06 października 2012

FAKTY-cznie 62

Aktualności dnia, plus komentarz.
We Wrocławiu dziś będą na ulicach protestować; marsz wolnych konopi, marsz równości i marsz NOP. Pewno nie obędzie się bez zadym gdyż NOP-sy ( narodowe odrodzenia polski ) zawsze pojawiają się tam gdzie jest "Marsz Równości". Dlatego uważam że powinna wejść w życie prezydencka ustawa o manifestacjach która zakaże marszu na tej samej ulicy dwóch lub kilku wrogich wobec siebie organizacji. Tylko ten zapis powinien w tej ustawie się znajdować. Nie powinno być innych zapisów gdyż naruszają Konstytucję. Na 11 listopada ( Dzień Niepodległości ) nie będzie obowiązywać ta ustawa bo za późno została podpisana ona przez prezydenta Komorowskiego. I znowu nie będzie godności podczas obchodzenia tego święta bo narodowcy je spaskudzą. Pielęgniarki rozłożyły wczoraj miasteczko pod kancelarią premiera. Protestują one m.in. przeciwko prywatyzacji służby zdrowia, przeciwko pracy na kontrakty, przeciwko niesprawiedliwym płacom ( lekarze zarabiają krocie a one minimum tego ), przeciwko zwolnieniom z pracy gdy przejdą na kontrakty, przeciwko emeryturom do śmierci itd. Mówią one że nie spełniono ich postulatów poprzednio i dlatego będą strajkować. Dołączyły do nich na znak solidarności z całą Europą pielęgniarki z innych krajów jak m.in. z Francji, Anglii, z Belgii, Portugalii i z Grecji. Mówią one że jak uda się zatrzymać prywatyzację w Polsce to łatwiej będzie zatrzymać ją w innych krajach. Greckie pielęgniarki walczą o to by każdy miał dostęp do leczenia i nie płacił za nie. Inne, z innych krajów walczą o nie prywatyzowanie służby zdrowia oraz w imię solidarności z innymi krajami. Żądają one by nie udostępniać sprzętu znajdującego się w publicznych służbach zdrowia prywatnym szpitalom i by z nich nie korzystali ci co płacą prywatnie za usługi. Pisałem już na ten temat ale przypomnę że w publicznych służbach zdrowia leczą się także ci prywatni pacjenci płacąc za usługę i zabierają oni miejsca w kolejkach tym co nie płacą za usługi. Jest to niedopuszczalne gdyż oni powinni leczyć się w prywatnych przychodniach i szpitalach na swoim sprzęcie. Przykład ; znajomy nie może dostać się na badania USG bo prywatni pacjenci zajęli wszystkie numerki. Dlatego w tej sytuacji są gigantyczne kolejki. Dziś w południowym Londynie będą protestować pielęgniarki przeciwko prywatyzacji służby zdrowia. Sld debatowało wczoraj o gospodarce. Udział wziął w tej debacie m.in. J. Oleksy. i min. finansów J. V. Rostowski. Rządzili oni już 20 lat i nie znaleźli recepty na kryzys i naprawę gospodarki, więc niech nie udają że coś chcą zmienić na lepsze. Rostowski ( podczas debaty ) ciągle mówi o tym że "Polska jako jedyna przeszła suchą stopą przez kryzys" a my mamy się z tego cieszyć. Zaznaczyć trzeba że u nas nie było kryzysu. Nie sztuką jest niedoprowadzenie do kryzysu gdy podnosi się ciągle ceny i podatki. Tylko że taka polityka ma krótkie nogi, gdyż za rządów PO wzrosło zadłużenie o 300 mld., firmy głównie budowlane padają, ludzie mają ciągle niskie płace które są przyczyną padania i zamykania firm prywatnych gdyż ludzie nie mają za co kupić ich towarów itd. Teraz wychodzą skutki złej polityki rządu co spowoduje w najbliższej przyszłości zwiększenie liczby bezrobotnych, zamykanie coraz większej liczby firm i coraz większe zubożenie społeczeństwa. To spowoduje wyjście społeczeństwa na ulicę by walczyć o godną płacę i o miejsca pracy. Nie tego społeczeństwo oczekuje od rządu. Pisałem też wcześniej że przedsiębiorcy duszą się własnymi, gigantycznymi zyskami aż się udławią i sami przyczyniają się przez swoją pazerność do własnego upadku płacąc swoim pracownikom ciągle tyle samo.  Powinni oni, by nie upadły ich firmy systematycznie podnosić płace nie czekając na rząd i na strajki.  Senator Borusewicz z PO mówił że D. Tusk nie przespał pierwszego roku rządzenia, gdyż ciężko pracował on choćby przy uchwalaniu ustawy emerytalnej 67 lat. Faktycznie strasznie się przepracował on, bo z góry założył że wprowadzi tę ustawę mając większość w sejmie. Nikt mu nawet nie przeszkadzał. Może trochę Związki Zawodowe ale bezskutecznie. Tylko mu pogratulować wypada. W Głuchołazach Straż Miejska wywozi kontenery z używaną odzieżą. Wcześniej PCK zajmowało się zbiórką używanej odzieży ale od 4 lat nie podpisało umowy z miastem na takie akcje. Teraz tym zajmują się prywatne inicjatywy które zebraną odzież sprzedają w sklepach z używaną odzieżą zamiast przeznaczyć ją dla najbiedniejszych ludzi. Co S. M. im wywiezie kontenery to oni za opłatą z powrotem je lokują gdzie chcą bez zgody gmin. Ludzie gdy się dowiedzieli kto i na co przeznacza zebraną odzież oburzyli się. Uważam, że należało by zrobić na każdym osiedlu punkty ( nie kontenery ) gdzie każdy mógłby przynosić niepotrzebną odzież i inne przedmioty nadające się do użytku. Wtedy tylko potrzebujący wybierali by sami to co uważają że się im przyda. Nie ufaj GPS-om. Coraz częściej ludzie wpadają autem do lasu lub do rzeki bo zaufali GPS-om. Jeden spadł nawet z niedokończonego mostu. Najczęściej auta wpadają do rzek. Także dużo obcokrajowców wpada do rzek bo nie mają aktualnych map. Ostatnio wyciągnięto ze zbiornika retencyjnego auto gdyż kierowca zapatrzył się w GPS-a. W Białym Borze zatrzymano nagiego rowerzystę który przekroczył prędkość. Znak pokazywał maksymalną prędkość 40 km/godz. a rower jechał z prędkością 53 km/godz. Teraz nagus siedzi i czeka na wyrok. Więcej takich debili co karzą rowerzystów za przekroczenie prędkości a kraj zejdzie z rowerów na psy. Uważam że należy wreszcie karać tych co karzą rowerzystów i innych ludzi za normalne zachowania. Nagość też jest czymś normalnym i niekaralnym co pokazali cykliści w Anglii, naturyści, turyści angielscy bawiąc się nago w fontannach i turyści niemieccy chodząc nago po rynku w Krakowie i we Wrocławiu oraz inni co odważniejsi. 

Brak komentarzy: