26 lipca 2018

Nowa Konstytucja bez referendum

Senat przyjął ustawy o KRS, SN i prokuraturze bez poprawek, bo jak zwykle nie dopuszczano zdania opozycji w tych kwestiach. Stanisław Karczewski senator z PiS po odrzuceniu przez senat prezydenckiego referendum w sprawie Konstytucji powiedział 
m.in. że można zmienić Konstytucję i bez referendum. Paweł Mucha zastępca szefa kancelarii prezydenta był oburzony tym że niektórzy sędziowie uważają że ich prawo ( uchwalone przez PiS np. o skracaniu kadencji ) nie obowiązuje. On nie może pogodzić się z totalną negacją tego co czyni PiS, bo oni hamują proces reformy sądownictwa. 

Jeżeli Julia Przyłębska prezes TK sama mówi że należy zwracać się do TK gdy ma się wątpliwości co do zgodności ustaw z Konstytucją, to wiadomo z góry że nikt z opozycji nie zwróci się do TK bo wie jaki będzie werdykt gdy PiS upolitycznił także i TK. Dlatego także i sędziowie nie akceptują ustaw PiS w ich sprawie, bo złamano Konstytucję. Temu Paweł Mucha nie powinien się dziwić. 

Można było przewidzieć że prezydenckie referendum w sprawie Konstytucji zostanie albo wstrzymane, albo odrzucone bo było bezsensowne gdyż odpowiedzi na większość zadanych pytań są już w obecnej Konstytucji i w końcu senat odrzucił je. 10 senatorów głosowało za przyjęciem referendum, 30 było przeciw a 52 się wstrzymało od głosu. 

Musiało dojść do odrzucenia prezydenckiego referendum w sprawie Konstytucji ponieważ i posłowie obawiali się wyniku oraz skutków tego referendum gdyby doszło do prac a potem do uchwalenia nowej Konstytucji bo ona uderzyła by we wszystkich ludzi. PiS i prezydent chcieli przemycić w niej swoje chore pomysły by mieć więcej władzy dla siebie, nad narodem i w państwie a na to nie wszyscy się zgadzają - jak widać po głosowaniach w senacie. 

Już tak pewni są posłowie PiS siebie że wierzą iż można zmienić Konstytucję i bez referendum, gdy najważniejszy dokument w państwie naród musi poprzeć właśnie w referendum by go przyjęto. Tu można się domyślić że PiS mając większość sejmową zrobi to co zechce i z Konstytucją. Szkoda tylko że naród jest bierny i nie protestuje skutecznie by PiS odsunąć od władzy na stałe aby więcej szkód nie wyrządzał narodowi i państwu. Akurat opozycja nie ma siły przebicia by PiS odsunąć od władzy bo też jak PiS ma na swoim koncie wiele nadużyć władzy i dlatego naród powinien tu zabrać głos. 

To co wydaje się nam za dobre w wykonaniu PiS wcale nie oznacza dobre, bo każde działanie PiS ma ukryte dno. Przykładowo ; jak PiS daje 500 + to tylko po to by głosowano na tą partię, jak PiS przejmuje od obcego kapitału majątek jak np. stocznie to tylko po to by wszystko było polskie bo wtedy łatwiej zapanować nad całym społeczeństwem, jak PiS upolitycznia media publiczne to tylko po to by panować nad całym społeczeństwem za pomocą swojej propagandy, jak PiS chce pozbyć się mediów zagranicznych na rzecz polskich to tylko po to by mniej było tych co piszą i mówią prawdę o PiS, jak PiS wprowadza swojego człowieka do wykonawców generalnych i do podwykonawców to tylko po to by mieć pełną kontrolę nad tymi podmiotami itd. Jak widać to nie wszystko jest złotem co się świeci na zewnątrz ( za granicą ) i za płotem ( w kraju ). 

Brak komentarzy: