16 lipca 2018

Expose Putina

Władimir Putin wygłosił w Helsinkach dobre swoje expose gdyż jest świadomym odpowiedzialności Rosji za pokój na świecie jako największy kraj z bronią atomową, jest za pokojem na 
Bliskim Wschodzie i w innych regionach świata, za przestrzeganiem umów międzynarodowych, za współpracą z innymi krajami w sprawach pokoju na świecie, w sprawach handlu i inwestycji, za walką z terroryzmem, za cyberbezpieczeństwem itd. Było to spotkanie Donalda Trumpa prez. USA z Władimirem Putinem. 

Putin odpowiadając na pytanie jednego z gości odpowiedział że zajęcie w drodze referendum ukraińskiego Krymu było zgodne ze statutem ONZ i z prawem międzynarodowym. - Putin świadomie zmanipulował prawo międzynarodowe i statut ONZ, gdyż można przyłączyć inny region do swojego kraju w drodze referendum ale nie wtedy kiedy obca narodowość ( Rosjanie ) już zajmuje obcy teren-region ( ukraiński półwysep zwany Krym ). Każdy na świecie wie że półwysep Krym i wschodnie regiony Ukrainy zostały zasiedlone społecznością rosyjską przez ZSRR w tak dużej ilości że każde referendum będzie przegrane przez Ukrainę i dlatego nie wolno dopuszczać do niego bo złamie się prawo międzynarodowe i statut ONZ. Wspomniane wyżej referendum mogą przeprowadzać tylko rdzenni mieszkańcy określonego regionu. Dodam że nieważne będzie także każde referendum przeprowadzane na terenach wschodniej Ukrainy oraz na Białorusi, Litwie, Łotwie i w Estonii, gdyż tam też jest nadal zbyt dużo Rosjan. 

Uważam że Ukraina nadal powinna walczyć o odzyskanie swojego terenu zwanego półwyspem krymskim, bo on jest cały czas częścią Ukrainy z powodu nieważnego rosyjskiego referendum. 

W zasadzie Rosja chce tak postępować jak Putin deklarował w swoim expose, ale nie bardzo to się jej udaje bo nie nadąża ona za postępem cywilizacyjnym, politycznym i demokratycznym. Putin co prawda oświadczył że jest demokracja w Rosji, ale ona kończy się tylko na wolnych wyborach parlamentarnych jak dla PiS. Te wolne wybory jednak zawsze są podważane przez Rosjan, gdyż większość Rosjan nie chce Putina we władzach państwa a on wbrew społeczeństwu utrzymuje się u władzy i zdobywa zbyt duże poparcie w sondażach przedwyborczych i po wyborach a to nie jest już normalne. Tak wysokie poparcie można było mieć tylko za ZSRR. Rosjanie mówią że nie ma w Rosji praworządności a to też jest wynikiem braku demokracji w tym kraju. Jak widać to Rosji jeszcze wiele brakuje by uważała się za kraj demokratyczny i praworządny a te braki przeszkadzają jednak we wspólnym z USA naprawianiu świata. 

Brak komentarzy: