24 sierpnia 2020

Kościół i jego prawa

Kościół w Tv Trwam epokę Jezusa Chrystusa nazywa cywilizacją chrześcijańską. Z tego powodu Kościół narzuca państwu wartości chrześcijańskie, gdy tego nie wolno mu czynić bo te wartości dotyczą tylko osób wiernych a nie państwa. Trzeba wiedzieć że
żadna religia nie jest cywilizacją tylko wiarą duchową. Przypomnę że cywilizacja to stan popychający ludzi do nowych rozwiązań w technice i produkcji a religie stoją w miejscu z postępem mając stałe swoje dogmaty. Tu doszło do nadinterpretacji słowa "cywilizacja" przez Kościół, bo Kościół chce wpływać na ludzi i na państwo.

Kościół przypomniał o epoce Jezusa Chrystusa bo uważa że jest nienawiść do Chrystusa a przez to i do Kościoła. Poruszono ten temat w Tv Trwam z powodu usunięcia łódzkiego kuratora oświaty z jego stanowiska przez wojewodę łódzkiego, bo on o środowisku LGBT użył określenia - jest to wirus LGBT który dehumanizuje społeczeństwo. Przy okazji Kościół przypomniał że postępuje nienawiść do Chrystusa i Kościoła w świecie oraz prześladowania chrześcijan a efektem tej nienawiści jest walka z Kościołem, zniszczenie 9500 kościołów ogółem w świecie i niszczenie pomników związanych z religią chrześcijańską a przyczyną tej nienawiści jest nienawiść do Chrystusa i do jego uczniów. Kościół tu nie mówi prawdy, bo nie przyjmuje że sam jest winien tej sytuacji przypisując sobie prawo do kreowania świata po swojemu.

Co Kościół chce ? Kościół chce by nauczano w państwie tak jak on głosi. Kościół chce by karano tych co profanują świętości religijne, bo do tej pory umarzano te sprawy. Dla Kościoła ludzie z LGBT to ideologia której nie wolno nauczać w państwowych uczelniach. Kościołowi nie podoba się to że dla LGBT mężczyzna to kobieta a kobieta to mężczyzna, gdy wg. religii mężczyzna to mężczyzna a kobieta to kobieta. Tu Kościół wykazuje że chce każdemu dyktować jak ma żyć, gdy trzyma się tylko swoich dogmatów religijnych które są stałe a przez to nie nadążają za zmianami i postępem cywilizacyjnym. W dodatku nie przyjmuje Kościół istnienia odmienności płciowych które powinny mieć swoje prawa a nie Kościoła. Kościół nie przyjmuje i tego że nie wolno mu ingerować w państwo, bo jego podwórko to tylko kościoły.

Moim zdaniem - by każda religia miała spokój to powinna działać tylko w swoich świątyniach i kościołach, bo tylko tam jej miejsce jest. Wychodzenie Kościoła ze swoją religią w miejsca publiczne i pchanie jej do polityki w państwie zawsze będzie spotykać się z reakcją ludzi i państwa, bo Kościół mając "wolną rękę" zbyt mocno ingeruje w przestrzeń publiczną, w prywatne życie ludzi i w politykę państwa. Swoje pomniki religijne Kościół też powinien umieszczać tylko w swoich świątyniach a wtedy nie będzie dochodzić do ich profanacji. Kościół nie ma prawa prowadzić swoich biznesów, tworzyć swoich szkół i uczelni. Lekcje religii nie są potrzebne i powinny być wycofane, bo niczego nie uczą dzieci. Dzieci od rodziców mogą się dowiedzieć kim jest Bóg i czego wymaga od ludzi. Tu wierni mogą wiele zmienić odmawiając Kościołowi udziału w jego niereligijnych zamiarach.

Wyjątkowo tylko polski Kościół pcha się we wszystkie sfery życia ludzi i państwa bo chce mieć władzę w państwie i kasę, gdy w innych krajach działa tylko w swoich świątyniach. Do tej ekspansji w państwo nie wolno dopuszczać Kościoła i innych religii, by ludzie i państwo nie było ograniczane w wiedzy, biedne i zacofane. 

Brak komentarzy: