08 października 2012

FAKTY-cznie 64

Aktualności dnia, plus komentarz.
Prognozy przewidują w kraju 30 % wzrost płac do 2015 r. 10  % rocznie to żadna łaska. Nikt tego nie zauważy. W tym czasie wzrosną ceny i podatki co się wyrówna. I nadal będziemy do tyłu w płacach, porównując się do reszty Unii. UE rozważa utworzenie centralnego budżetu dla eurolandu ( 17 państw unii ). Należy w nim umieścić 20 mld. euro czyli 0,2 % wspólnego PKB. Obecnie jest w budżecie 130 mld. euro rocznie. Francja i Niemcy popierają ten pomysł. Jeśli poprosi to może być wypuszczony z więzienia. Tak powiedział Putin o Chodorkowskim. Wczoraj Putin obchodził 60 urodziny. Część społeczeństwa fetowała jego święto a reszta ( większość ) ma go dość. Nazwali go nawet dziadkiem bo w wieku 60 lat nie pracuje się a tylko idzie na emeryturę. Jeśli wygram wybory to przestanę być prezesem Pis. Tak powiedział J. Kaczyński. Kto jak kto, ale Kaczyński nie odda władzy komukolwiek. Dyktator nie oddaje władzy, dyktatora trzeba z zrzucić ze stołka. Przyczyną k. Smoleńskiej są nieprawdziwe informacje podawane pilotom z wieży. Tak twierdzi A. Macierewicz. Za każdym razem mówi co innego. Informacje nie mogły być prawdziwe bo wieża nie brała pod uwagę błędnych odczytów z samolotu który znajdował się poniżej poziomu lotniska z powodu zagłębienia terenu. I nie wieża jest winna tej katastrofy a prezydent Lech Kaczyński na którego decyzję ( lądować czy nie ) czekali piloci. Taka decyzja nie padła bo prezydent nie mógł się zdecydować, więc piloci z braku decyzji podjęli sami decyzję by odlecieć na drugi krąg ale było już za późno. To jest bezpośrednia przyczyna wypadku TU 154 M. Pierwotną przyczyną był ponowny wylot do Smoleńska, decyzją L. Kaczyńskiego by świętować to co było już trzy dni wcześniej świętowane przez rząd. Hiszpanie wczoraj też protestowali. Nie chcą zgodzić się oni na cięcia i oszczędności które rząd podpisał. D. Tusk czuje się osaczony przez służby specjalne, wielki biznes i złych ludzi którzy chcą go dopaść oraz spodziewa się podsłuchów i prowokacji. Zaszył się on w swojej kancelarii, nie wychodzi na miasto, stroni od znajomych i niczego nie załatwia przez telefon. Tak ocenił sytuację "NewSweek". Uważam że aż tak bardzo to Tusk nie przejmuje się nagonką. W końcu wszelkie służby pracują dla niego a nie przeciw. Tłumaczy Tusk że nie jesteśmy drugą Irlandią bo pewne rzeczy posuwają się szybciej a inne wolniej. Że krok po kroku starają się robić to na co umówili się z wyborcami. Że budują ( PO ) autostrady, środki z UE wydają najlepiej jak potrafią, znieśli pobór a w te miejsce powstała armia zawodowa i że największym dobrem dla państwa jest jego stabilność. Same banały. Każdej partii zależy na stabilności by społeczeństwo nie przeszkadzało rządowi protestami w realizacji niedobrych jego pomysłów. Często nawołują rządy by dać im 100 dni bez protestów a w tym czasie realizują one swoje chore pomysły lub liczą na przeczekanie. Nie tak się rządzi by sobie ułatwiać rządzenie. Wenezuela. Hugo Chavez, prezydent pierwszy raz zgodził się by nowym prezydentem był ktoś inny niż on sam. Rządzi on już od 1999 r. Jak mówił - "uszanuje każdy wynik wyborów". Wybory odbyły się wczoraj w niedzielę. Nowy kandydat na prezydenta ma polskie nazwisko. Biskupi ciągle narzekają. Chcą wykorzystać XII Dzień Papieski który przypada na 14 października na czytanie w Kościołach listu Episkopatu w którym pisze się m.in. o atakach na rodzinę ze strony rządu. Piszą że podważa się prawdy o rodzinie, wprowadza się związki partnerskie w miejsce małżeństwa rozumianego jako jedność mężczyzny i kobiety, pojawiają się luźne związki, patologie rodzinne i rozwody. Wg nich te zjawiska oraz wydłużony wiek emerytalny powodują problemy demograficzne a Polki rodzą ale za granicą bo mają lepsze warunki. Apelują oni o takie ustawodawstwo które uszanuje rodzinę oraz o pomoc samorządów dla niej. Dzień Papieski obchodzony jest od 2001 r. w rocznicę powołania na papieża 16 X 1978 r. Jana Pawła II. Jak zwykle nie zabrakło w tym liście słów zachęcających do wsparcia ( datków ) na fundację "Dzieło Nowego Tysiąclecia" która wspiera 2,5 tys. stypendystów z rodzin wielodzietnych. Same banały choć jest w tym liście i dużo prawdy. Banały, bo każdy zna te fakty. Mówi się o nich ciągle nie tylko w Kościołach. Problemem jest wmawianie społeczeństwu i wiernym nieprawdy. Po pierwsze nikt nie atakuje rodziny - jak ona żyła tak żyje, może mężczyzna i kobieta zawrzeć tradycyjny związek małżeński, po drugie rząd nie zastępuje tradycyjnego małżeństwa związkami partnerskimi a tylko daje prawa nowym związkom które były i są obok nas. Nowe związki tzw. partnerskie nie zagrażają tradycyjnym tylko istnieją obok nich. Tego nie chce zauważyć Kościół bo lepiej jest biadolić z przyzwyczajenia. Patologie rodzinne i rozwody zawsze były i będą. Takie jest życie. Nie chce przyjąć Kościół ( ludzie o ograniczonych horyzontach myślowych ) że życie daje światu zdrowych, chorych i patologicznych ludzi. I z tego powodu nie można wymagać i narzucać wszystkim bezwzględnie ludziom swoich dogmatów i praw które przystają tylko do zdrowych, żyjących w normalnych warunkach ludzi. Tu jest właśnie hipokryzja Kościoła, czyli ludzi którzy nie potrafią i nie chcą właściwie odczytać Biblii. Dla nich białe to białe, a czarne to czarne. Tak napisane, tak wymagane. Jest to herezja, tępota i krótkowzroczność. Biskupi czytając list Episkopatu w Kościołach powinni zawsze zaznaczać że jest zdanie w Biblii które mówi że "Bóg dał człowiekowi własną wolę by sam wybrał jaką iść drogą". Te zdanie rozwiąże wszystkie problemy współczesnego życia.
Dolar Amerykański1 USD3,1353
Dolar Australijski1 AUD3,2118
Euro1 EUR4,0766
Frank Szwajcarski1 CHF3,3649
Funt Szterling1 GBP5,0726
Hrywna (Ukraina)1 UAH0,3856
Jen (Japonia)100 JPY3,9971
Korona Czeska1 CZK0,1640
Rubel Rosyjski1 RUB0,1012
Yuan (Chiny)1 CNY0,4989

 Ostatni kurs walut. Waluta podana jest w złotówkach. 

Brak komentarzy: