16 października 2012

FAKTY-cznie 72

Aktualności dnia, plus komentarz. "Tak, chcemy wywołać i słowo wojna używam w cudzysłowie. Dlaczego ? Bo te kompromisy które zostały zawarte w latach 90-tych - kompromis konstytucyjny, kompromis aborcyjny, kompromis konkordatowy - są to rozwiązania, które nie wytrzymują próby czasu. Czas dokonać weryfikacji tych zgniłych kompromisów" - powiedział Palikot. Wg. niego większość społeczeństwa chce liberalizacji ustawy aborcyjnej, in vitro i edukację seksualną. Uważa on że obecna ustawa jest dyktatem Kościoła, światopoglądowa i ideologiczna. "Czy można sobie wyobrazić bardziej represyjne rozwiązanie niż to, że ktoś idzie do więzienia za decyzje niezgodne ze światopoglądem jakiejś grupy ?" - zapytał J. Palikot. Proponuje on forum z udziałem różnych organizacji kobiecych. Chodzi Ruchowi Palikota o nowoczesność i normalność. "W Polsce wolności ekonomicznej nie towarzyszy wolność światopoglądowa ani obyczajowa. Światopogląd wzrasta pod naciskiem stereotypowych poglądów".  Trzeba to zmienić. Dziś mecz Polska - Anglia na stadionie Narodowym w Warszawie o godz. 21.00. Sposób na zwiększenie liczby miejsc pracy wg. min. finansów J. V. Rostowskiego. Trzeba dofinansować 10 miliardami zł. Bank Gospodarki Krajowej by wykupił on akcje rentownych firm. Później te akcje będą odsprzedane z zyskiem. Uzyska się w ten sposób 4-krotnie i więcej niż włożono w ten interes. Uzyskane środki przeznaczy się na inwestycje które dadzą miejsca pracy. Te inwestycje to m.in. kolej, drogi i autostrady, naprawa dworców kolejowych, budowa żłobków i przedszkoli, remonty komend Policji itp. Chyba każdy zauważył że w tych inwestycjach nie ma nowych miejsc pracy. Jeżeli już będą jakieś nowe miejsca pracy, to po zakończeniu budowy tych inwestycji pracownicy ci zostaną bez pracy, tak jak stało się z podwykonawcami budujących autostrady. D. Tusk tłumaczył tę sytuację tym, że podwykonawcy trafili na nieuczciwych wykonawców i dlatego im nie zapłacono. Jeżeli tak, to dlaczego nie było interwencji ze strony rządu który wiedział o tej sytuacji. Tak samo może wydarzyć się przy nowych propozycjach które oferuje wyżej min. Rostowski. Po 20 latach Akcja Wyborcza Polaków na Litwie uzyskała więcej niż 5 % w wyborach. Teraz ta partia wejdzie do sejmu z 6 głosami na 110. Do tej pory rządziła centro-prawica która dyskryminowała wszystkie mniejszości a zwłaszcza Polską. Wygrała na Litwie socjalistyczna partia populistyczna która już rządziła. Polacy nie tylko na Litwie liczą na poprawę stosunków z Litwą. Broń nie trafia do opozycji w Syrii. USA nie ma na to wpływu i dlatego krytykuje się B. Obamę uznając pomoc za bezsensowną. Broń dostarczano z Kataru i Arabii Saudyjskiej w porozumieniu z USA. Zamiast do opozycji broń trafia do dzihadystów. Mitt Romney zapowiedział że jak wygra wybory to dostarczy opozycji syryjskiej tyle broni by mogli oni pokonać reżim Asada. "W Polsce mamy sytuację taką jak za rządów Hitlera i Stalina". " Kochani, tu nie ma żartów, to jest bitwa o wolny głos ! Jeżeli nie będziemy mieli tu głosu, ostatniej stacji, jedynej, to już jest totalitaryzm ! Oni będą wszystko robić, będą mówili, co się chce. Ludziom w głowach wszystko poprzewracają ! A Hitler co robił ? Jak doszedł do władzy, to pierwsze postawił ileś stacji. Zwłaszcza w Alzacji miał kłopoty, bo oni inaczej myśleli, to ileś stacji postawił tam, radia wyprodukował tylko na jedną falę... No i co? I ludzie po jakimś czasie uwierzyli ! To była propaganda. A Stalin co robił ? Też propaganda ! I tutaj to samo się robi - propaganda ! " Tak mówi na antenie R. Maryja ks. Rydzyk.  W 2011 r. fundacja T. Rydzyka ubiegała się o miejsce dla TV Trwam na multipleksie ale go nie otrzymała. Niepewna sytuacja finansowa Lux Veritatis była przyczyną odmowy. W dniu złożenia wniosku o miejsce na multipleksie majątek fundacji wynosił ok. 90 mln zł, jednak większość tych środków pochodziła z pożyczki udzielonej przez polską prowincję zakonu redemptorystów. Fundacja odmówiła KRRiT informacji na temat warunków spłaty tej pożyczki. Fundacja zaskarżyła odmowną decyzję KRRiT do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Ten w maju br. skargę odrzucił. W sprawie złożona została niedawno kasacja do NSA. Obecnie nasza złotówka umacnia się. Utrzymuje się na poziomie 4,10 zł. za 1 euro. Tak informuje agencja informacyjna TMS Brokers. Pisałem wcześniej że złotówka nie spada a tylko zatrzymała się z tendencją wzrostu. Ekonomiści w mediach siali panikę mówiąc że złotówka spada. Mówili tak by wmówić nam kryzys. A jak ludzie uwierzą w kryzys to należy im zaserwować oszczędności. I tak nas omamiają już 20 lat. Nie ma z tego powodu podwyżek płac oraz rent, zasiłków i emerytur. "Umacnianie naszej waluty może zaszkodzić polskiej gospodarce, bo oznaczałoby to m.in. pogorszenie rentowności eksportu" - tak wmawiają nam ekonomiści. Faktycznie może zmniejszyć się eksport ze względu na wyższą wartość złotówki w stosunku do euro i innych walut ale tylko teoretycznie. Prawda jest taka - każdy kto zamawia nasz towar nadal zamawia taką samą ilość niezależnie od zmian kursu naszej waluty na giełdach a rekompensuje sobie te zmiany wyższymi lub takimi samymi cenami u siebie w kraju. Dlatego nie można mówić o gorszej kondycji naszego eksportu w momencie umacniania się naszej złotówki. Przykładem na to że wysoki kurs złotego nie oznacza tragedii a tylko większy dobrobyt społeczeństwa i kraju jest USA, UE ( strefa euro ), Wielka Brytania i Szwajcaria. Uważam, że ktoś pracuje na to by Polska ciągle była tanią siłą roboczą. Allegro handluje podrabianymi urządzeniami. Okazało się że na nasz rynek trafiły złej jakości i nielegalnie urządzenia z Chin. Co jakiś czas Służby Celne zabierają przemytnikom znaleziony nielegalny towar ale część i tak trafia na nasz rynek. Ludzie i tak nie odróżniają imitacji od oryginałów. Trafiają się nie tylko na Allegro podróbki także i leków, alkoholi, papierosów, kosmetyków, odzieży, zabawek, okularów, elektronarzędzi, akumulatorów, oprogramowanie komputerowe, elektronika, i maszyny wojskowe. Zginął 27-letni kierowca Audi z Radomia w wyniku wypadku do którego doszło w powiecie białobrzeskim, w woj. mazowieckim. Uciekał on samochodem przed policją i dachował. W aucie kierowcy który był pod wpływem alkoholu znaleziono kradzione tablice rejestracyjne. Policja goniła go na ciągłym sygnale gdyż nie zatrzymał się kierowca na wezwanie. 26-letnia pasażerka auta trafiła do szpitala. Jak zawsze nasuwa się pytanie - czy warto było gonić za wszelką cenę ? Urzędy Pracy mają być zreformowane by były bardziej efektywne. "Mniej rejestracji, więcej aktywizacji. Urzędy pracy będą rozliczane za efektywność swoich działań czyli za to jak będą pozyskiwać środki. Będziemy bardzo skrupulatnie kontrolować efektywność ich wydawania. W aktywizację bezrobotnych zostaną zaangażowane także agencje pracy. Ważne jest, żeby urząd pracy był nie tylko miejscem, do którego zgłaszają się osoby bezrobotne. To musi być miejsce kontaktu z przedsiębiorcami. Będziemy popierać partnerstwo lokalne pomiędzy urzędem pracy a przedsiębiorcą, żeby wspierać go w tworzeniu nowych miejsc pracy. Również będą zmiany w Kodeksie Pracy, które mają dotyczyć m.in. wydłużenia okresu rozliczeniowego czasu pracy do 12 miesięcy i wprowadzenie ruchomego czasu pracy" - zapowiedział tak minister pracy i polityki społecznej Wł. Kosiniak-Kamysz. Oby do Kodeksu Pracy nie wprowadzono "umów śmieciowych". Są one niekonstytucyjne.  Więcej osób będzie zaangażowanych w aktywizację bezrobotnych a to oznacza powiększenie strefy urzędników. Tylko to potrafią politycy. Dlatego rośnie zadłużenie a winę zwala się na dokładanie do świadczeń. I U. P. rząd zmusił do tego by pozyskiwał sam środki na swoją działalność. Szczyt wszystkiego. Na efektywność U. P. nie mają wpływu, bo wszystko zależy od koniunktury na rynku. Chyba urzędy te zostaną rozwiązane bo koniunktury nigdy nie było i nie będzie. Po co kontakty z przedsiębiorcami w U. P. ? Przecież wystarczy że złożą oni w urzędzie zapotrzebowanie na określonych pracowników. Bezrobotny na miejscu ( w firmie ) znajdzie informacje o firmie i warunkach jakie ona oferuje. Przew. OPZZ J. Guz żąda zwrotu środków przeznaczonych na Fundusz Pracy by działały one na zmniejszenie liczby bezrobotnych. Tusk mówił że one zostały wstrzymane bo źle były wykorzystywane - nie efektywnie. Przecież wina leży po stronie urzędników którzy nie radzą sobie z ich wykorzystaniem. Dlatego należy zmienić zasady pozyskiwania nowych miejsc pracy. Metody ministra Kamysza nic nie zmienią a tylko ograniczą ilość środków przyznawanych na działalność U. P. Uważam i to już pisałem, że środki z Funduszu Pracy które są własnością pracowników, gdyż są one zbierane w postaci składek  z ich pensji należy przeznaczyć na zasiłki lub ich wspomaganie dla bezrobotnych którzy nie mogą znaleźć pracy. Przecież wiadomo że pracy nie ma dla wszystkich nawet po przeszkoleniu. Rząd próbuje wycisnąć coś z niczego zabierając środki z F. P. by zatrzymać dla siebie 6 mld. zł. z tego funduszu do załatania dziury budżetowej. Internauci skarżą się - "Moja kuzynka poszła na staż po studiach z PUP w wieku 25 l który trwał 9 miechów za ok 700 zł. i na tym się skończyło. Dziś ma 30 l i dalej nie ma pracy dla niej. Może by w PUP znalazła posadę "! - "Aktywizacja w urzędzie pracy polega na jednym szkoleniu jak szukać pracy. Raz na rok albo co dwa lata zrobią nabór na kurs wózków widłowych i to nie dla wszystkich chętnych no i co dwa miesiące masz podpisać listę obecności. Najlepiej by było zamknąć ten urząd do niczego niepotrzebny. Co do agencji pracy tam tez niczego znaleźć nie można, żadnych ofert pracy więc po co one są ?  Od roku jestem bez pracy". - "Po odebraniu zasiłku zapomniałem podpisać listę więc mnie skreślono z listy zarejestrowanych. Tak więc statystyka się poprawiła , a rzeczywistość nie". - "Wszystkie te "pośredniaki" i przeróżnego rodzaju "fundacje" to tylko siedliska zła, to niczego nie zmieniające w społeczeństwie twory wzajemnej adoracji. Co takie biuro może, no co, skoro praca stała się towarem wolnorynkowym. Już nie ma państwowych zakładów pracy, do których to kiedyś "pośredniaki" wciskały wszelakie badziewie". Wynika z tych i nie tylko tych wypowiedzi że wykorzystuje się bezrobotnych do pracy za darmo a potem wyrzuca się ich z pracy. Do tego staże są za długie. Staż nie powinien być dłuższy niż tydzień, może dwa gdyż pracodawca jak zechce to może w tym okresie przygotować nowego pracownika do efektywnej pracy. Także nie można pozbawiać bezrobotnego zasiłku tylko dlatego że zapomniał zgłosić się do urzędu pracy lub nie podpisał listy. 

Brak komentarzy: