Podwyżka cen na prąd. Rząd PiS-u planuje podnieść ceny na prąd w przyszłym roku, ale tylko niektórym chce zrekompensować te
straty.
Przypomnę że z tą rekompensatą może być podobnie jak z 500 +, czyli tak że będą ją mieli tylko wybrani i bogaci gdy tylko najbiedniejsi powinni ją otrzymywać na podstawie progów dochodowych które co roku trzeba ustalać czyli waloryzować.
Uważam że nigdy nie ma powodu do podnoszenia cen na prąd, na paliwo oraz na inne towary i usługi bo tylko rynek te ceny reguluje i dlatego społeczeństwo powinno się buntować po każdej podwyżce cen. Akurat rząd PiS-u podnosi ceny aby dać doładowanie do budżetu państwa by rządowi starczyło pieniędzy na jego plany socjalne i inne.
Uważam że każdy rząd ma obowiązek korzystać tylko z tych pieniędzy jakie znajdują się w budżecie państwa a jak mu ich brakuje to niech zrezygnuje z niepotrzebnych instytucji w tym z Mediów Narodowych, z limuzyn rządowych, samolotów dla vipów i z innych dobrodziejstw jakimi się obdarza z publicznych pieniędzy. Dodam że łatwo jest podnieść ludziom ceny, ale trudno jest z powrotem przywrócić poprzedni stan. Przypomnę że do tej pory nie obniżono podatku vat z 23 do 22 %, gdy należało by go skasować całkowicie bo tylko raz można zapłacić państwu podatek i tylko od dochodów z pracy a nie od posiadania, używania, spadku i kupowania.
Przypomnę że nie ma żadnego powodu by podwyższać ceny na prąd bo nie wzrosły koszta jego produkcji i na paliwo bo ropa na rynkach światowych też nie zdrożała.
Uważam że Polacy powinni iść drogą Francuzów aby zatrzymać podwyżki cen jakie w przyszłym roku szykują niektóre miasta i rząd PiS-u. Uważam że nie wolno pozwalać rządom na podniesienie cen na cokolwiek nawet o złotówkę, bo nigdy nie ma na te działania argumentów.
straty.
Przypomnę że z tą rekompensatą może być podobnie jak z 500 +, czyli tak że będą ją mieli tylko wybrani i bogaci gdy tylko najbiedniejsi powinni ją otrzymywać na podstawie progów dochodowych które co roku trzeba ustalać czyli waloryzować.
Uważam że nigdy nie ma powodu do podnoszenia cen na prąd, na paliwo oraz na inne towary i usługi bo tylko rynek te ceny reguluje i dlatego społeczeństwo powinno się buntować po każdej podwyżce cen. Akurat rząd PiS-u podnosi ceny aby dać doładowanie do budżetu państwa by rządowi starczyło pieniędzy na jego plany socjalne i inne.
Uważam że każdy rząd ma obowiązek korzystać tylko z tych pieniędzy jakie znajdują się w budżecie państwa a jak mu ich brakuje to niech zrezygnuje z niepotrzebnych instytucji w tym z Mediów Narodowych, z limuzyn rządowych, samolotów dla vipów i z innych dobrodziejstw jakimi się obdarza z publicznych pieniędzy. Dodam że łatwo jest podnieść ludziom ceny, ale trudno jest z powrotem przywrócić poprzedni stan. Przypomnę że do tej pory nie obniżono podatku vat z 23 do 22 %, gdy należało by go skasować całkowicie bo tylko raz można zapłacić państwu podatek i tylko od dochodów z pracy a nie od posiadania, używania, spadku i kupowania.
Przypomnę że nie ma żadnego powodu by podwyższać ceny na prąd bo nie wzrosły koszta jego produkcji i na paliwo bo ropa na rynkach światowych też nie zdrożała.
Uważam że Polacy powinni iść drogą Francuzów aby zatrzymać podwyżki cen jakie w przyszłym roku szykują niektóre miasta i rząd PiS-u. Uważam że nie wolno pozwalać rządom na podniesienie cen na cokolwiek nawet o złotówkę, bo nigdy nie ma na te działania argumentów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz