Jarosław Kaczyński na konwencji w Krakowie mówił m.in. ; "chcemy Europy wartości na których została stworzona, byliśmy krajem wolności i takim chcemy pozostać, chcemy wolności także i w internecie, nie chcemy Europy
która będzie narzucać sposób wychowywania dzieci, chcemy Europy w której Polska nie będzie wykonywała niczyich poleceń, chcemy Europy w której Polska będzie krajem samodzielnym i będzie realizować własne interesy i z tych powodów PiS ma prawo i obowiązek zwyciężyć". PiS gwarantuje że za jego rządów nie będzie seksualizacji dzieci w Polsce i waluty euro.
Jarosław Kaczyński może chcieć wiele, ale powinien chcieć tylko to czego oczekuje większość narodu oraz mniejszości a oni chcą państwa świeckiego a nie klerykalnego gdzie Kościół rządzi wraz z taką partią jak PiS która nie potrafi nic innego wprowadzić w państwo jak reżim rodem z PRL-u w którym jest jeden wódz i jedna partia nieomylna która za naród cały decyduje. To że większość ludzi w Polsce i w Europie wyznaje religię chrześcijańską, to nie powód że oni chcą państwa religijnego a jeżeli już chcą to nie wolno takiej sekty tworzyć bo różne są religie i poglądy na świat w każdym państwie. Już pisałem że nie ważne kto stworzył pierwowzór UE i jak chciał ją widzieć, gdyż o kształcie UE mogą decydować tylko wszystkie kraje członkowskie a nie jedna osoba taka jak np. Robert Schuman twórca małej UE czy Jarosław Kaczyński nie mający prawa decydować za cały polski naród.
Przypomnę że Polska nigdy nie była krajem wolności bo albo Kościół rządził krajem, albo zaborcy a zaborcy rządzili Polską tylko wtedy kiedy Kościół zbyt daleko posunął się w rządzenie państwem. Gdy Kościół rządził krajem to osłabiał Polskę a wtedy zagrożone były sąsiednie państwa np. przed najazdem tureckim. Dziś PiS wraz z Kościołem próbują osłabić Polskę i dlatego Polska powinna być w UE. Moim zdaniem długo Polska nie będzie krajem wolności, bo nawet partie polityczne jakie mamy od 1989 roku nie stosują demokracji. Gdyby Polska była krajem wolności i demokracji to nie byłoby m.in. ; podwyższenia wieku przejścia na emeryturę, wciąż niskich popeerelowskich płac i świadczeń państwowych, podwyżek cen na tytoń i papierosy itd. Jarosław Kaczyński inaczej rozumie wolny kraj gdyż wg. niego wolny kraj to kraj wolny od UE w którym rządzi jedna partia i jeden wódz. Taki kraj też nie jest krajem wolności, bo naród uzależniony jest od kaprysów jednej partii, lub od jednego wodza, lub od Kościoła.
Nie Europa narzuca sposób wychowywania dzieci w UE a tylko jej państwa członkowskie poprzez swoich europosłów. Nie jestem za Gender ale należy wreszcie przerwać tabu narzucane i wymuszane przez PiS i Kościół od wieków w sprawach seksualnych by ludzie byli świadomi swojej orientacji seksualnej, mieli wiedzę o swojej anatomii, mieli wiedzę o swojej seksualności oraz mówili głośno i bez wstydu o tych sprawach. Te tabu można przełamać wprowadzając lekcje wychowania seksualnego do szkół podstawowych. Uważam że wychowanie seksualne przeprowadzane w podstawówkach nie jest seksualizacją dzieci a tylko nauką wiedzy o sobie by dzieci i młodzież radziły sobie ze swoimi problemami. A w ogóle, to dlaczego jedna osoba i Kościół chcą decydować za cały naród w tych seksualnych sprawach, gdy tylko naród ma do tego prawo ? Uważam że ciemnota religijna to inna epoka i już nie powinna powrócić do Polski.
Nie można chcieć być krajem samodzielnym będąc w UE, bo podlegamy prawu swojemu i unijnemu. Jak do tej pory to nie naród a tylko partie polityczne realizowały swoje własne interesy i dlatego lepiej by było gdyby naród sam decydował o sobie. Np. : naród chce waluty euro w Polsce, to partie polityczne muszą zrealizować te potrzeby niezależnie co o niej mówią i myślą. Że PiS nie chce przyjąć waluty euro do Polski to nie jest tajemnicą, ale dlaczego nie chce tej waluty to tylko niewielu wie. Przypomnę że PiS nie chce waluty euro w Polsce bo sam chce rządzić Polską a wszystko co pochodzi od UE tej partii wtedy przeszkadza.
Zauważyłem że zbyt często na tej konwencji Jarosław Kaczyński używał słowa "Europa" w miejscu gdzie powinien użyć się słowa "UE". Można się domyślić że PiS ( Jarosław Kaczyński ) tak się odnosił bo nie chce Polski w UE a nie chce Polski w UE bo chce samemu rządzić Polską oraz nie chce tłumaczyć się przed kimkolwiek ze swoich działań bo sam chce narzucać państwu swoje widzimisię nie przestrzegając polskiego i unijnego prawa.
Może faktycznie flaga unijna to szmata - jak mawiała Krystyna Pawłowicz z PiS, skoro tacy dyktatorzy jak Jarosław Kaczyński nie chcą jej nawet oglądać ?
która będzie narzucać sposób wychowywania dzieci, chcemy Europy w której Polska nie będzie wykonywała niczyich poleceń, chcemy Europy w której Polska będzie krajem samodzielnym i będzie realizować własne interesy i z tych powodów PiS ma prawo i obowiązek zwyciężyć". PiS gwarantuje że za jego rządów nie będzie seksualizacji dzieci w Polsce i waluty euro.
Jarosław Kaczyński może chcieć wiele, ale powinien chcieć tylko to czego oczekuje większość narodu oraz mniejszości a oni chcą państwa świeckiego a nie klerykalnego gdzie Kościół rządzi wraz z taką partią jak PiS która nie potrafi nic innego wprowadzić w państwo jak reżim rodem z PRL-u w którym jest jeden wódz i jedna partia nieomylna która za naród cały decyduje. To że większość ludzi w Polsce i w Europie wyznaje religię chrześcijańską, to nie powód że oni chcą państwa religijnego a jeżeli już chcą to nie wolno takiej sekty tworzyć bo różne są religie i poglądy na świat w każdym państwie. Już pisałem że nie ważne kto stworzył pierwowzór UE i jak chciał ją widzieć, gdyż o kształcie UE mogą decydować tylko wszystkie kraje członkowskie a nie jedna osoba taka jak np. Robert Schuman twórca małej UE czy Jarosław Kaczyński nie mający prawa decydować za cały polski naród.
Przypomnę że Polska nigdy nie była krajem wolności bo albo Kościół rządził krajem, albo zaborcy a zaborcy rządzili Polską tylko wtedy kiedy Kościół zbyt daleko posunął się w rządzenie państwem. Gdy Kościół rządził krajem to osłabiał Polskę a wtedy zagrożone były sąsiednie państwa np. przed najazdem tureckim. Dziś PiS wraz z Kościołem próbują osłabić Polskę i dlatego Polska powinna być w UE. Moim zdaniem długo Polska nie będzie krajem wolności, bo nawet partie polityczne jakie mamy od 1989 roku nie stosują demokracji. Gdyby Polska była krajem wolności i demokracji to nie byłoby m.in. ; podwyższenia wieku przejścia na emeryturę, wciąż niskich popeerelowskich płac i świadczeń państwowych, podwyżek cen na tytoń i papierosy itd. Jarosław Kaczyński inaczej rozumie wolny kraj gdyż wg. niego wolny kraj to kraj wolny od UE w którym rządzi jedna partia i jeden wódz. Taki kraj też nie jest krajem wolności, bo naród uzależniony jest od kaprysów jednej partii, lub od jednego wodza, lub od Kościoła.
Nie Europa narzuca sposób wychowywania dzieci w UE a tylko jej państwa członkowskie poprzez swoich europosłów. Nie jestem za Gender ale należy wreszcie przerwać tabu narzucane i wymuszane przez PiS i Kościół od wieków w sprawach seksualnych by ludzie byli świadomi swojej orientacji seksualnej, mieli wiedzę o swojej anatomii, mieli wiedzę o swojej seksualności oraz mówili głośno i bez wstydu o tych sprawach. Te tabu można przełamać wprowadzając lekcje wychowania seksualnego do szkół podstawowych. Uważam że wychowanie seksualne przeprowadzane w podstawówkach nie jest seksualizacją dzieci a tylko nauką wiedzy o sobie by dzieci i młodzież radziły sobie ze swoimi problemami. A w ogóle, to dlaczego jedna osoba i Kościół chcą decydować za cały naród w tych seksualnych sprawach, gdy tylko naród ma do tego prawo ? Uważam że ciemnota religijna to inna epoka i już nie powinna powrócić do Polski.
Nie można chcieć być krajem samodzielnym będąc w UE, bo podlegamy prawu swojemu i unijnemu. Jak do tej pory to nie naród a tylko partie polityczne realizowały swoje własne interesy i dlatego lepiej by było gdyby naród sam decydował o sobie. Np. : naród chce waluty euro w Polsce, to partie polityczne muszą zrealizować te potrzeby niezależnie co o niej mówią i myślą. Że PiS nie chce przyjąć waluty euro do Polski to nie jest tajemnicą, ale dlaczego nie chce tej waluty to tylko niewielu wie. Przypomnę że PiS nie chce waluty euro w Polsce bo sam chce rządzić Polską a wszystko co pochodzi od UE tej partii wtedy przeszkadza.
Zauważyłem że zbyt często na tej konwencji Jarosław Kaczyński używał słowa "Europa" w miejscu gdzie powinien użyć się słowa "UE". Można się domyślić że PiS ( Jarosław Kaczyński ) tak się odnosił bo nie chce Polski w UE a nie chce Polski w UE bo chce samemu rządzić Polską oraz nie chce tłumaczyć się przed kimkolwiek ze swoich działań bo sam chce narzucać państwu swoje widzimisię nie przestrzegając polskiego i unijnego prawa.
Może faktycznie flaga unijna to szmata - jak mawiała Krystyna Pawłowicz z PiS, skoro tacy dyktatorzy jak Jarosław Kaczyński nie chcą jej nawet oglądać ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz