03 grudnia 2018

Czy 500 + demotywuje ludzi do pracy ?

500 + wg. PO demotywuje ludzi do pracy. Julia Pitera z PO z wielkim oburzeniem powiedziała dziś w TOK FM że PiS w sprawach socjalnych działa demotywująco rozdając ludziom pieniądze 
( 500 + ). Tak samo myśli i mówi PO. Posłowie PO uważają że jak ludziom do pensji, renty i zasiłku dołoży się 500 zł. to osoby pracujące zrezygnują z pracy a niepracujące nigdy nie podejmą pracy. 

Naprawdę trzeba być wyjątkową sknerą i kapitalistą by wmawiać opinii społecznej że jak ludziom dołoży się 500 zł. do pensji, renty i zasiłku, to osoby pracujące zrezygnują z pracy a niepracujące nie podejmą pracy. 

Po pierwsze : za 500 zł. nie da się przeżyć. Niech posłowie spróbują przeżyć za tą sumę pieniędzy, zanim wytkną innym niechęć do podjęcia pracy. Po drugie : 500 zł. dodatku do pensji 2, 3 tys. zł. nie spowoduje porzucenia pracy, bo 2, 3 tys. zł. to nie 500 zł. Po trzecie : płace w Polsce są tak niskie od 1989 roku że trudno jest zmobilizować ludzi do podjęcia pracy a Urzędy Pracy rzadko oferują pracę z godziwymi zarobkami by móc znaleźć chętnych. Dodam że nikt nie musi podejmować pracy o niskich zarobkach. Po czwarte : Żadna partia polityczna od 1989 roku do tej pory nie spowodowała by płace swoją wysokością zachęcały ludzi do podejmowania pracy w Polsce. Te niskie płace raczej zmuszają Polaków do emigracji zarobkowej, bo wciąż są za niskie. Po piąte : ludziom na socjal daje się ich pieniądze bo z publicznych a nie z kieszeni posłów by im żałowano i wytykano. Po szóste : Posłowie znając sytuację jaką mamy w Polsce to powinni spowodować zmianę tej sytuacji na korzyść ludzi pracy i pobierających świadczenia państwowe takie jak renty, emerytury, zasiłki dla osób niepełnosprawnych i bezrobotnych a mamy taką że nadal wyzysk kapitalistyczny popierany jest przez partie polityczne. 

Przypomnę że w każdym kraju jest grupa społeczna która z różnych powodów ( głównie z powodu dysfunkcyjności swojej spowodowanej m.in. alkoholizmem lub kalectwem trwałym ) nie podejmuje pracy i nie da się jej zmusić do pracy. Te osoby albo żyją z zasiłków, albo są bezdomne. PO pewno kieruje się tą grupą społeczną gdy wytyka PiS to że w sprawach socjalnych działa demotywująco rozdając ludziom ich pieniądze. Oczywiście nie ta grupa społeczna jest winna temu że inni ludzie też nie podejmują pracy, bo winne są tylko niskie płace jakie mamy w Polsce dzięki partiom politycznym. PO tego problemu nie zauważa bo widzi tylko kasę dla siebie w budżecie państwowym np. zasiadając w spółkach skarbu państwa by np. były już min. finansów Jacek Rostowski dorobił się przeszło 60 mln. zł. kosztem najbiedniejszych Polaków którym wmawiał - pieniędzy nie ma i nie będzie dla ludzi potrzebujących i najbiedniejszych - a PiS też nie ma zamiaru podnosić płac ale w zamian daje im dodatki w postaci 500 + szkoda że tylko niektórym i wybranym grupom społecznym zamiast wszystkim ale tylko tym najbiedniejszym. Premier Mateusz Morawiecki podsumowując wczoraj trzy lata rządów PiS obiecywał m.in. że Polacy będą zarabiać tak jak na Zachodzie, ale od gadania nikomu płace się nie podniosą. 

Przypomnę że PO zawsze wolała dokapitalizować kapitalistów z publicznych pieniędzy niż ludzi w kraju i dlatego ludzie nadal mało zarabiają i małe mają świadczenia państwowe a płaca minimalna wciąż jest za niska. Nawet PiS zauważył że za rządów PO-PSL w debatach trójstronnych ulegano zachciankom pracodawców a nie postulatom Związków Zawodowych i dlatego mamy aferę w postaci wyłudzania podatku vat. 

Jak na razie to partie polityczne nie dają ludziom dobrych perspektyw na przyszłość bo same jeszcze się dorabiają z publicznych pieniędzy po nędzy jaka była za PRL-u i dlatego nadal płace będą niskie w kraju oraz emigracja za wyższymi płacami. Z powyższych powodów proponuję zmienić scenę polityczną na inną, która faktycznie działać będzie na korzyść Polaków utrzymując ich w dobrobycie. 

Brak komentarzy: