POMOC SPOŁECZNA 2

 Cd.  Wreszcie ustalono progi dochodowe uprawniające do korzystania z Opieki Społecznej. Chyba dzięki Ruchowi Palikota, bo J. Palikot wymusił na Tusku te progi. Od 2005 roku, czyli przez 7 lat nie podnoszono tych progów gdyż zaniechał je najpierw L. Kaczyński w 2006 roku a potem D. Tusk w 2007 roku. Pierwszego szlag już trafił a drugiego czeka inne nieszczęście. Można nie podnosić co roku pensji urzędnikom państwowym co zarabiają od 3 tys. do 100 tys. zł. na miesiąc, ale nie wolno zabierać najbiedniejszym którzy żyją za 400 zł. / mies.już od 20 lat i za mniej niż minimum egzystencji ( tj. ok. 900 zł. / mies. ), nie mają co do gara włożyć, nie mają na czynsz, na utrzymanie dzieci itd.  Podniesiono m.in. Zasiłki Stałe z 444 zł. do 484 zł / mies., zasiłki rodzinne o 50 zł na osobę. Od listopada tego roku będzie się uwzględniać inflacje raz na 3 lata by zmieniać progi dochodowe. Od 2004 roku spadła liczba osób korzystających z zasiłku rodzinnego o ok. 50 %. Korzystało z niego ponad ok. 5,5 mln dzieci, a w 2010 roku już tylko lekko ponad 3 mln. "Wdrożenie nowych zasad przeliczania progów dochodowych i świadczeń dla zasiłków rodzinnych ma kosztować budżet w roku 2012 około 399,2 mln zł. Koszt wyższych kryteriów odnośnie pomocy społecznej wyniesie natomiast 75,2 mln zł. W roku 2013 koszty mają być wyższe i wyniosą łącznie około 2,3 mld zł. Obecnie kryteria dochodowe uprawniające do otrzymania świadczeń z pomocy społecznej wynoszą 477 zł w przypadku osoby samotnie gospodarującej oraz 351 zł na jedna osobę w rodzinie. Ministerstwo chce, by od 1 października 2012 roku pierwszy próg był równy 521 zł (o 44 zł więcej niż teraz), a drugi – 428 zł (77 zł więcej niż obecnie). Zaproponowano też nowe stawki udzielanej pomocy - przykładowo zasiłek stały ma wzrosnąć z 444 zł do 484 zł. Podobnie jak w przypadku pomocy rodzinnej, tak i tutaj będzie obowiązywała zasada podnoszenia progów i świadczeń co trzy lata o wskaźnik inflacji łącznie za trzy lata poprzedzające rok weryfikacji. Pierwsza podwyżka świadczeń socjalnych na takich zasadach ma być przeprowadzona w roku 2015. Dlatego ministerstwo zaproponowało, by kryteria dochodowe uprawniające do świadczeń na dzieci i pomocy społecznej były podwyższane nie fakultatywnie – jak jest obecnie – lecz obowiązkowo. Pomysły przedstawiono w założeniach do projektu nowelizacji ustawy o świadczeniach rodzinnych oraz ustawy o pomocy społecznej. Teraz można skorzystać z takiej pomocy, gdy dochód rodziny w przeliczeniu na osobę albo dochód osoby uczącej się nie przekracza 504 zł. Jeśli w rodzinie jest dziecko niepełnosprawne, to próg wynosi 583 zł. Przekroczenie wspomnianych kwot oznacza, że zasiłku nie dostaniemy. Resort chce, aby kryteria oraz wysokość świadczeń były automatycznie podwyższane co trzy lata o wskaźnik inflacji łącznie za trzy lata poprzedzające rok, w którym będzie dokonywana weryfikacja. Taka zasada byłaby stosowana już od listopada 2012 roku. W 2009 roku wskaźnik inflacji wyniósł 3,5 proc. Rok później było to 2,6 proc. Zakładając, że w tym roku inflacja wyniesie około 3,5 proc. (według prognozy rządu) kryterium dochodowe i same świadczenia wzrosną od listopada przyszłego roku o 9,6 proc. Oznacza to, że zasiłek na dziecko dostanie rodzina, w której dochód na osobę wyniesie 552 zł (o 48 zł więcej niż teraz), a jeśli będzie w niej dziecko niepełnosprawne, to próg ten będzie na poziomie 639 zł (o 56 zł wyższy niż obecnie). Więcej rodzin skorzysta również z pomocy socjalnej. Rząd planuje rozluźnić kryteria dochodowe dla tych świadczeń. Kryteria dochodowe uprawniające do świadczeń rodzinnych nie zmieniły się od 7 lat. – W tym czasie koszty utrzymania rodzin, mierzone wskaźnikiem inflacji, wzrosły o 21 procent – wyliczył resort pracy i polityki społecznej. Zamrożenie kwot kryterium dochodowego spowodowało, że liczba dzieci, na które wypłacany był zasiłek rodzinny, zmniejszyła się w ciągu wspomnianego okresu o ponad 2,5 mln, czyli o około 46 procent". Uważam że należy co roku waloryzować, na tych samych zasadach co renty i emerytury Zasiłki Stałe, Rodzinne i pozostałe. Nie można tych świadczeń traktować inaczej niż renty i emerytury gdyż tu też powinno uwzględniać się wzrost PKB i inflacje i te świadczenia powinno stawiać się wyżej od innych bo są najniższe. Uważam także, że wreszcie należy skasować pojęcie próg dochodowy a w te miejsce wprowadzić coroczną waloryzację wszelkich zasiłków. Progi zawsze służą manipulacji i dlatego jakiś dureń w ministerstwie finansów postanowił że nie będzie ich podnosił bo przykładowo; nie ma podstaw. I tak się dzieje od 2005 roku. Dzisiaj Zasiłki Stałe - 440 zł. / mies. powinny wynosić ok. 800 zł. / mies a nie 484 zł. Rząd nie uwzględnił faktu że od 2005 roku wstrzymano coroczną waloryzację wszelkich zasiłków i dlatego rząd powinien wyrównać za cały okres od 2005 do 2012 roku świadczenia. Te 40 złotych podwyżki do Zasiłku Stałego i 50 zł. do rodzinnego raz na 7 lat Tusk niech wsadzi sobie w tyłek. Może będzie wyższy. Takiej podwyżki nikt nie zauważy i nie chce. W tym czasie ceny wzrosły śr. 2-krotnie. 40 złotych na miesiąc nie wyrówna tych podwyżek. Trzeba przypomnieć, że co roku jest wzrost gospodarczy śr. o 4 % i płace wzrastają a zatem i do budżetu przybywa środków które też są przewidziane na podwyżki do rent, emerytur i inne świadczenia od Państwa jak wszelkie zasiłki z Opieki Społecznej. Tego rząd Tuska i min. Finansów J. Rostowski nie chcieli zauważyć, bo chcieli na najbiedniejszych zaoszczędzić. W ten sposób dorobił się min. Rostowski ( najbogatszy obecnie poseł )  60 milionowego majątku. Z pensji posła nie możliwe jest by dorobić się takiego majątku. Powstało niezadowolenie w Opiece Społecznej gdy u beneficjenta który pobiera zasiłek z Opieki znaleziono mercedesa w garażu i zastanawiano się czy nie odebrać tej osobie zasiłku. Ta sprawa ma szerszy aspekt. Zasady przyznawania pomocy z Opieki Społecznej polegają na tym że Opieka ma obowiązek sprawdzić zasadność przyznania pomocy. Do zadań należy sprawdzenie czy osoba ubiegająca się o zasiłek posiada lub nie stałą pracę lub inne źródła utrzymania, stan majątkowy, czy w mieszkaniu nie przybyło przedmiotów od ostatniej wizyty i wiele innych rzeczy. Pewna kobieta nie otrzymała pomocy bo Opieka stwierdziła że ta osoba posiada mieszkanie 150 m. Inna nie dostała pomocy bo zamieszkuje z inną zarabiającą więcej niż przewiduje próg przyznania pomocy itd. Przykładów jest wiele tego typu. Uważam że można posiadać i samochód pozostały po utraceniu zdrowia lub pracy i mieszkanie o dużym metrażu gdy kobieta została sama bo rodzina się wyprowadziła i mieszkać z inną osobą posiadającą własne zarobki a samemu być bezrobotnym, bez prawa do zasiłku i na własnym rozrachunku a to wszystko nie może wpływać na nieprzyznanie pomocy lub jej cofnięcie. Brak chęci i wyobraźni przy przyznawaniu zasiłków ze strony Opieki Społecznej nie jednego już skrzywdziło. Taka Pomoc Społeczna.