11 października 2012

FAKTY-cznie 67

Aktualności dnia, plus komentarz.
USA i Izrael rozważa uderzenie na instalacje nuklearne w Iranie. Ma to zapobiec budowie bomby atomowej przez Iran. Wydaje mi się że Iranowi potrzebna jest bombka, ale na głowę gdyż nie ma tam demokracji a tylko wszechobecny reżim islamski. Podsłuchów i inwigilacji posłów Pis ( Marka Opioły i Tomasza Kaczmarka ) nie było. Tak wynika z informacji które były dostarczone członkom komisji d/s służb specjalnych. Teraz T. Kaczmarek ( agent Tomek ) musi przeprosić - powiedział min. J. Cichocki z MSW. Musi przeprosić bo napisał bzdury o inwigilacji której nie było. Pis uważa że skoro nie było podsłuchów to dlaczego wszczęto postępowanie. Pis ma klapki na oczach bo nie widzi że sam tak postępuje przy prawie wszystkich oskarżeniach. Jak do tej pory nie wygrał Pis żadnej sprawy z opozycją i z PO a wszczynał postępowania nie mając dowodów. Pis zachowuje się histerycznie i złośliwie. Z pogłoski robi szum w mediach a potem zakłada sprawę. Najwięcej podsłuchów było jednak za rządów Pis a PO tego nie zatrzymała bo jest to na rękę każdemu rządowi. Aborcja pod znakiem zapytania. Nie przeszła ustawa aborcyjna bo wyłamała się część posłów PO. Najlepiej skomentował te zabiegi w okół ustawy aborcyjnej J. Palikot z Ruchu Palikota. Powiedział on po głosowaniu że ciągle wkłada się patyk w gówno a potem jest dużo smrodu w okół niepotrzebnie. Teraz ustawa ( projekt ) trafiła do ponownego rozpatrzenia. Ok. 50 tys. ludzi pracuje w Urzędach Skarbowych i podległych instytucjach od kontroli podatkowej. Na rękę dostają oni ok. 4 tys. zł./mies. a brutto ok. 6 tys. zł. Uważa się że jest ich za dużo i za dużo kosztują oni państwo. Co z tego że się tak uważa skoro nic się nie robi by przyhamować rozrost urzędników i płac oraz wysokich nagród. Narzekają teraz urzędnicy że 6 tys. zł./mies.to za mało dla nich, gdy ci co pracują na nich zarabiają średnio 3 tys. zł. /mies. Pisałem już wielokrotnie że  należy wreszcie odwrócić tendencje, by to pracownik dający dochód narodowy ( PKB ) zarabiał więcej niż te darmozjady które nie działają na korzyść pracownika i reszty społeczeństwa.  Wszystkie umowy "śmieciowe" mają być ze składką ZUS. Składka ma być jedna lecz składki z kilku posad będzie się sumować. Składki mają być podwyższone dla tych co zarabiają więcej żeby było solidarnie. Tak postanowił premier D. Tusk. Nie będzie za to podwyżki składek dla samozatrudniających się. Przeciwko opłacaniu składek ZUS z każdej dodatkowej pracy występują pracownicy. I mają oni rację. Tylko z jednej pracy można opłacać ZUS tak jak wszyscy. Tak samo powinni płacić ci co zarabiają więcej. Od większej składki nie przybędzie nikomu zdrowia ani renty i emerytury. Uważam że należy płacić stałą stawkę za ZUS przez wszystkich pracowników niezależnie od zarobków. Moim zdaniem, rząd szukając dodatkowych środków chce okradać tych co więcej zarabiają.  Stracą ci z umowami "śmieciowymi" ok. 1/3 z płacy gdy pracodawca na nich przerzuci koszta składek. Za to będą mieć opłacone składki emerytalne, rentowe, chorobowe, wypadkowe i zdrowotne. Tak się stało jak pisałem wcześniej ( proponowałem ), ale nie można dopuścić do tego by koszta tej operacji pracodawca przerzucał na pracownika. Pracodawcy już narzekają że będą zwalniać ludzi jeśli uzusuje się umowy "śmieciowe". Jeśli chcą zatrudniać oni ludzi to niech przejmą na siebie te obowiązki. Za innych ( stałych ) pracowników płacą składki to i na "śmieciówki też niech płacą. Każdy zatrudniony musi mieć odprowadzane składki przez pracodawcę by mieć zabezpieczenie w przypadku choroby, wypadku i nie zostać bez renty i emerytury. Najlepiej jednak było by gdyby zakazać zatrudniania na umowy "śmieciowe" gdyż takowe nie mają prawa istnieć. Elastyczne podejście do gospodarki nie oznacza zatrudnianie na pracę za darmo i bez zabezpieczenia. W mediach ostatnio porusza się temat o dodatkowych podatkach - zadaje się pytanie ; za co jeszcze rząd powinien je ściągać. Najczęściej padały odpowiedzi - za oddychanie świeżym powietrzem, za bycie kawalerem, za syte jedzenie, za podatek VAT, za wjazd do miast, za brak dzieci, za to że się żyje, za picie alkoholu i palenie papierosów oraz za onanizm. Tak ciemnotę rząd wkręca w niewłaściwe myślenie. Z góry sugeruje się że społeczeństwo powinno płacić więcej podatków niż do tej pory ustalono. Należy odwrotnie myśleć i kasować te podatki które nie są podatkami jak VAT, akcyzy, od nieruchomości czyli od posiadania czegokolwiek i te pozostałe które nie wynikają z dochodów od pracy. Bałtyk bez polskich statków. Morze Północne też. Tak może się stać bo UE zaostrzyła normy emisji spalin dla statków. Paliwo od 2015 r. w Unii musi zawierać do 0,1 % siarki gdy na świecie dopuszcza się normę do 3,5 %. Włosi i Grecy zablokowali tę dyrektywę unijną dla morza Śródziemnego. Polska nie protestowała i mamy to co mamy. Finowie wynegocjowali dla siebie okresy przejściowe. Najlepiej na tym wyszła Rosja która najwięcej zanieczyszcza Bałtyk bo jej te przepisy nie dotyczą. I po co te normy skoro nie wszyscy je przestrzegają ? Tylko urzędnicy z UE mają takie chore pomysły jak w przypadku pakietu Klimatycznego, gdzie nasze europejskie kraje ograniczają emisję gazów cieplarnianych a reszta świata nie. Znaczy to że nasze ograniczenia nie mają sensu. Dlatego często podkreślam że należy zrezygnować z pakietu Klimatycznego, Fiskalnego i z pozostałych. Te w/w pakiety wymyśla się tylko po to by ściągać haracze od naiwnych państw. 

Brak komentarzy: