28 października 2012

MIX 8

 Tak nie wielu, a tak wiele otrzymują za tak nie wiele.  Mowa tu o zarządzie i prezesie PZPN. "Rekordowy budżet PZPN. W tym roku wpływy PZPN przekroczą 100 mln zł. Władze związku są w szoku, bo ... Więcej w art. "Polska Piłka". Min. J. Kapica powiedział że zmiany w cenach i opakowaniach na papierosy są po to by mieć zyski z tego przemysłu na leczenie palaczy i zmniejszyć ilość nowych palaczy. Od przyszłego roku będą podniesione ceny na wyroby tytoniowe. Średnio akcyza wzrośnie o 60 groszy na paczce. Dużo już pisałem o tych problemach w art. "E-papierosy". Dodam że każdy płaci ( lub jest opłacany z budżetu ) za leczenie każdego rodzaju i nie wolno wyłudzać od ludzi dodatkowych środków przez państwo. Naród powinien buntować się takim decyzjom rządowym bo inaczej będziemy dodatkowo płacić za leczenie m.in. nadciśnienia, chorób układu krążenia itd. Te choroby wynikają ze złej diety a to znaczy że teoretycznie mamy wpływ na nasze choroby. A skoro mamy to można nam wmówić że jak dopłacimy do kupowanych posiłków to na pewno zmienimy tryb życia i nie trzeba będzie nas leczyć. Tylko głupi tak uważa. Tak rozumie rząd PO i wprowadza dodatkowe podatki. Nie można poddać się i należy walczyć o swoje prawa. Dorośli ludzie niech sami decydują o tym co mają robić w życiu, co jeść, pić, palić i używać. Macierewicz bez immunitetu. Za publikację raportu z weryfikacji WSI, by zarzucić mu ujawnienie tajemnicy, przekroczenie uprawnień i poświadczenie nieprawdy.  - twierdzi prokuratura. "Mam wrażenie, że jest to działanie mające cechy polityczne. Łączyłbym je z tym, że w sprawie smoleńskiej udowodniliśmy matactwo. Łączyłbym je z tym, że w sprawie smoleńskiej udowodniliśmy matactwo, wskazaliśmy że przebieg wydarzeń był zupełnie inny niż to relacjonuje zespół Millera i przedstawiliśmy dowody, że organa rządu pana Tuska kłamały, ukrywały winę rosyjską" - tak twierdzi Antoni Macierewicz. Bogdan Klich, b. minister obrony narodowej uważa że A. Macierewicz powinien odpowiedzieć za raport z likwidacji WSI. "Raport był szkodliwy dla naszych służb, a pośrednio dla bezpieczeństwa naszego państwa, nie tylko dla żołnierzy w Afganistanie i w Iraku". Jak do tej pory Macierewicz nie udowodnił tego co mówił, opisał w Białej Księdze, napisał w swoim raporcie o WSI i o katastrofie smoleńskiej a tylko sam mataczy, konfabuluje, wymyśla i zmienia bieg wydarzeń i dowody w sprawie k. smoleńskiej. Najgorsze jest w tym to, że on wierzy w to co mówi. Czego nie lubimy u sąsiada ? "Z osobami z najbliższego sąsiedztwa żyjemy w zgodzie, rzadko popadamy w konflikty, chętnie pożyczamy sobie sól czy cukier, jednak nie chcemy mieć za ścianą muzyka ani pary głośno uprawiającej seks, głośnej muzyki, remontów które naszym zdaniem trwają za długo itd. - tak wynika z badania.  Ludzie po dłuższym czasie zamieszkiwania odbiegają od rzeczywistości i zaczynają narzekać na sąsiadów którzy robią to co oni też robili ale tego nie widzą. Stąd konflikty z sąsiadami. Jak samemu się hałasowało to było dobrze, ale jak inni robią to samo to jest źle. Uważam że osoby starsze powinny się leczyć na głowę a nie sąsiadów którzy wbrew pozorom hałasując zachowują się normalnie. Powinny osoby starsze przypomnieć sobie jak sami hałasowali gdy byli młodymi. Powinny także wiedzieć, że jak wprowadzali się do swoich mieszkań to musieli wiedzieć do jakich warunków się wprowadzali. A jak osoba starsza nie chce tego zrozumieć i żąda ciszy bezwzględnej na osiedlu od sąsiadów, to niech wyprowadzi się na cmentarz. Tylko tam są warunki bezwzględnej ciszy. Teraz doszło do kuriozum gdyż emeryci żądają ciszy przez całą dobę. W tej sprawie też są równi i równiejsi. Wolno hałasować przez całą noc np. restauratorom i innym którzy organizują imprezy muzyczne. Byłem świadkiem imprezy imieninowej przy dworcu Centralnym w Warszawie. Z wielkim hukiem odbywała się ona w wieżowcu przez całą noc i nikt nie zareagował bo "ważna osoba" ją wyprawiała. Zwykły człowiek od razu ma na głowie Policję za podobne zachowania. Chyba należy o tych sprawach rozmawiać głośniej, by sytuacja nie wymknęła się nam z pod kontroli. Rewolucja w Chinach. Paliwo samolotowe ze zużytego oleju po smażeniu frytek. Grupa chińskich naukowców we współpracy z koncernem Boeinga stara się znaleźć sposób na zastosowanie zużytego oleju do produkcji paliwa lotniczego. Poważnie podobno o tym myślą Chińczycy gdyż za dużo zużywa się w tym kraju oleju który po  wykorzystaniu trafia do ścieków. Teoretycznie trafia, gdyż ponownie niektórzy wykorzystują go do produktów spożywczych. Prezerwatywy zatkały rurę. Rosjanie wyjaśnili, co było przyczyną problemów z dostawą ropy do Czech, Słowacji i na Węgry na początku października. Według nich pracę rurociągu Przyjaźń zablokowały zużyte prezerwatywy, dziecięce skarpety i inne śmieci. Najbardziej niebezpieczne okazały się prezerwatywy, bo uszkadzały liczniki przesyłu ropy. Rosjanie ze zdumienia przecierali oczy. Na monitorach komputerów widzieli bowiem, że ropy płynie więcej niż wtłoczono jej w Rosji. Nieoficjalnie Rosjanie sugerują, że rurociąg zaśmiecono na terenie Ukrainy albo Białorusi. Może to być związane z kradzieżą ropy, przy nielegalnym poborze ropy, wtłacza się do rurociągu wodę, w tym przypadku mogła to być woda z kanalizacji. To wyjaśnia obecność zużytych prezerwatyw i skarpet. Interrnautka pisze ; "Pracuję w kiosku Ruchu i mam w sprzedaży prezerwatywy. Często nakłuwam delikatnie cienką igłą sreberko żeby przebić to ohydne gumisko, a potem paznokciem zacieram ślady przebicia. Jestem przeciwna antykoncepcji i bardzo wierząca i dlatego to robię. Mam ogromną satysfakcję kiedy wiem, że ktoś kupuje moje dziurawe prezerwatywy bo w ten sposób ratuję nienarodzone życie". Czy to nie choroba psychiczna ? Zasady wiary nie wymusza się na innych a tylko samemu się przestrzega. Ona nie powinna pracować wogóle gdyż jej przekonania na to nie pozwalają. Powinna zostać ona mniszką gdyż jako kioskarka powoduje niechciane ciąże. Lekarze i farmaceuci co mają takie same przekonania też powinni zrezygnować z pracy bo tylko szkodzą pacjentom. Na Ukrainie i na Białorusi chyba też katolicy pozbywają się prezerwatyw a inni ich nadużywają. Aresztowano hakera, który włamywał się do smartfonów. 20-letni haker samouk, który dzięki rozsyłanym na smartfony wirusom wyłudził niewielkie kwoty od ponad 17 tys. ludzi, został aresztowany w Amiens na północy Francji. W sumie jego łupem od 2011 roku padło pół miliona euro. Już pisałem że za świadome zarażanie wirusami komputerów i innych urządzeń powinno karać się surowo winowajców, gdyż skutki zakażenia są ogromne zwłaszcza dla tych co pracują przy po mocy komputera. Krzyż niezgody w Tatrach. Dyrekcja Tatrzańskiego Parku Narodowego chce usunąć krzyż z Rysów. Dyrektor TPN Paweł Skawiński uważa, że został on ustawiony nielegalnie, bez zgody dyrekcji Parku i właściwej dla Rysów parafii św. Józefa Oblubieńca N.M.P. w Małem Cichem. Stalowy, dwumetrowy krzyż pojawił się na Rysach przed miesiącem. Nie wiadomo, kto go zainstalował. Stanął w miejscu innego krzyża, wzniesionego w 2009 r. i poświęconego ratownikom TOPR-u. Decyzją dyrektora TPN usunięto go jesienią 2010 r. i przeniesiono do kaplicy na Rusinowej Polanie. Wydaje mi się że jest to walka z wiatrakami gdyż w miejsce zabranego krzyża pojawi się nowy. Że jest tu łamane prawo to oczywiste, gdyż nie można uprawiać samowolki przy budowie czegokolwiek i stawianiu czegokolwiek gdzie komu się podoba. Brakuje tylko tragedii która mogła by się wydarzyć np. z powodu zabicia człowieka tym metalowym, dwumetrowym krzyżem. Wtedy katolicy zrozumieli by że wiara to nie anarchia. W Rzymie ( Włochy ) protestowały organizacje m.in. społeczne i studenckie oraz pracownicy przeciw polityce premiera Mario Montiemu. Na ulicę wyszło ok. 150 tys. ludzi. Były burdy i zadymy lecz władze zabezpieczyły się lokując siły policyjne w miejscach wrażliwych. Apelowano nawet żeby nie demolować ważnych dla Włoch obiektów. 

Brak komentarzy: