09 sierpnia 2020

Prawo jednokierunkowe

Policja zatrzymała na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie 7 sierpnia aż 48 osób za to że protestowali przeciw zatrzymaniu jednej osoby z LGBT Michała Sz. bez wyraźnego powodu. Policja te protesty nazwała 

nielegalnym zgromadzeniem a takich nie wolno urządzać wg. prawa jakie mamy. Zbigniew Ziobro powiedział że należy karać z całą surowością tych napastników co w dzień na oczach innych ludzi biją ludzi. Janusz Kowalski z ZP ( SP ) dla którego LBGT to jest to samo co LGBT uważa że należy bezwzględnie karać tych co profanują świętości religijne i napadają na ludzi. Opozycja uważa ze były to bezprawne aresztowania i chce komisji w tej sprawie. 

Jeden z uczestników programu Studio Polska na TVP INFO powiedział że tęcza obraża katolików bo jest symbolem LGBT a LGBT to homoseksualizm który jest grzechem śmiertelnym. - Przypomnę że nie istnieje gdziekolwiek coś takiego jak "grzech śmiertelny", bo gdyby to istniało to wielu ludzi także i katolików straciło by swoje życie gdyż nie ma ludzi bez grzechu. Tenże uczestnik programu też nie nadąża za postępem, tak jak i nasz Kościół. 

Prowadzący program Studio Polska zaprzeczył by policja źle traktowała osoby zatrzymywane na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie, gdy sposób zatrzymywania był podobny do tego jaki prezydent Łukaszenka zastosował wobec swoich oponentów politycznych na Białorusi a współprowadząca program przerwała program gdy lewica chciała powiedzieć jakie złożyła projekty ustaw do laski marszałkowskiej a były to projekty dla ludzi napisane po konsultacjach społecznych. Tych projektów PiS nie przyjął, bo sam chce decydować co komu dać. Tak wygląda debata demokratyczna w mediach publicznych upolitycznionych przez PiS. Jak coś nie pasuje PiS lub na jaw ma wyjść prawda o PiS to przerywa się opozycji wypowiedzi lub przerywa program. 

Prawica w tym i PiS wszystko co daje wszystkim ludziom równe i należne prawa nazywa lewicą lub lewactwem a mniejszości seksualne ideologią, gdy te prawa każdy rząd ma obowiązek realizować nie zważając na to co powie przeciwnik polityczny o innej ideologii i Kościół. 

Ciemnota religijna jaką mamy dzięki Kościołowi nie przyjmuje nowych trendów i zachowań a przez to nie dopuszcza do siebie nawet myśli że jest inaczej niż głosi Kościół. Tak piętnuje się ludzi inaczej urodzonych, gdy każda religia nakazuje kochać wszystkich ludzi dając także i inaczej urodzonym równe prawa. PiS podchodzi do ludzi tak jak Kościół, gdy powinien kierować się tylko Konstytucją. 

Jeżeli katolik obraża się gdy ktoś przykładowo obleje farbą pomnik lub inny obiekt sakralny, to niech powstrzyma się od reakcji. Uważam że nie można obrazić obiektów i przedmiotów sakralnych bo są one martwymi. 

Prez. Andrzej Duda też nie popisał się znajomością swojej religii gdy składał kwiaty pod pomnikiem Jezusa Chrystusa na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie, gdyż kwiaty składa się tylko pod pomnikiem osoby zmarłej. Przypomnę katolikom że Jezus Chrystus zmarł, ale zmartwychwstał. Cały Kościół, msze i inne egzorcyzmy mamy ponure, bo księża widzą tylko śmierć Chrystusa na krzyżu gdy w kościołach USA jest odwrotnie. W USA wierni cieszą się że Chrystus zmartwychwstał a w Polsce zachowują się jakby on umarł. Nic w tym dziwnego że ludzie w Europie odchodzą od kościoła czyli od tego co życia nie daje bo jest ponure i smutne. 

Katolicy mogą ustrzec się niewłaściwych zachowań społeczeństwa wobec obiektów i przedmiotów sakralnych wyznając swoją wiarę i stawianie obiektów sakralnych tam gdzie jest ich miejsce czyli w kościołach, gdyż wiara jest prywatną sferą człowieka a nie publiczną. To oznacza że żadnej religii nie wolno zajmować miejsc publicznych obiektami i przedmiotami sakralnymi. 

Gdy PiS rządzi to mamy prawo jednokierunkowe które karze tylko opozycję i przeciwników PiS. Jest to nietrudne, gdyż PiS ma swoich ludzi w instytucjach takich jak m.in. wymiar sprawiedliwości. Przypomnę że do tej pory PiS nie ukarał m.in. tych co chcieli wieszać na szubienicy niektórych posłów z PO wychodząc na ulice z czymś co przypomina szubienice na których były zawieszone wizerunki tychże posłów oraz nie ukarał narodowców którzy często epatują zakazanymi przez Konstytucję hasłami faszystowskimi na swoich marszach. Ich przestępstwa są dużo gorsze niż obrona ludzi przed organizacją religijną Pro life która protestuje w nie swojej sprawie bo chce blokować kobietom m.in. stosowanie aborcji. Dla PiS - jak widać - ważniejsze są symbole religijne które są martwe, niż potrzeby i prawa ludzi. 

Brak komentarzy: