Uważam że posłom nie wolno zakładać żadnych fundacji bo one służą im do zarabiania dodatkowych pieniędzy a im nie wolno dodatkowo zarabiać wg. Konstytucji. Jarosław Kaczyński złamał te prawo tworząc fundację im. Lecha Kaczyńskiego by za publiczne pieniądze
budować m.in. pomniki dla L. Kaczyńskiego oraz dwa wieżowce w Warszawie z których posłowie PiS i rodziny będą czerpać zyski eksploatując je. Publiczne pieniądze to także te od ludzi przekazywane na fundacje.
Przypomnę że każda fundacja finansowana jest przez ludzi wierzących w dobrą wolę opiekunów tych fundacji. Jarosław Kaczyński tu zawiódł i wykorzystał swoich darczyńców, bo w pierwszej wersji fundacja ta miała za zadanie pieniędzy zebranie na budowę pomnika Lechowi Kaczyńskiemu i nic więcej.
Dodam że dla uczciwości każda fundacja powinna rozwiązać się gdy osiągnęła wystarczającą ilość pieniędzy na określony wcześniej cel a Kaczyńskiego nadal trwa i zbiera od ludzi naiwnych pieniądze i dlatego stać ją m.in. na wieżowce o wartości 1,4 mld. zł.
J. Kaczyński by nie podpaść prawu to wszystko załatwia z rodziną, po cichu i bez papierów, ale to nie zmienia faktów i nadużyć jakich się dopuszcza będąc czynnym posłem. Jemu się wydaje że jak nie jest premierem i ministrem to już nie odpowiada za łamanie Konstytucji przez partię PiS gdy to on wydaje polecenia posłom tej partii a jak wiadomo wszystkim to za nadużycia odpowiada i wykonawca i zleceniodawca.
budować m.in. pomniki dla L. Kaczyńskiego oraz dwa wieżowce w Warszawie z których posłowie PiS i rodziny będą czerpać zyski eksploatując je. Publiczne pieniądze to także te od ludzi przekazywane na fundacje.
Przypomnę że każda fundacja finansowana jest przez ludzi wierzących w dobrą wolę opiekunów tych fundacji. Jarosław Kaczyński tu zawiódł i wykorzystał swoich darczyńców, bo w pierwszej wersji fundacja ta miała za zadanie pieniędzy zebranie na budowę pomnika Lechowi Kaczyńskiemu i nic więcej.
Dodam że dla uczciwości każda fundacja powinna rozwiązać się gdy osiągnęła wystarczającą ilość pieniędzy na określony wcześniej cel a Kaczyńskiego nadal trwa i zbiera od ludzi naiwnych pieniądze i dlatego stać ją m.in. na wieżowce o wartości 1,4 mld. zł.
J. Kaczyński by nie podpaść prawu to wszystko załatwia z rodziną, po cichu i bez papierów, ale to nie zmienia faktów i nadużyć jakich się dopuszcza będąc czynnym posłem. Jemu się wydaje że jak nie jest premierem i ministrem to już nie odpowiada za łamanie Konstytucji przez partię PiS gdy to on wydaje polecenia posłom tej partii a jak wiadomo wszystkim to za nadużycia odpowiada i wykonawca i zleceniodawca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz