierają Rosję i dążą do rozwiązania UE.
PiS uwierzył że ma rację we wszystkim bo skumał się z Kościołem, lecz poczynania tej partii przeczą jej nieomylności bo państwu które ma być świeckie nie wolno narzucać jakiejkolwiek ideologii w tym i religijnej. Państwo ma obowiązek zadbać o prawa dla wszystkich ludzi wymagających tego prawa dla siebie nie zasłaniając się jakąkolwiek religią i ideologią np. prawicową.
Jak widać to prawica i narodowcy mają wiele wspólnego ze sobą bo wyznają te same zasady, lecz ci co mają niskie poparcie w narodzie ( poniżej progu wyborczego ) nie mają prawa decydować za resztę narodu. Przypomnę że narodowcy zawsze są poza progiem wyborczym a PiS też ma niskie poparcie w narodzie ( zaledwie 15 % ) lecz utrzymuje się w sejmie tylko dlatego że przekupił Kościół który daje mu większy elektorat spośród ludzi wierzących. Rządy PO-PSL też przyczyniły się do tego że PiS wygrał ostatnie wybory, bo koalicja PO-PSL miała na swoim koncie wiele afer. Z tego wynika że nawet PiS nie ma prawa narzucać Polakom tego co zechce, bo nadal jest mniejszością.
Czytaj także : Patriotyzm wg. J. Kaczyńskiego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz