Prez. Andrzej Duda wydał swój projekt z 10-cioma pytaniami dotyczącymi nowej Konstytucji. On chce m.in. by to obywatele pisali Konstytucję a nie elity prawnicze które
pisały pierwszą uchwaloną w 1997 roku, a opozycja uważa że ktoś kto sam łamie Konstytucję to nie powinien zabierać głosu w tej sprawie i zmieniać jej.
Przypomnę że większość pytań prezydenta dotyczy już określonych w obecnej Konstytucji zdarzeń, więc nie mają one i te referendum żadnego sensu.
Jedno z pytań dotyczy frekwencji w referendum która wg. prezydenta mogła być wiążąca przy 30 % udziale obywateli. - Uważam że w tak ważnej sprawie jak referendum frekwencja powinna wynosić powyżej 50 %, by ważne były przeprowadzane zmiany.
Uważam że niewłaściwa jest data 10 i 11 listopada wyznaczona na przeprowadzenie tego referendum, gdyż nie można nabijać sobie frekwencji kosztem świąt państwowych. Uważam że święto państwowe jest ważniejsze niż referendum i dlatego nie wolno go splamić jakimś referendum które potrzebne jest tylko PiS by Kaczyński otrzymał więcej władzy.
Prez. Duda niewłaściwie stawia pytania gdyż chce konstytucyjnej gwarancji i szczególnej ochrony tylko dla wybranych grup społecznych, gdy obecna Konstytucja już przewidziała ten problem dając wszystkim ludziom równe prawa.
Uważam że nie wolno obdarzać jednych ludzi szczególną opieką ze strony państwa i Konstytucji a innych olewać jak np. pielęgniarek, osób niepełnosprawnych, biednych i niezaradnych.
PiS uważa że obecna Konstytucja była pisana przez i dla postkomunistów i dlatego należało by ją wymienić na nową, bo oni nie uwzględnili m.in. takiej operacji jak 500 +. Akurat to co PiS oferuje ludziom to jest PRL i socjalizm, bo daje im jakieś jałmużny w postaci 500 + i 300 + zamiast godziwych pensji by sami decydowali o tym co mają sobie kupić.
Moim zdaniem Konstytucję powinni pisać fachowcy, prawnicy i obywatele, by ona była pełna i sensowna. Posłowie nie nadają się do pisania Konstytucji bo ją upolitycznią i napiszą pod swoje potrzeby. Dziś PiS chce ją pisać bo ma większość sejmową a na to nie wolno pozwolić.
pisały pierwszą uchwaloną w 1997 roku, a opozycja uważa że ktoś kto sam łamie Konstytucję to nie powinien zabierać głosu w tej sprawie i zmieniać jej.
Przypomnę że większość pytań prezydenta dotyczy już określonych w obecnej Konstytucji zdarzeń, więc nie mają one i te referendum żadnego sensu.
Jedno z pytań dotyczy frekwencji w referendum która wg. prezydenta mogła być wiążąca przy 30 % udziale obywateli. - Uważam że w tak ważnej sprawie jak referendum frekwencja powinna wynosić powyżej 50 %, by ważne były przeprowadzane zmiany.
Uważam że niewłaściwa jest data 10 i 11 listopada wyznaczona na przeprowadzenie tego referendum, gdyż nie można nabijać sobie frekwencji kosztem świąt państwowych. Uważam że święto państwowe jest ważniejsze niż referendum i dlatego nie wolno go splamić jakimś referendum które potrzebne jest tylko PiS by Kaczyński otrzymał więcej władzy.
Prez. Duda niewłaściwie stawia pytania gdyż chce konstytucyjnej gwarancji i szczególnej ochrony tylko dla wybranych grup społecznych, gdy obecna Konstytucja już przewidziała ten problem dając wszystkim ludziom równe prawa.
Uważam że nie wolno obdarzać jednych ludzi szczególną opieką ze strony państwa i Konstytucji a innych olewać jak np. pielęgniarek, osób niepełnosprawnych, biednych i niezaradnych.
PiS uważa że obecna Konstytucja była pisana przez i dla postkomunistów i dlatego należało by ją wymienić na nową, bo oni nie uwzględnili m.in. takiej operacji jak 500 +. Akurat to co PiS oferuje ludziom to jest PRL i socjalizm, bo daje im jakieś jałmużny w postaci 500 + i 300 + zamiast godziwych pensji by sami decydowali o tym co mają sobie kupić.
Moim zdaniem Konstytucję powinni pisać fachowcy, prawnicy i obywatele, by ona była pełna i sensowna. Posłowie nie nadają się do pisania Konstytucji bo ją upolitycznią i napiszą pod swoje potrzeby. Dziś PiS chce ją pisać bo ma większość sejmową a na to nie wolno pozwolić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz